Piękna sosna. Także kiedyś miałam...wywaliłam bo nie wyglądała tak pięknie jak twoja tzn nie była taka gęsta. Same długie i cienkie gałązki miała. Powiedz mi, czy przez to skracanie nowych przyrostów, sosna się zagęszcza. Może niepotrzebnie swoją wywaliłam.
Zenia pisze:...czy przez to skracanie nowych przyrostów, sosna się zagęszcza ?
Tak , zagęszcza się . Trzeba to robić w maju , tuż przed rozwinięciem się igieł na nowym przyroście ( tzw . świeczka ) . Skracamy 2/3 nowego przyrostu . Na małych roślinach jest to prosty zabieg , ale już na mojej to dosyć żmudna praca . W tym roku zrobię z niej coś podobnego do bonsai bo za dużo z tym przycinaniem roboty .
Na tym zdjęciu igły już się rozchylają i na przycinanie jest już za późno , ale w tym miejscu należy przyciąć przyrost
Amadynie, dziękuję za rady. w przeciwieństwie do Zeni jeszcze nie wywaliłam moich rzadkich sosen. Spróbuję skorzystać z instrukcji cięcia i zobaczymy, jakie bedą efekty.
Ja również moje sosenki uszczykuje od razu to było widać jak którąś przegapiłam Ale przynajmniej mam porównanie Też chce mieć takie gęste duże kule
Śliczna ta Twoja jest!
ja dopiero zaczynam oglądać Wasze ogrody, ale Twój amadynie po prostu mnie zachwycił... Rabatki są niczym z poradników ogrodniczych- rewelacyjne! moje przy nich wyglądają jak garść pomyłek
gratuluję- fantastyczny ogród, dopieszczony w każdym calu!!!
Tak jak Kasia pomyślałam sobie, że to niemożliwe aby tyle, tak dużych roślin zmieściło się na takiej powierzchni Widoki są niesamowite - to naprawdę wygląda jak ogród botaniczny. Faktycznie tylko ktoś wyjątkowo utalentowany mógł stworzyć takie piękne otoczenie. Gratulację dla człowieka z wizją!