Kręte ścieżki w moim małym ogrodzie .

[Elzbieta M]

Aniu, aktywni emeryci zawsze mają zbyt mało czasu , wiem coś o tym.
Muszę przyznać , że plan zajęć masz bardzo napięty. Powodzenia. Ja jeszcze nie wapnowałam , na razie podkarmiam rośliny nawozem jesiennym, przesadzam , wykopuję.

[malina]

Odpisałam , ale Elusia była szybsza o sekundę i wygrała , odpiszę później bo już mnie czas goni

[Bettiw]

Ania pracowita jak mróweczka. Czekam na emeryturę bo wydaje mi się że Światem zawojuję, ale i sił coraz mniej i w krzyżu ostatnio mnie łupie. Teraz czekam na weekend, żeby podgonić z robotą i z wnukami też chcę pobyć. Może i ja powinnam dolomitem posypać, dawno tego nie robiłam a widzę że sporo porosło w tym roku szczawiku zajęczego porosło.

[anna1946]

Dzień dobry - wczoraj byłam na " winobraniu" , mam tego ze dwa wiaderka i zrobię winko . Nie wiem jak wyjdzie, bo to deserowy - różowy . Z ciemnego darowanego zrobiłam i z białego też . To moja pierwsza produkcja w życiu, cały cykl produkcji wyczytałam w internecie, bulka, bul,bul, może cos z tego będzie .

Moja hortensja bukietowa zakwitła ma kilka kwiatów, w dodatku okazałych . Łyso mam za oknem gdzie jest część warzywna, za to część kwiatowa radzi sobie dobrze . Trawnik posypałam wczoraj tym trój składowym preparatem, szczególne tam gdzie występuje mech . Osobiście lubię mech w trawniku wygląda naturalnie, sugerowałam się jednak tym, że gleba też ma zapotrzebowanie na minerały a mech i tak porośnie, bo to w cieniu . Przesadziłam krzewuszkę cudowną - czerwoną i kalinę pachnącą pod nazwą "Nanum" - ta była bardzo słaba . Wczoraj sprawdziłam przyjęły się oba krzaczki . Teraz krzewuszka czerwona rośnie koło różowej a kalinka wypuszcza nowe listki . Do zimy umocni się a potem ja okryję korą sosnową . Przy obcinaniu róż grubsze gałązki pocięłam i wsadziłam w ziemię po potraktowaniu ich środkiem do ukorzeniania . Rosną , a to piękne róże, pachnące z kolekcji Frayla . To by było tyle z wczorajszego dnia, dzisiejszy nie wiem co mi przyniesie. bo nie mam planu . Dobrego dnia życzę

[Elzbieta M]

To by było tyle z wczorajszego dnia, dzisiejszy nie wiem co mi przyniesie. bo nie mam planu . Dobrego dnia życzę

Aniu , jak wyjdziesz do ogrodu , to plan sam się ułoży

[anna1946]

To by było tyle z wczorajszego dnia, dzisiejszy nie wiem co mi przyniesie. bo nie mam planu . Dobrego dnia życzę

Aniu , jak wyjdziesz do ogrodu , to plan sam się ułoży

He he he , nie wyszłam do ogrodu, dzień bez planu dobiegł końca . Jutro mam dzień w rozjazdach, będę w mieście wojewódzkim . Zajrzę tu i tam może cos dokupię ogrodowego . Dwa wory liści z lipy załadowane, zamówię Trigger-4 i zacznę kombinować . Czy robiliście może taki szybki kompost ? W domu cieplutko już centralne lata . Posiedzę trochę przy kompie i poszukam cos ciekawego co może mi się przydać w mojej zwariowanej pracy jako ogrodniczka amatorka .

[ANDU]

Dzień dobry - wczoraj byłam na " winobraniu" , mam tego ze dwa wiaderka i zrobię winko . Nie wiem jak wyjdzie, bo to deserowy - różowy . Z ciemnego darowanego zrobiłam i z białego też . To moja pierwsza produkcja w życiu, cały cykl produkcji wyczytałam w internecie, bulka, bul,bul, może cos z tego będzie .

Moja hortensja bukietowa zakwitła ma kilka kwiatów, w dodatku okazałych . Łyso mam za oknem gdzie jest część warzywna, za to część kwiatowa radzi sobie dobrze . Trawnik posypałam wczoraj tym trój składowym preparatem, szczególne tam gdzie występuje mech . Osobiście lubię mech w trawniku wygląda naturalnie, sugerowałam się jednak tym, że gleba też ma zapotrzebowanie na minerały a mech i tak porośnie, bo to w cieniu . Przesadziłam krzewuszkę cudowną - czerwoną i kalinę pachnącą pod nazwą "Nanum" - ta była bardzo słaba . Wczoraj sprawdziłam przyjęły się oba krzaczki . Teraz krzewuszka czerwona rośnie koło różowej a kalinka wypuszcza nowe listki . Do zimy umocni się a potem ja okryję korą sosnową . Przy obcinaniu róż grubsze gałązki pocięłam i wsadziłam w ziemię po potraktowaniu ich środkiem do ukorzeniania . Rosną , a to piękne róże, pachnące z kolekcji Frayla . To by było tyle z wczorajszego dnia, dzisiejszy nie wiem co mi przyniesie. bo nie mam planu . Dobrego dnia życzę

WITAJ ANIU

Na łysinie po warzywach najprościej wysiać nawóz zielony -będzie zielono i zielska na gołej ziemi nie wyrosną(gorczyca bardzo szybko wschodzi).
Do moszczu na wino mam nadzieję dodałaś drożdży winnych ,pożywki dla drożdży no i cukru.
Tak za 3-4 tygodnie jak skończy się burzliwa fermentacja to zlej młode winko ,balon wymyj z osadów i winko znowu do balonu, jeśli będzie za kwaśne w smaku to dodaj trochę cukru i będzie sobie dojrzewało.
pozd

[anna1946]

WITAJ ANIU

Na łysinie po warzywach najprościej wysiać nawóz zielony -będzie zielono i zielska na gołej ziemi nie wyrosną(gorczyca bardzo szybko wschodzi).
Do moszczu na wino mam nadzieję dodałaś drożdży winnych ,pożywki dla drożdży no i cukru.
Tak za 3-4 tygodnie jak skończy się burzliwa fermentacja to zlej młode winko ,balon wymyj z osadów i winko znowu do balonu, jeśli będzie za kwaśne w smaku to dodaj trochę cukru i będzie sobie dojrzewało.
pozd
ANDU

Wysiałam, już jest zielono . Wczoraj przy zbiórce resztek plonów dobiłam się do marchewki, ucieszyłam się bardzo . Wyrosła 1 szt . ( jedna sztuka ) ale jaka !!!!!!! Za to seler mam jak las ( tak mówi moja sąsiadka ) i pory też fajnie wyrosły i o dziwo są zdrowe . Ogród nie był wapnowany od niepamiętnych czasów tzn. nigdy . Wczoraj zrobiłam to pierwszy raz, uczę się .Chętnie korzystam z porad, bo chociaż wszystko można w necie wyszukać to wolę takie porady prostym językiem pisane . Dziękuję, jak dojrzeje winko zrobię na forum domówkę, bo my tu jak rodzina ogrodowych mrówek jesteśmy . Pozdrowienia .

[ANDU]

WITAJ ANIU

Na łysinie po warzywach najprościej wysiać nawóz zielony -będzie zielono i zielska na gołej ziemi nie wyrosną(gorczyca bardzo szybko wschodzi).
Do moszczu na wino mam nadzieję dodałaś drożdży winnych ,pożywki dla drożdży no i cukru.
Tak za 3-4 tygodnie jak skończy się burzliwa fermentacja to zlej młode winko ,balon wymyj z osadów i winko znowu do balonu, jeśli będzie za kwaśne w smaku to dodaj trochę cukru i będzie sobie dojrzewało.
pozd
ANDU

Wysiałam, już jest zielono . Wczoraj przy zbiórce resztek plonów dobiłam się do marchewki, ucieszyłam się bardzo . Wyrosła 1 szt . ( jedna sztuka ) ale jaka !!!!!!! Za to seler mam jak las ( tak mówi moja sąsiadka ) i pory też fajnie wyrosły i o dziwo są zdrowe . Ogród nie był wapnowany od niepamiętnych czasów tzn. nigdy . Wczoraj zrobiłam to pierwszy raz, uczę się .Chętnie korzystam z porad, bo chociaż wszystko można w necie wyszukać to wolę takie porady prostym językiem pisane . Dziękuję, jak dojrzeje winko zrobię na forum domówkę, bo my tu jak rodzina ogrodowych mrówek jesteśmy . Pozdrowienia .

To się na jesień nabrzdękolicie. Ja co roku rozsypuję wapno z magnezem , z wyjątkiem tych co wapna nie lubią.
pozd

[anna1946]

Już wieczór, smutna jesień i krótki dzień . Zostały tylko wspomnienia uwiecznione fotkami . Cóż, czekamy na wiosnę i nowe wrażenia ...

[anna1946]

Znalazłam fotkę mojego kwiatuszka

[Elzbieta M]

Aniu , ta z niebieskimi kwiatami to hortensja piłkowana? Taka z płaskimi jak talerze kwiatostanami?

[Elzbieta M]

Dzień dobry Aniu, to niespotykane, że jeszcze nie ma Cię na forum. U mnie słoneczko , temperatura niska , tylko 9 st, ale oczywiście zmykam do prac ogrodowych. Stopniowo wycinam maliny Polana.

[anna1946]

Tu byłam Elu

[anna1946]

Tak mi się brzydko wstawiło . W przyszłym tygodniu skoczę z laptopem to mechanika który naprowadzi go na dobrą drogę i zdjęcia będą ok . Deszcz pada cały dzień teraz widzę na zachodzie przebłyski słoneczka . Niech pada, deszcz bardzo potrzebny na nasze ogrodowe piękności . Pozdrawiam