Najpierw spróbuję pokazać części mojego ogrodu, co do którego piękna nie mam wątpliwości, gdyż jest on efektem działania czystej natury. Szkoda, że nie zrobiłam dokładniejszych zdjęć kilkudziesięcioletnich dębów jakie mamy szczęście mieć na naszej działce.
mada pisze:A to już moja, jak dotąd skromna, ingerencja w mój ogród:
mada, uwazam ze juz bardzo ladnie zagospodarowalas swoja dzialke. Ta czesc ogrodka ze starymi drzewami jest bardzo sympatyczna. Odpoczywa sie tam na pewno swietnie.
Tak ~mada, masz na swojej działce coś cennego, co powinno pozostać na zawsze. Duże drzewa, dęby to część ekosystemu w tych czasach szczególnie chroniona.
Zaczątek ogrodu bardzo obiecujący. A, ze potrafisz (mimo tego co pisałaś ) dbać o rośliny świadczą pięknie utrzymane kwiaty sezonowe na parapetach okna.
Widzę, że już postarałaś się o dodanie kolorów, ciekawych nasadzeń (wrzosy) do pięknej lecz (jak zwykle) surowej przyrody w twoim otoczeniu.
To bardzo dobry kierunek.
Może uda się nam coś poprawić ze zdjęciami bo niektórych nie widać.
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
Mado, masz uroczy ogród (szkoda, że nie otwiera się wrzosowisko).
Napisz, proszę, jaka jest jego wielkość (części dzikiej i kwiatowej). To da nam o nim lepsze wyobrażenie.
Piękna hortensja. Czy przypadkiem nie czułaby się dobrze u mnie? Przecież jej pierwsze imię to hydrangea
Wyobraź sobie jak uroczo wyglądałyby te roślinki ze skrzynek na dole wśród mieczyków
Mada, nie doceniasz się , kwiaty na parapetach cudowne, a nowe rabatki bardzo gustowne. Dęby mimo, że zrzucają jesienią ogrom liści są nr 1, bardzo dostojne drzewa. Ja w swoim ogródku zasadziłam też jednego dąbka, ma dopiero ok. 4 lat i wysoki jest 2,5 m. Jak jeszcze trochę podrośnie, to umieszczę pod nim ławkę - na starość jak znalazł .
Piękny ogródek. Zawsze chciałem mieć spory ogród, na którym byłyby stare drzewa. Co do zmian to są super Widzę, że wycinasz pomału trawniczek. I dzięki temu zmiany są na plus - jakoś nigdy nie lubiłem tych placów zieleni. U mnie jeszcze coś tam jest tylko przez wzgląd na rodziców.
Jednak obejrzałam wrzosowisko na fotosiku Imponujące
Ja jestem dumną posiadaczką dwóch pięknych wrzosów, więc z niecierpliwością będę czekać do następnej jesieni, aż Twoje podwoją swoją objętość i nas porażą bogactwem kwiatów
Co tam rośnie obok nich z nowych nasadzeń?
Zarówno dzieło natury jak i Twoja ingerencja prezentują się bardzo ładnie. Takich dorodnych drzew można Ci pozazdrościć. Ja czekam z niecierpliwością kiedy moje dąbki będą wyglądały jak drzewa
Iw pisze:Mado, masz uroczy ogród (szkoda, że nie otwiera się wrzosowisko).
Napisz, proszę, jaka jest jego wielkość (części dzikiej i kwiatowej). To da nam o nim lepsze wyobrażenie.
Cała działka ma 1900m². Dom plus podjazd ma ok. 200m². Tak więc zostaje spory kawałek do zagospodarowania. Oczywiście dębowy lasek już zajmuje jakąś część ogrodu. Wrzosowisko ma tak "na oko" 10m²
Iw pisze:Jednak obejrzałam wrzosowisko na fotosiku Imponujące
Ja jestem dumną posiadaczką dwóch pięknych wrzosów, więc z niecierpliwością będę czekać do następnej jesieni, aż Twoje podwoją swoją objętość i nas porażą bogactwem kwiatów
Co tam rośnie obok nich z nowych nasadzeń?
Przykro mi, ale jestem bardzo początkującą ogrodniczką i nie umiem wymienić nazw roślinek tam wsadzonych oprócz azali wielkokwiatowej, tamaryszku i hortensji. Zrobię dokładne zdjęcia, to może mi podpowiecie ich nazwy
Stanowczo jesteś zbyt skromna, Mado Ilość nazw, które wymieniłaś, całkowicie mnie satysfakcjonuje. No nie, nie całkowicie, chciałam przecież wiedzieć co to za drzewko przy oknie, jakaś sosenka? Niewiele jej widać
) dbać o rośliny świadczą pięknie utrzymane kwiaty sezonowe na parapetach okna.
.
oprócz azali wielkokwiatowej, tamaryszku i hortensji. Zrobię dokładne zdjęcia, to może mi podpowiecie ich nazwy 
