Dracena I
Dracena Kwitnie!!!
Moja dracena kwitnie i przepięknie pachnie.Kwiaty otwierają się wieczorem jak pompony koloru kremowego i mają taki niespotykany, a jednocześnie intensywny zapach. Jeszcze czegoś tak niezwykłego nie widziałam. Rankiem znów kwiatki się zwijają i zostają "patyczki"bez zapachu. Cały kwiat ma 70 cm długości. Zobaczcie zdjęcia. Pozdrawiam!
Cudowne kwiaty i na dodatek pachną Chciałbym się doczekać takich w przyszłości
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Petrus, Fox. Macie oboje racje, to oczywiście nie yuka tylko dracena Tak napisałam bo patrząc na grubość liści, pomyślałam w pierwszej kolejności o yuce Dziękuę bardzo za adres strony, według niej to wygląda właśnie najprawdopodobniej na plamistość liści. Ja zapomniałam całkiem o tym temacie, liście chore w międzyczasie usuwałam i trochę mniej ostatnio. Jednak zakupię odpowiedni środek i delikatnie wspomogę roślinkę w przezwyciężeniu choróbska. Dzięki wielkie za pomoc .
Pozdrawiam!
Małgosia i Nutka
Małgosia i Nutka
Życzymy efektów. Jak wydobrzeje to wstaw fotki:)
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
- aleksandra
- Lubi podyskutować
- Posty: 96
- Rejestracja: 2008-01-24, 12:39
dracena
Moi drodzy, x lat temu dostałam malutką dracenę, która po pewnym czasie osiągnęła dosyć pokaźne rozmiary. Ponieważ moje warunki nie pozwalały na utrzymanie aż tak wielkiej roślinki, trochę ją podzieliłam, tzn. oderwałam "odgałęzienia" /pióropusze/od pnia i wsadziłam do ziemi. Na szczęście roślince to nie zaszkodziło i dalej cieszyła oko. Teraz jednak historia się powtórzyła, pióropusze tak bardzo wyrosły, że znowu nie mieszczą mi się w pomieszczeniu. I tu mam pytanie- czy jest możliwość "skrócenia"jakoś roślinki /pióropusza/ aby jej nie zaszkodzić. Będę wdzięczna za rady.
Serdecznie pozdrawiam.Aleksandra
Możesz bez problemu skrócić łodygi draceny na odpowiednią wysokość jaka Ci pasuje lub trochę niżej. Dracena po jakimś czasie się rozkrzewi a odcięte czubki możesz umieścić w słoiku z wodą i gdy wypuszczą korzenie wsadzić je do ziemi Ja tak robiłem, gdy miałem draceny
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
- aleksandra
- Lubi podyskutować
- Posty: 96
- Rejestracja: 2008-01-24, 12:39
Nie ma sprawy, po przycięciu trzeba trochę poczekać i zacznie się rozkrzewiać
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
- aleksandra
- Lubi podyskutować
- Posty: 96
- Rejestracja: 2008-01-24, 12:39