Iglaczek na święta

Dobór, pielęgnacja oraz problemy w uprawie.
Amanda
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 155
Rejestracja: 2008-03-01, 09:48

Post autor: Amanda »

O ukorzenianiu wspomniałam po prostu dlatego, że Gosia zapytała o folię. Ja chcę drzewko na balkon, ale nie na święta żeby potem je na balkon dać. Po prostu chce iglaczka :-)
Amanda
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 155
Rejestracja: 2008-03-01, 09:48

Post autor: Amanda »

Właśnie zakupiłam sobie 2 małe iglaczki - tuję i cyprysika. Oto one. Co teraz powinnam z nimi zrobić? Na razie przyniosłam je do domu, by móc je sfotografować, ale mogę je wynieść do garażu bądź piwnicy lub na balkon. Nie chciałabym popełnić jakiegoś błędu więc wolę zapytać. Generalnie to mogą sobie przez święta u mnie być, żeby nacieszyć oko, a potem może na balkon? Czy powinnam je przesadzić? Tuja ma niektóre końcówki igiełek nieznacznie brązowe, nie wiem czy to dobrze?
Załączniki
S6301874.JPG
S6301872.JPG
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Na pewno ani do piwnicy, ani do garażu. Przede wszystkim trzeba je przesadzić, są w za małych doniczkach w których trudno będzie utrzymać odpowiednią wilgotność podłoża, której wymaga szczególnie tuja. Przesuszenie podłoża może być przyczyną brązowienia pędów. Przy obecnej pogodzie mogą spokojnie stać na balkonie, natomiast przy silniejszych mrozach, trzeba je będzie dość silnie zabezpieczyć (doniczkę z bryłą korzeniową przed mrozem, a roślinę prze silnym wiatrem), albo wnieść do mieszkania, pamietając o tym by nie umieścić roślin bezpośrednio przy kaloryferze i by zapewnić im odowiednią ilość światła.
Amanda
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 155
Rejestracja: 2008-03-01, 09:48

Post autor: Amanda »

Dziękuję Ci za te cenne informacje. Ale żeby je przesadzić to trzeba jakiejś specjalnej ziemi? Chyba że gdzieś można taką nazbierać? Na razie jest trochę mroźno, przynajmniej u mnie jest teraz 1 C, w słoneczku na balkonie pewnie trochę cieplej. A w jaki sposób zabezpiecza się te doniczki? Trochę się obawiam o tuję, że ma troszkę takie brązowe końcówki igieł... Do jutra pozostaną u mnie w pokoju, a potem je przesadzę. No chyba że już je podlać?
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Amando ziemię kupuje się w sklepie ogrodniczym taką specjalną do iglaków. A jeśli chodzi o brązowienie końcówek pędów, to ja tam nie widzę powodu do niepokoju, rośliny wyglądają pięknie i zdrowo. O zabezpieczaniu roślin na balkonie napisał Ci wcześniej Rafaloku, zerknij kilka postów wcześniej.
krzysiek0793
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 8
Rejestracja: 2008-12-16, 09:27

Post autor: krzysiek0793 »

ja mam iglaków i liściastych dużo i nie marzną wcale , mam 14 lat ponadto sam mam tunel foliowy iu w paletach ukorzeniam, tej wiosny zacząłem ukorzeniać i już dużo się ukorzeniło z czego bardzo się cieszę:))))))
krzysiek0793
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 8
Rejestracja: 2008-12-16, 09:27

Post autor: krzysiek0793 »

a na zdjęciu to nie jest tuja i cyprysik tylko ten żółty iglak to cyprysik , a zielony to jałowiec
Amanda
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 155
Rejestracja: 2008-03-01, 09:48

Post autor: Amanda »

Cyprysik wiem, a to drugie pisze na doniczce ze tuja :shock: Niestety nie udało mi się nigdzie dostać (nawet w katowickich kwiaciarniach) ziemi do iglaków, jak i agrowłókniny. Będę musiała posadzić do zwykłej zmieszanej z piaskiem.
krzysiek0793
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 8
Rejestracja: 2008-12-16, 09:27

Post autor: krzysiek0793 »

ten jałowiec to chyba pospolity albo stricta
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Krzysiek ma rację to zielone drzewko to jałowiec, bo prawdę mówiąc to tuja bardziej jest podobna do cyprysika.
Iw
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 77
Rejestracja: 2008-11-28, 21:28

Post autor: Iw »

Dorzucę i ja swój kamyczek do iglaczkowego ogródka :-)
Ja bym zrobiła tak:
1. Kupiłabym dwie 4 razy większe, porządne donice. W końcu to coś ma być ozdobą, a plastikowe wiaderka po śledziach do ozdobnych nie należą ;-)
2. Posadziłabym w nich rośliny tak, by jeszcze można było na wierzchu z 5 cm kory nasypać.
3. Na balkonie położyłabym styropian na podłodze, a na nim kartonowe pudło odpowiedniej wielkości.
4. Do pudła wstawiłabym 2 donice, a wolne miejsca wypełniłabym szczelnie styropianem (w całości a nawet pokruszonym) lub korą.
5. Przygotowałabym podpórki z patyków po to, by rozpostrzeć na nich osłaniające przed mrozem i wiatrem agrowłókninę lub zwykły obrus lub kocyk (na noce i mroźne wietrzne dni).

6. Wiosną, jak iglaki przetrwają, dałabym im w nagrodę elegancką drewnianą skrzynię z bali, żeby się ładnie prezentowały i nie przewracały (przesuszone) w plastikowych doniczkach.
Awatar użytkownika
Asiek
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 166
Rejestracja: 2008-12-22, 12:40

Post autor: Asiek »

Ja również zakupiłam iglaczka na święta, podobno jest to cyprysik (nie jestem pewna gatunku, więc jeśli rozpoznacie co to jest, to proszę o informację). Postanowiłam na razie nie wystawiać go na balkon ani nie zakopywać w ogrodzie. Stoi na parapecie w temperaturze około 20 stopni. Na wiosnę planuję wystawić go na balkon, a wczesnym latem posadzić w ogrodzie.
Załączniki
07012009649.jpg
07012009649.jpg (32.02 KiB) Przejrzano 4143 razy
Iw
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 77
Rejestracja: 2008-11-28, 21:28

Post autor: Iw »

Byle jak najdalej od kaloryfera! Trzymam kciuki za wasz wspólny sukces :-)
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Troszkę mu za ciepło, poszukaj jakiegoś chłodniejszego miejsca tak ok10°C. Przy takiej temperaturze zacznie intensywnie rosnąć jak tylko dni będą troszkę dłuższe i nie wiadomo jak przeżyje późniejsze wystawienie na balkon.
Awatar użytkownika
Asiek
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 166
Rejestracja: 2008-12-22, 12:40

Post autor: Asiek »

Nie ma szans na takie miejsce, bo trzymam go w pracy jako ozdobę. Stoi bliziutko nieuszczelnionego okna, więc może nie cierpi za bardzo.
ODPOWIEDZ