Witam, mam na imię Wojtek i potrzebuję porady dotyczącej brzóz na mojej działce.
Otóż przy kopaniu studni wykonawca poprzecinał korzenie 20-letnich brzóz - zdjęcia:
niestety dowiedzieliśmy się o tym dopiero po wejściu na działkę ekipy brukarskiej, która zajmuje się też niwelacją terenu - okazało się, że przy wierceniu studni i kopaniu rurociągów poprzecinano korzenie pobliskich brzóz a całość zasypano gliną z wykopu pod dom. Na razie nie widać żadnych objawów choroby drzew - liście spadły jak z pozostałych brzóz na działce, jednak obawiamy się co będzie wiosną... Bardzo nam zależy na tych drzewach gdyż to właśnie dla nich zdecydowaliśmy się na tą działkę.
Pomocy:
1. Czy jest jakiś sposób aby "pomóc" brzozom?
2. Istnieją jakieś środki wspomagające ukorzenianie?
3. Lepiej zasypać odkryte korzenie ziemią urodzajną czy może spróbować odkopać glinę i wtedy przysypać ziemią?
4. Może wysypać na to jakiś kompost?
5. Czy przycięcie korony drzewa (skrócenie od góry + gałęzi bocznych) coś da? Jeśli tak to ile musielibyśmy przyciąć i kiedy?
Będę bardzo wdzięczny za wszelkie porady!
Brzozy - poucinane korzenie, potrzebna pomoc
Re: Brzozy - poucinane korzenie, potrzebna pomoc
Witaj. Wszystko zależy ile korzeni usunęli i na jaką głębokość kopali wokół drzew. Brzozy korzenią się płytko i drastyczne usunięcie dużej ilości grubych korzeni może spowodować zamieranie drzew.
Wszystkiego dowiesz się wiosną kiedy ruszy wegetacja. Jeżeli poprzecinano wiele korzeni to może być widoczny lekki posusz gałęzi. Najlepiej jeśli wyrównasz ziemię pod brzozami, tak żeby cienką warstwą przykryć widoczne korzenie.
Ja bym nie ciął brzóz, ewentualnie dopiero latem jeżeli będą widoczne jakieś objawy. Bo może być tak, że brzozom nic nie będzie. A tak to przytniesz i zepsujesz pokrój drzewa. Ogłowione drzewa to ohydny widok...
Wszystkiego dowiesz się wiosną kiedy ruszy wegetacja. Jeżeli poprzecinano wiele korzeni to może być widoczny lekki posusz gałęzi. Najlepiej jeśli wyrównasz ziemię pod brzozami, tak żeby cienką warstwą przykryć widoczne korzenie.
Ja bym nie ciął brzóz, ewentualnie dopiero latem jeżeli będą widoczne jakieś objawy. Bo może być tak, że brzozom nic nie będzie. A tak to przytniesz i zepsujesz pokrój drzewa. Ogłowione drzewa to ohydny widok...
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
-
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 666
- Rejestracja: 2010-05-10, 20:07
Re: Brzozy - poucinane korzenie, potrzebna pomoc
Tylko, że jak się okaże, że korzenie były mocno przycięte, to latem okaże się, że nie będzie już sensu przycinać korony.