Perukowiec podolski - przycinanie, pielęgnacja, odmiany

Uprawa i pielęgnacja drzew, krzewów i krzewinek liściastych, choroby i szkodniki.
Eluda
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 46
Rejestracja: 2010-08-14, 20:30

Perukowiec podolski - przycinanie, pielęgnacja, odmiany

Post autor: Eluda »

proszę Was o pomoc

szukam odmiany perukowca o przepięknie barwiących się na czerwono liściach i równie czerwonych kwiatostanach

słyszałam od jednych że jest to odmiana GRACE, od innych że ROYAL PURPLE

jaka więc to może być odmiana i czym się różnią te obie :roll: :?:

prosze o pomoc, może ma ktoś z Was osmiany te w ogrodzie i będzie mógł szerzej napisać, fotki mile widziane :-)
witeks1968
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 666
Rejestracja: 2010-05-10, 20:07

Post autor: witeks1968 »

Edula, wpisz sobie obie odmiany w Google, obejrzyj i wybierz, która Ci odpowiada. Mnie się ta Royal Purple bardziej podoba.

Opisy odmian w poradniku forum: Perukowiec podolski - uprawa, odmiany, rozmnażanie
Eluda
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 46
Rejestracja: 2010-08-14, 20:30

Post autor: Eluda »

tak wiem, oglądałam w google, ale nie wiem czy mogę ufać tamtym zdjęciom, a raczej podpisom autorów, gdyż część fotek jest ewidentnie niewłaściwie podpisana, nie znalazłam też w zasadzie żadnych fotek royal purple w czasie kwitnienia, a odmianę Grace raz widziałam na fotkach w trakcie kwitnienia w kolorze beżowym pióropuszy a raz w slicznym bordowo różowym, więc już nie wiem co jest prawdą i jak faktycznie wyglądają te odmiany w trakcie kwitnienia, jak równiez jaki dokładniej mają kolor liści te odmiany na codzień.
Może Wy macie te odmiany w swoich ogródkach lub w szkółkach i możecie pewniej mi udzielić odpowiedzi na te pytania.

proszę :zalamany:
Awatar użytkownika
tadek
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6870
Rejestracja: 2011-10-30, 18:23

Post autor: tadek »

Ja mam perukowca podolskiego, ale łysego... :zalamany:

Nie wiem czy przyczyną jest podmarzanie czy raczej męski potomek. Jeżeli będzie wina tego że mam męskiego potomka to nie zakwitnie nigdy.

O tym, że kupno perukowca jest ruletką, wyczytałem w fachowych pismach. Napisali że można otrzymać męski lub żeński krzew. Nie wiem jednak czy to prawda. Ja posadziłem mojego perukowca kilka lat temu i cały czas czekam na peruki. Raz zakwitł, ale jego peruka raczej przypominała liche włoski niemowlaka...

Nie wiele tobie doradziłem, ponieważ o gatunkach perukowców mało co wiem. Chciałem tylko uprzedzić Ciebie o ruletce, w której prawdopodobnie przegrałem.
Za mój egzemplarz w sklepie ogrodniczym płaciłem 25 zł.
Załączniki
Zdjęcie poniżej, przedstawia perukowca podolskiego. Tak miał wyglądać mój krzak. Liście co prawda robią się czerwone, ale dopiero po zważeniu przez mróz. Dość późno opadają.
Zdjęcie poniżej, przedstawia perukowca podolskiego. Tak miał wyglądać mój krzak. Liście co prawda robią się czerwone, ale dopiero po zważeniu przez mróz. Dość późno opadają.
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Post autor: Danka »

Eluda
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 46
Rejestracja: 2010-08-14, 20:30

Post autor: Eluda »

kurcze myślałam że royal purple ma takie kwiatostany jak w tym linku niżej - tj piękne obfite i purpurowe :(

możecie więc powiedzieć mi jaka to może być odmiana (link) ?
będę wdzięczna
http://fotoforum.gazeta.pl/zdjecie/2762 ... owiec.html
i tu druga fota - ten perukowiec jest śliczny :P
http://fotoforum.gazeta.pl/zdjecie/2761 ... owiec.html
witeks1968
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 666
Rejestracja: 2010-05-10, 20:07

Post autor: witeks1968 »

Jest to Royal Purple, ale jakie to ma znaczenie, skoro nie będziesz miała pewności jaką roślinę będziesz kupować (posiadać). Po prostu idź do sklepu ogrodniczego, lub najlepiej do dobrej szkółki i kup to co dla ciebie jest najładniejsze.
Eluda
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 46
Rejestracja: 2010-08-14, 20:30

Post autor: Eluda »

dzięki :-)

w planach mam zakup takiego właśnie perukowca o tak wspaniałych kwiatostanach, bo w takim zakochałam się już jakiś czas temu,
niestety w szkółce muszę ufać tylko etykietce z opisem bo małe perukowce "czerwone" wszystkie wyglądają tak samo ;-) Chciałam jednak zmniejszyć ryzyko kupienia innej peruczki poprzez znajomość chociaż właściwej odmiany (licząc na poprawną etykietę ;-) )

dzięki więc za pomoc, bo opinie z netu były dla mnie mało wiarygodne zwłaszcza że co portal to inna fotka kwiatostanów tej samej niby odmiany 8-)

bardzo bym chciała jeszcze poznać lepiej Grace, w zasadzie od 2 dni wiem o jej istnieniu niestety tylko z fot :-( , wydaje się być piękna zwłaszcza do kolorystycznych zestawień z zielenią, zastanawiam się czy cały rok wyróżnia się wybijającą z otoczenia czerwienią i jakie ma autentycznie kwiatostany (kolor). Wczoraj zwiedziłam już 3 szkółki w moich oklicach by choć teraz przekonać się czy jest dostępna i jak faktycznie wygląda jesienią, niestety u mnie jej nie mają i niestety dotąd też nie mieli :zdziwko: Nie wiem czy będę miała okazję zobaczyć ją kiedyś na żywo, bo do samego zakupu pewnie pozostanie sklep internetowy :kwasny: i potem mam nadzieje nie niespodzianka :wstyd: ;)
witeks1968
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 666
Rejestracja: 2010-05-10, 20:07

Post autor: witeks1968 »

Jeżeli mocno chcesz posiadać akurat daną odmianę, to musisz niestety zainwestować w wyjazd do jakiejś renomowanej szkółki, gdzie towar jest pewny, bo jak chcesz robić zakupy roślin przez internet, to musisz się liczyć z możliwością nieuczciwości.Chyba jakieś szkółki masz w zasięgu?
Awatar użytkownika
tadek
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6870
Rejestracja: 2011-10-30, 18:23

Post autor: tadek »

witeks1968 pisze:Jeżeli mocno chcesz posiadać akurat daną odmianę, to musisz niestety zainwestować w wyjazd do jakiejś renomowanej szkółki, gdzie towar jest pewny, bo jak chcesz robić zakupy roślin przez internet, to musisz się liczyć z możliwością nieuczciwości.Chyba jakieś szkółki masz w zasięgu?
Muszę wcisnąć wcisnąć swoje trzy grosze...
Ja mojego perukowca podolskiego, akurat takiego samego jak znajduje się pod linkiem wstawionym przez Panią Dankę, (Perukowiec podolski Royal Purple) kopiłem 1 maja na straganie w Ogrodzie Botanicznym. Aby było śmieszniej, stragan na którym kupowałem, opatrzony był dużym transparentem głoszącym że to stoisko jest stoiskiem Ogrodu Botanicznego. Podczas rozmowy ze sprzedawczynią, dowiedziałem się że są pracownikami wspomnianego wyżej ogrodu.

:zdziwko: Pomyśleć można by było, że lepszego miejsca na kupno perukowca nie ma.
Mimo to, mój perukowiec mający obecnie 4,5 roku, wcale nie kwitnie. Raz w swoim życiu miał jeden lichy kwiat. I co o tej sytuacji można powiedzieć ?
Czy może być taka sytuacja że on co roku marznie ?
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Post autor: Danka »

Tadku, mój perukowiec też zaczął kwitnąć po kilku latach. I też jeszcze nie ma pięknych peruczek :-( Dlatego z zazdrością oglądam perukowce w innych ogrodach :mrgreen:
Na forum zwracamy się do siebie po imieniu lub nicku :hyhy:
Awatar użytkownika
tadek
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6870
Rejestracja: 2011-10-30, 18:23

Post autor: tadek »

Danka pisze:Tadku, mój perukowiec też zaczął kwitnąć po kilku latach. I też jeszcze nie ma pięknych peruczek :-( Dlatego z zazdrością oglądam perukowce w innych ogrodach :mrgreen:
Na forum zwracamy się do siebie po imieniu lub nicku :hyhy:
Nie pozostaje mi nic innego jak tylko czekać. :cry:
Chociaż... widziałem małe perukowce, szczepione na podkładce, a kwitły !!!!
witeks1968
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 666
Rejestracja: 2010-05-10, 20:07

Post autor: witeks1968 »

Czyli, nie pozostaje nic innego jak zdobyć nasiona, wysiać, a potem zaszczepić. Jak chce się mieć pewniaka i to jeszcze kwitnącego...
Awatar użytkownika
tadek
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6870
Rejestracja: 2011-10-30, 18:23

Post autor: tadek »

witeks1968 pisze:Czyli, nie pozostaje nic innego jak zdobyć nasiona, wysiać, a potem zaszczepić. Jak chce się mieć pewniaka i to jeszcze kwitnącego...
Od sadzenia do szczepienia daleka droga, nie lepiej do szczepienia kupić gotową sadzonkę ?
witeks1968
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 666
Rejestracja: 2010-05-10, 20:07

Post autor: witeks1968 »

No jak najbardziej, jeżeli uda się zdobyć gdzieś tanio sadzonki, to jest to lepsze wyjście (łatwiejsze rozwiązanie).
ODPOWIEDZ