Jest takie miejsce - cz.1

Tu pochwal się Twoim ogrodem! Fotografie i opisy co u Ciebie rośnie - mile widziane!
Zablokowany
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Piękny okaz chryzantemki :-D Też miałem taką, która zmieniała się w czasie kwitnienia ale niestety nie uratowałem przed powodzią nawet małej sadzonki. A przyniesiona była z cmentarza po przemarznięciu, bo szkoda było wyrzucić. Czasem trafiają się takie rodzynki :-)
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7916
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Post autor: Elzbieta M »

Piotruś , czym mogę - chętnie się podzielę , aby Twój ogród przyciągał kolorami jak przed powodzią.
Danusiu , chętnie ugoszczę Twoją "Danusię" na mojej działce :hurra:
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7916
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Post autor: Elzbieta M »

A takie kupiłam u znajomej ogrodniczki , zimotrwałe. Zastanawiam się , czy wsadzić je do gruntu - ale na razie szkoda mi je wywozić na działkę , zdobią mi skrzynki balkonowe , bo jeszcze kwitną . Co prawda już słabiej , niż na zdjęciach ale jednak trochę koloru za oknem. Jak myślicie , czy mogę wsadzić je z doniczkami do np pudła kartonowego , wypełnionego gazetami - jako osłoną? - i zostawić na balkonie? Czy mogą tak przetrwać , jeśli rzeczywiście są odporne na mróz?Czy trzeba je podlewać od czasu do czasu?
Załączniki
do posadzenia -1 .jpg
do posadzenia 2.jpg
PaniMagda

Post autor: PaniMagda »

Ja bym jeszcze na wszelki wypadek owinęłą doniczki folią bąbelkową - po mojemu powinny przetrwać.
Awatar użytkownika
edulkot
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1837
Rejestracja: 2010-05-11, 17:29

Post autor: edulkot »

Śliczne kolorki, ale ja bym wolała wsadzić do gruntu :D
PaniMagda

Post autor: PaniMagda »

edulkot pisze:Śliczne kolorki, ale ja bym wolała wsadzić do gruntu :D
Jak mają skończyć w gruncie, to chyba lepiej od razu - dobrze opatulić na zimę i niech siedzą. Miałyby lepszy start w następnym sezonie.
Awatar użytkownika
jagódka
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 306
Rejestracja: 2009-12-14, 21:12

Post autor: jagódka »

Przepiękny okaz chryzantemy,aż trudno uwierzyc że to ta sama na wszystkich zdjęciach :shock: :shock:
Danusiu gdybyś miała jakąś szczepkę to ja też się uśmiecham :lol:
pozdrawiam jagódka
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7916
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Post autor: Elzbieta M »

Magdo , Majko , ale ja chcę z nich sadzonki zrobić - a na balkonie miałabym pod ręką :-D
Awatar użytkownika
Herbi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1434
Rejestracja: 2008-12-15, 13:20

Post autor: Herbi »

Danka pisze:. A Herbi - Krzysiu,nazwał ją "Danusia".
Zgadza się. Cały internet szuka już odmiany chryzantemy o nazwie 'Danusia' ;-) :lol:
Ale czemuż by nie, informacji o mrozoodpornych chryzantemach w necie jest niewiele a to być może jest jakiś ciekawy, samorodny mieszaniec tego gatunku więc Danka może spokojnie przy nazwie użyć takiego znaczka - Chrysanthemum glogovianum 'Danusia' ®
;)
Także pod Kaliszem jest sadzonka z jej licencjonowanej szkółki :roll:
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Post autor: Danka »

jagódka pisze:Przepiękny okaz chryzantemy,aż trudno uwierzyc że to ta sama na wszystkich zdjęciach :shock: :shock:
Danusiu gdybyś miała jakąś szczepkę to ja też się uśmiecham :lol:
Jagódko, w tej chwili nie obiecam na 100%, bo tą chryzantemę rozsadzałam w tym roku i mam dwie niezbyt duże kępki. Ale jeżeli się rozrosną to chętnie się podzielę.
Krzysiu dziękuję za licencję :D
Awatar użytkownika
jagódka
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 306
Rejestracja: 2009-12-14, 21:12

Post autor: jagódka »

Nie ma sprawy,ale dzięki za chęci ;)
pozdrawiam jagódka
Awatar użytkownika
Zenia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 2169
Rejestracja: 2008-07-21, 21:01

Post autor: Zenia »

Herbi pisze: Także pod Kaliszem jest sadzonka z jej licencjonowanej szkółki :roll:
Może niedługo będą już dwie......Obrazek
Pozdrawiam Zuzia
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7916
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Post autor: Elzbieta M »

Ostatnio królują na forum portrety roślin , więc dla odmiany - dam troszkę ogólniejsze widoczki
Załączniki
wejście do lasku - lato .jpg
brama z aktinidii.jpg
zielona ściana z milinu.jpg
Awatar użytkownika
edulkot
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1837
Rejestracja: 2010-05-11, 17:29

Post autor: edulkot »

Elu ta zielona ściana z milinu to na czym się trzyma, pnie się po ścianie czy może ma jakąś kratkę :?:
Moje miliny pną się po ścianach domu i ze ściany szczytowej południowej wylazł już na dach i tam go już nikt nie sięgnie żeby przyciąć :hyhy:
Ciekawa ta bramka z aktinidii :D masz dużo owoców i co z nich robisz :?: Ja właściwie jeszcze nic nie robiłam z moich kiwi /jemy na świeżo/ a obrośnięty mam cały taras :D
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7916
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Post autor: Elzbieta M »

Maju , milin ma pergolę wzdłuż siatki . Ma również towarzystwo róż i powojników. Wiesz ,że milin zaczyna póżno wegetację , więc wcześniej kwitnie mi powojnik .Zresztą na tej rabacie przy pergoli rośnie mi wszystko. Wczesną wiosną ubarwiają ją pierwiosnki i tulipany , w czerwcu różnokolorowe orliki i biało kwitnąca skalnica.
A z aktinidią mam problem. Kupiłam jako obojnaczą , ( o ile pamiętam dr Szymanowski , aktinidia kolomikta) - rośnie już dobrych kilka lat , kwitnie ( małe białe kwiatuszki) ale ani raz nie owocowała.Albo nie jest obupłciowa , albo ja coś knocę. Czy pamiętasz , jaka rośnie u Ciebie? Jak ją pielęgnujesz?
Zablokowany