Liliowce - pielęgnacja, uprawa, wysiew, rozmnażanie
Przecudnej urody są Twoje Emilu liliowce, napatrzeć się nie mogłam
Gaudy, Gaudy zdjęcie nie jest najlepsze, bo się trochę zagapiłam, ale ma jeszcze pąki kwiatowe, więc się poprawię. Dzięki Emil
Czekam jeszcze na Must Be Heaven też od Emila
NN
NN
NN
NN
Catherine Woodbury
miał być Sammy Russel i Blue Sea ale coś mi się zdaje, że oba są Sammy..
Mam jeszcze pytanie
Wyrosły mi na łodydze kwiatowej jakby malutkie sadzonki
czy mam je oderwać od łodyżki i wsadzić do ziemi, czy jednak z kawałkiem łodygi
Gaudy, Gaudy zdjęcie nie jest najlepsze, bo się trochę zagapiłam, ale ma jeszcze pąki kwiatowe, więc się poprawię. Dzięki Emil
Czekam jeszcze na Must Be Heaven też od Emila
NN
NN
NN
NN
Catherine Woodbury
miał być Sammy Russel i Blue Sea ale coś mi się zdaje, że oba są Sammy..
Mam jeszcze pytanie
Wyrosły mi na łodydze kwiatowej jakby malutkie sadzonki
czy mam je oderwać od łodyżki i wsadzić do ziemi, czy jednak z kawałkiem łodygi
Pozdrawiam Ewa
Ewa, pięknie Ci zakwitł - widać, że mu się u Ciebie spodobało
Co do młodych roślin na pędach kwiatowych to można je odrywać dopiero kiedy pokażą się zawiązki korzeni. Wtedy odcinamy kawałek pędu z roślinką i wsadzamy do wilgotnej ziemi - bardzo szybko się ukorzeniają i w wielu przypadkach zakwitają już w kolejnym sezonie. Proliferancja ( czyli powstawanie młodych sadzonek na pędach ) występuje znacznie częściej w wilgotne lata.
Ewa, pochwal się koniecznie kiedy zakwitnie Twój Must Be Heaven
W moim ogrodzie to jedna z najładniejszych odmian diploidalnych; bardzo żywotna i długo kwitnąca. Pierwsze kwiaty pojawiły się w maju i od tej pory prawie codziennie rozwijają się kolejne - blisko 3 miesiące kwitnienia to niezły wynika jak na liliowca
Must Be Heaven
Pozdrawiam serdecznie !!!
Co do młodych roślin na pędach kwiatowych to można je odrywać dopiero kiedy pokażą się zawiązki korzeni. Wtedy odcinamy kawałek pędu z roślinką i wsadzamy do wilgotnej ziemi - bardzo szybko się ukorzeniają i w wielu przypadkach zakwitają już w kolejnym sezonie. Proliferancja ( czyli powstawanie młodych sadzonek na pędach ) występuje znacznie częściej w wilgotne lata.
Ewa, pochwal się koniecznie kiedy zakwitnie Twój Must Be Heaven
W moim ogrodzie to jedna z najładniejszych odmian diploidalnych; bardzo żywotna i długo kwitnąca. Pierwsze kwiaty pojawiły się w maju i od tej pory prawie codziennie rozwijają się kolejne - blisko 3 miesiące kwitnienia to niezły wynika jak na liliowca
Must Be Heaven
Pozdrawiam serdecznie !!!
Pozazdrościć pięknych kwiatów!! Nie wiedziałam, że wśród liliowców jest tyle barwnych odmian i form!
Zapragnęłam mieć je w swoim ogrodzie. Powiedzcie proszę, kłącza sadzi się na wiosnę, czy jesienią? Bo już teraz dostępne są w sklepach internetowych.
I czy faktycznie te rośliny są tak mało wymagające? Czy będą dobrze rosły w półcieniu? Na jakie choroby najczęściej zapadają?
Będę wdzięczna za wszelkie informacje
Zapragnęłam mieć je w swoim ogrodzie. Powiedzcie proszę, kłącza sadzi się na wiosnę, czy jesienią? Bo już teraz dostępne są w sklepach internetowych.
I czy faktycznie te rośliny są tak mało wymagające? Czy będą dobrze rosły w półcieniu? Na jakie choroby najczęściej zapadają?
Będę wdzięczna za wszelkie informacje
Joasia, nie jest źle Jak znam życie to pewnie zamiast kwiatów wypuściły boczne odrosty a to znaczy, że w przyszłym sezonie będą i duże kępy i piękne kwiaty
Znasz może nazwy odmian ze zdjęć ?
Podsyłam kilka fotek moich siewek - pochodzą z krzyżowania starszych odmian ale mają w sobie to coś co sprawia, że miło jest na nie popatrzeć
Pozdrawiam jak zwykle serdecznie !!!
Znasz może nazwy odmian ze zdjęć ?
Podsyłam kilka fotek moich siewek - pochodzą z krzyżowania starszych odmian ale mają w sobie to coś co sprawia, że miło jest na nie popatrzeć
Pozdrawiam jak zwykle serdecznie !!!
Ta siewka ma płatki w kolorze pomarańczy pomieszanej z miedzią i bardzo ładne purpurowo - brązowe oko. Fajne połączenie kolorów mocno kontrastujące z zielenią liści.
Joasiu, zapowiada się bardzo ciekawy początek przygody z liliowcami
Cool It rośnie u mnie trzeci sezon, w tym roku miał blisko 150 kwiatów na 8 łodygach. Kwitł bardzo długo jak na liliowca. Dał też mnóstwo nasion po skrzyżowaniu z kilkoma ciekawymi odmianami, ale o tym w swoim czasie
Cool It
Joasiu, zapowiada się bardzo ciekawy początek przygody z liliowcami
Cool It rośnie u mnie trzeci sezon, w tym roku miał blisko 150 kwiatów na 8 łodygach. Kwitł bardzo długo jak na liliowca. Dał też mnóstwo nasion po skrzyżowaniu z kilkoma ciekawymi odmianami, ale o tym w swoim czasie
Cool It