gdzie rosło zboże i nie tylko-część II
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II
Krysiu, dziękuję za wizytę w moim ogrodzie Róża to Excelse. Glicynia rośnie u mnie długo ale nie zawsze zaszczyca mnie pięknym kwitnięciem, bo często przemarza podczas majowych przymrozków. Chyba po 3 latach wydała pierwsze kwiaty. I oczywiście zapraszam do częstych odwiedzin mojego ogrodu.
Krysiu, w profilu masz wpisane Opoczno, a ja mieszkam w Głogowie. Czyżbyś także mieszkała w Głogowie?
Krysiu, w profilu masz wpisane Opoczno, a ja mieszkam w Głogowie. Czyżbyś także mieszkała w Głogowie?
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7916
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II
Witaj Danusiu
Przypuszczam, że w weekend już nie usiedzisz w domu i pojedziesz przywitać się z działeczką. I będzie relacja
Przypuszczam, że w weekend już nie usiedzisz w domu i pojedziesz przywitać się z działeczką. I będzie relacja
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II
Witaj. Pospacerowałam po Twoim ogrodzie. Będę tu jeszcze zaglądać.
Irena
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II
Danusiu, Ty samolotem wracasz do Polski? Jak przewozisz roślinki - w bagażu podręcznym? Mnie często korcą roślinne zakupy na wojażach, ale zawsze mam problem co z nimi zrobić w samolocie. Kiedyś w torbie przemycałam opuncję, ale ona była malutka.
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II
Jadę autobusem i lecę samolotem. Roślinki pakuję do dużego bagażu, nie podręcznego. Dobrze zabezpieczam i dojeżdżają całe i zdrowe. Tylko muszę zwracać uwagę, żeby nie przekroczyć wykupionego limitu kilogramowego
- smigu-s303
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 439
- Rejestracja: 2010-06-13, 20:33
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II
Piękne zakupy, w tym roku i ja zobaczę pierwszy raz moje nowe ciemierniki, masz inne odmiany więc będzie możliwa wymiana. Zdzisia
Zielony Listek
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II
Zdzisiu, przyznaję, że twoje ciemierniki były dla mnie inspiracją Także czekam kiedy Ci zakwitną
- smigu-s303
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 439
- Rejestracja: 2010-06-13, 20:33
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II
Danusiu ja też mam sporo marzeń zakupowych, ostatnio udało mi się zakupić ciemiernik Ballard Hybrids i serduszkę Burning Hearts. Staram się omijać sklepy ogrodnicze, ale zawsze jakiś jest po drodze Zdzisia
Zielony Listek
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II
Wreszcie udało mi się dotrzeć na mój ogródek I jestem trochę zaskoczona , że moje roślinki słabo czują wiosnę Zmiana klimatu robi niepotrzebny zawrót głowy Teraz jestem rozczarowana, że w moim ogrodzie nadal zima. Są zwiastuny wiosny ale generalnie trwa jeszcze chłód.
Dlatego na pocieszenie pokażę iglaki, które właśnie teraz ładnie się prezentują.
EluM, to moja sosenka Moseri.
A to świerk Tom Thumb.
Trochę się o niego martwiłam ale dobrze sobie poradził:-D Trochę radości sprawiły mi trawki, bo dobrze przezimowały. To sesleria skalna.
Turzyca włosista - carex comans BRONZE FORM.
Część ogrodu jest jeszcze zmrożona ale część już grząska. Co widać na załączonym zdjęciu.
I zamrożona jeszcze sadzawka.
Dlatego na pocieszenie pokażę iglaki, które właśnie teraz ładnie się prezentują.
EluM, to moja sosenka Moseri.
A to świerk Tom Thumb.
Trochę się o niego martwiłam ale dobrze sobie poradził:-D Trochę radości sprawiły mi trawki, bo dobrze przezimowały. To sesleria skalna.
Turzyca włosista - carex comans BRONZE FORM.
Część ogrodu jest jeszcze zmrożona ale część już grząska. Co widać na załączonym zdjęciu.
I zamrożona jeszcze sadzawka.
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7916
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II
Danusiu, sosenkę bym poznała i bez podpisu - jest cudna, gęsta. Cieszę się, że mi ją doradziłaś.
Co do wiosny - cóż, spodziewałaś się zbyt wiele, przebywając w Anglii - niestety, klimat nie ten.
Co do wiosny - cóż, spodziewałaś się zbyt wiele, przebywając w Anglii - niestety, klimat nie ten.
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II
Niestety Elu, masz rację, klimat nie ten Dzisiaj mamy zimę. Mam nadzieję, że to jej ostatnie podrygi bo już bym chciała coś robić w ogrodzie.
Ale na pocieszenie mam miłą niespodziankę z nasionkami czosnku Krzysztofa
I trochę smutny widok z zimowitami.
Na razie jestem także pełna optymizmu z widoku ostrokrzewu Golden King. Zostawiłam go na pastwę zimy i wygląda, że zniósł ją dość dobrze.
Oraz lewizja także pozostawiona na łasce aury.
Wydaje się, że jednak sobie poradziła.
Ale na pocieszenie mam miłą niespodziankę z nasionkami czosnku Krzysztofa
I trochę smutny widok z zimowitami.
Na razie jestem także pełna optymizmu z widoku ostrokrzewu Golden King. Zostawiłam go na pastwę zimy i wygląda, że zniósł ją dość dobrze.
Oraz lewizja także pozostawiona na łasce aury.
Wydaje się, że jednak sobie poradziła.
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II
Danusiu, ja tak z innej beczki zapytam, jak Ty robisz swój podpis na każdym zdjęciu?
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II
Dorotko, zdjęcia podpisuję w Picasa, bo tam umieszczam zdjęcia. Ale można także korzystać z Painta i podpisywać zdjęcia.
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II
Czyli "obrabiasz" każde jedno zdjęcie po kolei czy przez jakiś szablon? Ja korzystam z Fotosika ale tam chyba nie da się tak zrobić albo nie wiem, jak .
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II
Każde oddzielnie. Nie korzystam z szablonu, a w Fotosiku chyba nie ma takiej możliwości, bo ja, gdy korzystałam z Fotosika, obrabiałam w Paint.