Niedawno kupiłam granat , ale niedługo się nim cieszyłam, gdyż okazało się, że wraz z lokatorami... Poszukałam opisu i zdjęć i wyszło, że to mączlik. Opryskałam już parę razy gotowym preparatem przeciw szkodnikom, ale nic nie pomogło. Wyczytałam, że jest też APPLAUD, ale niestety nie ma go w moim ogrodniczym, a sprzedawczyni nie ma pojęcia, co można zastosować w zamian. Czy są jakieś skuteczne preparaty na tego mączlika?
Pozdrawiam, Edyta
Mączlik
-
Czarodziej
- Lubi podyskutować
- Posty: 100
- Rejestracja: 2008-01-29, 00:34
Mospilan 20 SP lub Actellic 500 EC najskuteczniejsze. 
Kupiłam ten mospilan, przeczytałam instrukcję, ale nic nie znalazłam o dawkowaniu na roślinach ozdobnych...
Opakowanie proszku zawiera 20g. W jakiej ilości wody mam to rozpuścić, tak żeby zadziałało? Czy oprysk można wykonać w mieszkaniu?
Mam jeszcze DIAZOL 500EW ( został mi po ataku ziemiurków). Który będzie lepszy?
Pozdrawiam, Edyta
Opakowanie proszku zawiera 20g. W jakiej ilości wody mam to rozpuścić, tak żeby zadziałało? Czy oprysk można wykonać w mieszkaniu?
Mam jeszcze DIAZOL 500EW ( został mi po ataku ziemiurków). Który będzie lepszy?
Pozdrawiam, Edyta
-
Czarodziej
- Lubi podyskutować
- Posty: 100
- Rejestracja: 2008-01-29, 00:34
problem wspólny dla wielu roślin w domu
Witam,
Mam problem z roślinami doniczkowymi w domu. Od jakiegoś czasu (ok miesiąca) liście roślin zaczęły żółknąć i odpadać (dodam, że pomimo zimy w mieszkaniu jest dość ciepło - więc nie włączam kaloryferów poza tymi w łazience). Problem dotknął między innymi dracenę, zamiokulkasa, czy castanospermum. We wszystkich przypadkach jest tak samo - liście zólkną i po kilku dniach odpadają. Przy tym na liściach wszystkich tych roślin zaobserwowałem lepką, dość gęstą ciecz, która pojawia się na "końcówkach" liści, często ściekając później na liście pod nimi.
Czy ktoś ma pomysł, co może być przyczyną?
Będę bardzo wdzięczny za pomoc.
Mam problem z roślinami doniczkowymi w domu. Od jakiegoś czasu (ok miesiąca) liście roślin zaczęły żółknąć i odpadać (dodam, że pomimo zimy w mieszkaniu jest dość ciepło - więc nie włączam kaloryferów poza tymi w łazience). Problem dotknął między innymi dracenę, zamiokulkasa, czy castanospermum. We wszystkich przypadkach jest tak samo - liście zólkną i po kilku dniach odpadają. Przy tym na liściach wszystkich tych roślin zaobserwowałem lepką, dość gęstą ciecz, która pojawia się na "końcówkach" liści, często ściekając później na liście pod nimi.
Czy ktoś ma pomysł, co może być przyczyną?
Będę bardzo wdzięczny za pomoc.
-
ewakatarzyna
- Lubi podyskutować
- Posty: 113
- Rejestracja: 2009-12-31, 09:53
Może na spodniej stronie liści znajdziesz larwy mączlika? Często są niezauważane, a powodują własnie żółknięcie i opadanie liści. Lepka wydzielina może natomiast występować w przypadku ataku mszyc. W obu przypadkach powinno dać się zaobserwować szkodniki. A zatem napisz co znalazłeś pod liśćmi, jeżeli możesz to wstaw zdjęcia 
Podaję też linki do zdjęć i opisów w/w szkodników w naszym poradniku:
1) Mączlik szklarniowy - domowe sposoby, zwalczanie naturalne i chemiczne
2) Jak pozbyć się mszyc z kwiatów doniczkowych?
3) Szkodniki roślin doniczkowych
Podaję też linki do zdjęć i opisów w/w szkodników w naszym poradniku:
1) Mączlik szklarniowy - domowe sposoby, zwalczanie naturalne i chemiczne
2) Jak pozbyć się mszyc z kwiatów doniczkowych?
3) Szkodniki roślin doniczkowych
Rafał