Borówka
Nie mam borówek, ale z tego co zaobserwowałam u sąsiadki, to borówek nie ma potrzeby opryskiwać- są odporne na większość szkodników i grzybów.
Jest taki gotowy specjalny nawóz do borówek (w sklepach ogrodniczych), który nie tylko dostarcza odpowiednich składników, ale dodatkowo zakwasza glebę, gdyż - jak wiadomo - borówki lubią kwaśne podłoże...
Nawożenie borówki najlepiej wykonać wczesną wiosną, po rozmarznięciu ziemi...
Młodych krzewów nie ma potrzeby przycinania, dopiero po kilku latach, gdy krzew jest już bardzo gęsty można go delikatnie prześwietlić, usuwając najstarsze gałązki.
To tyle, mogę się mylić, jeśli tak to proszę o sprostowanie bardziej doświadczonych ogrodników...
Pozdrawiam, Edyta
Jest taki gotowy specjalny nawóz do borówek (w sklepach ogrodniczych), który nie tylko dostarcza odpowiednich składników, ale dodatkowo zakwasza glebę, gdyż - jak wiadomo - borówki lubią kwaśne podłoże...
Nawożenie borówki najlepiej wykonać wczesną wiosną, po rozmarznięciu ziemi...
Młodych krzewów nie ma potrzeby przycinania, dopiero po kilku latach, gdy krzew jest już bardzo gęsty można go delikatnie prześwietlić, usuwając najstarsze gałązki.
To tyle, mogę się mylić, jeśli tak to proszę o sprostowanie bardziej doświadczonych ogrodników...
Pozdrawiam, Edyta
Jeśli chodzi o kwestię przycinania, to młode borówki przycina się wiosną, jeśli nie są rozkrzewione by wytworzyły nowe pędy. Pędów głównych docelowo powinno być 6-8 sztuk. Dopiero jak krzak jest starszy i owocujący, przycina się starsze pędy by wytwarzały się młode, bo na nich są najlepsze owoce. Ale zanim krzew będzie starszy mija kilka lat, przynajmniej tak jest u mnie. Mam trzy borówki od 2 lat i w zeszłym roku miały pierwsze owoce ale krzaki jeszcze nie są mocno rozkrzewione.
Dodam swoje 5 groszy
Borówki najlepiej owocują na pędach 2 i 3-letnich. Dlatego tak młodych krzewów bym nie ciął. Chyba, że krzew się zbyt zagęszcza lub na pędach widać oznaki chorób, lub są po prostu uszkodzone (np. nadłamane). Wtedy wycinamy takie pędy.
Potem wycinamy pędy 4-letnie i starsze, aby pozostały tylko młode - owocujące.
Dla borówek konieczne jest zakwaszanie gleby. Aby efekt był trwały polecam zastosować grzybnię mikoryzową dla borówek
Poza innymi pozytywnymi efektami stosowania szczepionek mikoryzowych (lepszy wzrost, obfitsze plonowanie, zwiększenie odporności rośliny na suszę i inne niekorzystne warunki), szczególnie warte uwagi jest to że w obrębie bryły korzeniowej utrzymuje się kwaśne pH gleby, bez konieczności corocznego podawania nawozów zakwaszających glebę.
Więcej o uprawie borówki w naszym poradniku: Borówka amerykańska - uprawa, sadzenie, pielęgnacja
Borówki najlepiej owocują na pędach 2 i 3-letnich. Dlatego tak młodych krzewów bym nie ciął. Chyba, że krzew się zbyt zagęszcza lub na pędach widać oznaki chorób, lub są po prostu uszkodzone (np. nadłamane). Wtedy wycinamy takie pędy.
Potem wycinamy pędy 4-letnie i starsze, aby pozostały tylko młode - owocujące.
Dla borówek konieczne jest zakwaszanie gleby. Aby efekt był trwały polecam zastosować grzybnię mikoryzową dla borówek
Poza innymi pozytywnymi efektami stosowania szczepionek mikoryzowych (lepszy wzrost, obfitsze plonowanie, zwiększenie odporności rośliny na suszę i inne niekorzystne warunki), szczególnie warte uwagi jest to że w obrębie bryły korzeniowej utrzymuje się kwaśne pH gleby, bez konieczności corocznego podawania nawozów zakwaszających glebę.
Więcej o uprawie borówki w naszym poradniku: Borówka amerykańska - uprawa, sadzenie, pielęgnacja
Rafał
Ciąć trzeba gdy młody krzew to tylko jeden silny młody pęd, zachęci to krzew do wypuszczenia nowych bocznych pędów i w efekcie do krzewienia się. Nie tniemy gdy mamy krzaczek z kilkoma pędami.rafaloku pisze:Dodam swoje 5 groszy
Borówki najlepiej owocują na pędach 2 i 3-letnich. Dlatego tak młodych krzewów bym nie ciął.
Borówkę moja mama posadziła jakieś 15-20 lat temu. Rośnie jak szalona i jeszcze nigdy nie była niczym pryskana (nie było takiej potrzeby). Faktem jest, że wymaga kwaśnej ziemi - u nas sprawę tę załatwiają trociny - od znajomego stolarza dostajemy co jakiś czas trociny i nimi właśnie podsypujemy borówkę. I oczywiście przycinanie, bo po latach bardzo się rozrasta. Poza tym nie stosujemy żadnych nawozów, a owoce są przez całe wakacje (studenckie), aż do jesieni! A to dlatego, że mamy kilka odmian o różnej porze owocowania.
Polecam borówkę, nie wymaga zbyt wiele zabiegów.
Iwona
Polecam borówkę, nie wymaga zbyt wiele zabiegów.
Iwona
- mariusz139
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 583
- Rejestracja: 2009-01-31, 01:03
A jakie odmiany borówki amerykańskiej byście polecali dla takiego laika jak ja , żeby długo owocowały gdyż moje dzieciaki bardzo lubią owoce
POZDRAWIAM KASIA
Ja sobie kupiłam odmianę Bluecrop i Duke chyba. Niestety nie powiem ci jak owocują i czy by z nich coś było bo moje zajączki się nimi już zajęły i będę kupować znowu.
Tutaj pewnie informacje o odmianach są
http://www.borowka.ovh.org/odmiany-borowki.php5
Tutaj pewnie informacje o odmianach są
http://www.borowka.ovh.org/odmiany-borowki.php5
=>Moje Pole<=-Wiola
To ja dołaczę sie do pytań o Borówke.
Mam 3 córki, z czego dwie starsze kochaja owoce (młodsza sezon owocowy zacznie dopiero w tym roku w postaci dość rozdrobnionej)... chciałabym kupic kilka krzaczków z wcześniejszych postów wyczytuje, że powinnam kupić kilka krzaczków różnych odmian....ale jak dorosłe powinny byc to krzewy, żeby w miare wczesnie zaczęły owocować??( tak wcześnie jak sie tylko da )Miejmy nadzieję, że z uwagi na lesne połozenie mojego ogrodu, Borówka bedzie sie dobrze przyjmowała...
Mam 3 córki, z czego dwie starsze kochaja owoce (młodsza sezon owocowy zacznie dopiero w tym roku w postaci dość rozdrobnionej)... chciałabym kupic kilka krzaczków z wcześniejszych postów wyczytuje, że powinnam kupić kilka krzaczków różnych odmian....ale jak dorosłe powinny byc to krzewy, żeby w miare wczesnie zaczęły owocować??( tak wcześnie jak sie tylko da )Miejmy nadzieję, że z uwagi na lesne połozenie mojego ogrodu, Borówka bedzie sie dobrze przyjmowała...
By szybko doczekać się owoców to najlepsze były by krzewy 4-5 letnie, o wysokości ok 60 cm z 5-7 dobrze wykształconymi pędami głównymi. Takie krzaczki kupowane teraz powinny mieć już pąki kwiatowe i powinny owocować już w tym roku. I najlepiej kupić trzy odmiany o różnej porze kwitnienia, a co za tym idzie i owocowania, choć i tak owoce na borówce dojrzewają nierównomiernie.