Tuja szmaragd - sadzenie, brązowienie, usychanie
Tuja szmaragd - sadzenie, brązowienie, usychanie
Chcę zrobić z tui Szmaragd zasłonę od wiatru - posadzić je na winklu przy domu. Czy blisko domu mogę posadzić tuję - czy nie będzie "podkopywać" mi domu?
Re: tuja szmaragd
Przydałyby się jakieś konkretne odległości od budynku lub zdjęcie miejsca gdzie mają być posadzone.
Re: tuja szmaragd
Odległość od domu - jeden metr, lub bliżej - pierwsza tuja, potem w szeregu druga, trzecia. Sądzę że zmieści się tam 5 tuj. Tuje mają siedzieć w szpalerze, tak żeby utworzyć ściankę chroniącą przed wiatrem.
Nie wzdłuż ściany domu, tylko prostopadle do ściany.
Za winklem mamy taras i w wietrzne dni wieje nam Jak wieje ciepłym wiatrem to OK ale jak jest zimny wiatr, to już gorzej.
Nie potrafię jeszcze wklejać zdjęć.
Nie wzdłuż ściany domu, tylko prostopadle do ściany.
Za winklem mamy taras i w wietrzne dni wieje nam Jak wieje ciepłym wiatrem to OK ale jak jest zimny wiatr, to już gorzej.
Nie potrafię jeszcze wklejać zdjęć.
Re: tuja szmaragd
Moim zdaniem to za blisko. Pomyśl co będzie za kilka lat. Może bardziej, sprawdziłaby się jakaś krata na pnącza, a potem tuje. Mój syn w ten sposób rozwiązał problem.
Re: tuja szmaragd
Dziękuję za odpowiedź. Pozastanawiam się
Re: tuja szmaragd
Żywotniki mają drobny system korzeniowy i nie zagrażają domowi, można sadzić przy samej ścianie, przecież jest fundament, pod fundament na pewno korzenie nie pójdą, a że będą przylegać do ściany to przecież krzywdy jej nie zrobią.
Szmaragdy
Witam, od dłuższej chwili szukam na różnych forach jak pomóc brązowiejącym szmaragdom. W maju tego roku ogrodnik prowadzący szkółkę wsadził nam 120 szt. które powoli zaczynają usychać. Co prawda niby mamy gwarancję, ale chciałabym się dowiedzieć jak im pomóc? Od początku były regularnie podlewane i szybko podsypane korą. Początkowo wyglądały jak na zdjęciu http://www.fotosik.pl/u/eda35877/zdjecie/6/album/767987 a potem już tylko gorzej.
Nasz "fachowiec" twierdzi, że muszą przetrwać zimę i dopiero wtedy można się zająć tymi, które przetrwają (tylko, że póki co żadna nie wygląda zdrowo!!!) Co możemy w tej sytuacji zrobić? Będę wdzięczna za pomoc:)
Nasz "fachowiec" twierdzi, że muszą przetrwać zimę i dopiero wtedy można się zająć tymi, które przetrwają (tylko, że póki co żadna nie wygląda zdrowo!!!) Co możemy w tej sytuacji zrobić? Będę wdzięczna za pomoc:)
Re: Szmaragdy
Jak długo trwało to początkowe podlewanie? Wygląda na to,że może to być wynik suszy. Poza tym sama się ostatnio dowiedziałam jak powinno wyglądać takie podlewanie. O tym i innych problemach możesz znaleźć w tym wątku. Myślę, że znajdziesz tutaj odpowiedź.
- grzesiek.z
- Ekspert
- Posty: 160
- Rejestracja: 2010-11-08, 10:46
Re: Szmaragdy
Witaj, najprawdopodobniej jest to wynik suszy, zwłaszcza u większych roślin (tak wnioskuję ze zdjęcia) zwłaszcza dużych kopanych z gruntu. Podlewanie powinno być systematyczne i powolne (czyli mały strumień wody tak aby przesączyć bryłę korzeniową (w innym przypadku przy dużym ciśnieniu lub deszczowni podlewamy tylko trawnik).
Okres obecny to nasilony objaw opadania starego igliwia, zwłaszcza przy roślinach podsuszonych.
Poczekaj do wiosny, jak przeżyły lato to nie będzie tak źle.
Okres obecny to nasilony objaw opadania starego igliwia, zwłaszcza przy roślinach podsuszonych.
Poczekaj do wiosny, jak przeżyły lato to nie będzie tak źle.
Pozdrawiam serdecznie Grzesiek