Ma dwuletni, do niedawna nieźle utrzymany trawnik (zasiałem na nim trawę Safari z Iławy) ale teraz nie mogę sobie poradzić z jakimś chwastem, który mi się pojawił po tegorocznych upałach. Załączam jego zdjęcie z zapytaniem czy ktoś wie może co to za roślina i jak się jej pozbyć z trawnika? Czy to jest rzeczywiście chwast, który można wyplenić np STARANE czy jest to jakaś dzika odmiana trawy której oprysk na chwasty dwuliścienne nie tknie? Jeśli tak to czy jest jakiś chemiczny sposób żeby się jej pozbyć?
Wiechlina łąkowa (Poa pratensis L.)
Ujawniła się u Ciebie bo jest bardziej niż inne odporna na suszę, to jedna z najlepszych traw na trawniki niestety jest w składzie bardzo wielu mieszanek traw a, jak się kosi rzadko(susza) to "kłosuje" i wygląda jak chwast.
Pozdrawiam Paweł - automatyk z zamiłowania , ogrodnik wielki sercem.
Od razu widać eksperta A co można zrobić, że by ta trawa przestała kłosować? Teraz nawet przy częstym koszeniu ma te kłosy i rozsiewa się z nich po całym trawniku
Niewiele, niżej kośić, a przede wszystkim naostrzyć nóż kosiarki.
Trawa w normalnych warunkach powinna być gęsta, wymieszane gatunkowo i zielona. Jeśli bardzo Ci przeszkadza można duże kępy przerwać-wyrwać urządzeniem do usuwania mniszka - mechanicznie.
Ja bym zostawił, przyjdzie deszcz i trawa powróci do dawnego stanu.
Pozdrawiam Paweł - automatyk z zamiłowania , ogrodnik wielki sercem.
No raczej nie
Ten chwast, to odmiana "dzikiego prosa", czyli chwastnicy. Można go usuwać mechanicznie, ale zazwyczaj wypiera go (ją) zagęszczająca się trawa i częste koszenie. Jest to chwast bardzo często pojawiający się na młodych trawnikach i nie ma go w składzie mieszanki traw
Natomiast w wielu mieszankach bywa wiechlina łąkowa, która jest odmianą bardzo pożądaną z uwagi na dużą odporność i silne zadarnianie. Chyba chodziło jako o chwast, o wiechlinę jednoroczną (Poa unnua) , która faktycznie, na "trawnikach sportowych" jest niepożądana, ale wygląda zupełnie inaczej niż "dzikie proso".
"... Ponidzie wiosenne, Ponidzie leniwe, prężysz się jak do słońca kot ..."
Ja dodam od siebie, że u mnie w sezonie ta trawa ciężko się wyrywała ale łatwo poszło na początku października. Tak jakby na jesieni się osłabiała i łatwiej było wyrwać.
niestety jest w składzie bardzo wielu mieszanek traw a, jak się kosi rzadko(susza) to "kłosuje" i wygląda jak chwast.
i będzie ciężko ją wyrwać .
