Trawa z trawy
Trawa z trawy
Witojcie. Przechodze do sędna sprawy. Ze suchego źdźbła trawy wyrastają nowe. Występuje to zjawisko zarówno w cieniu jak i na słońcu. Potrzebuje mądrej porady co z tym robic, ponieważ wygląda nie ładnie.Pozdrawiam.
Re: Trawa z trawy
Witaj. Jeżeli ze suchego źdźbła wyrasta nowe zielone, to tylko należy się cieszyć. A że nie wygląda to zbyt ciekawie.....
No cóż, trzeba przeczekać. Przede wszystkim jednak skosić w miarę krótko. Jeszcze można, gdyż pogoda jest dobra dla trawników. No i porządnie wygrabić suchą trawę (po skoszeniu). Nie wszystko na pewno od razu zniknie, ale jeszcze ze dwa, trzy razy trawę będziemy kosić w tym sezonie. Reszta suchej się wykruszy, więc znowu wygrabić. No i koniecznie jeszcze zasilić nawozem jesiennym do trawników (nie azotowym).
No cóż, trzeba przeczekać. Przede wszystkim jednak skosić w miarę krótko. Jeszcze można, gdyż pogoda jest dobra dla trawników. No i porządnie wygrabić suchą trawę (po skoszeniu). Nie wszystko na pewno od razu zniknie, ale jeszcze ze dwa, trzy razy trawę będziemy kosić w tym sezonie. Reszta suchej się wykruszy, więc znowu wygrabić. No i koniecznie jeszcze zasilić nawozem jesiennym do trawników (nie azotowym).
Re: Trawa z trawy
.
Jak patrzę na Twoją trawę...
- to myślę że przydało by się wypuścić na nią owce, które ładnie by ją wygryzły.
A tak na poważnie, czy ty czasem nie kosiłeś jej tępym nożem w kosiarce?
Pamiętasz o regularnym ostrzeniu nożna kosiarki ?
Końcówki Twojej trawy wyglądają jak postrzępione, pozrywane po cięciu tępym nożem.
Myślę że w tym tkwi problem schnięcia źdźbeł.
Z poradnika forum:
Jak patrzę na Twoją trawę...
- to myślę że przydało by się wypuścić na nią owce, które ładnie by ją wygryzły.
A tak na poważnie, czy ty czasem nie kosiłeś jej tępym nożem w kosiarce?
Pamiętasz o regularnym ostrzeniu nożna kosiarki ?
Końcówki Twojej trawy wyglądają jak postrzępione, pozrywane po cięciu tępym nożem.
Myślę że w tym tkwi problem schnięcia źdźbeł.
Z poradnika forum:
W każdym ogrodzie pielęgnacja trawnika to przede wszystkim regularne koszenie darni. Jego zadaniem jest nie tylko przycięcie trawy do wymaganej wysokości ale też (a może rzede wszystkim) zmuszenie trawy do krzewienia się i, co za tym idzie, utrzymanie odpowiedniej gęstości darni. Zbyt rzadko koszony trawnik będzie przerzedzony.
Pierwsze koszenie nowego trawnika wykonuje się, gdy źdźbła trawy osiągną wysokość ok. 10 cm. Skraca się wtedy trawnik do 6 cm. W późniejszych koszeniach możemy stopniowo obniżać wysokość noża kosiarki. Należy pamiętać o zasadzie, że nie ścina się jednorazowo więcej niż połowę rośliny. Po 2-3 koszeniach powinno nastąpić pełne zagęszczenie trawnika. Obowiązuje zasada, że odpowiednia pielęgnacja trawnika w połączeniu z częstym koszeniem sprzyja dobrej jego kondycji i wyglądowi. Kiedy trawę kosimy regularnie, ale nie za krótko, ograniczamy straty składników pokarmowych, zapobiegamy nadmiernemu wzrostowi roślin, wzmacniamy darń, ograniczamy rozwój chwastów i aktywność dżdżownic.
W połowie października kosimy trawnik po raz ostatni przed zimą, natomiast wiosną rozpoczynamy koszenie w marcu lub kwietniu w zależności od pogody, kiedy ziemia jest odpowiednio sucha, a trawa zaczyna szybko rosnąć.
Czytaj dalej - Pielęgnacja trawnika
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Trawa z trawy
Niezależnie od posiadanego typu kosiarki, warto w czasie eksploatacji zadbać aby noże tnące były zawsze ostre. Tępe ostrza mogą szarpać blaszki liściowe traw, a to powoduje uszkodzenia darni i żółknięcie trawy. Jeżeli zaobserwujemy takie objawy po koszeniu, noże trzeba wymontować i oddać do ostrzenia. Najlepiej zlecić to do wyspecjalizowanego serwisu, gdyż ostrzone noże wymagają wyważenia. Warto jednak porównać ceny tej usługi z cenami nowych noży do kosiarki jaką posiadamy. Czasem może się okazać, że ostrzenie jest w podobnej cenie jak zakup nowych noży.
Źródło - Poradnik Ogrodniczy- Jaką kosiarkę kupić?
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Trawa z trawy
Jestem pozytywnie zaskoczony Waszymi odpowiedziami, chodzi oto że należe też do forum samochodowego a tam czeka się na odpowiedź kilka dni.A teraz wracam do tematu chciałem wpuścić na wypas kozy ale moja droga się nie zgodziła ostrza są ostre ale w niektórych miejscach trawa leży i tam kosiarka strzępi trawe.Zdjęcia są zrobione po koszeniu trawa ma pięć centymetrów, czy kosić jeszcze niżej wtedy miałaby trzy cm i wygrabić filc koniecznie teraz czy mogę wiosną ? Bywajcie
Re: Trawa z trawy
Powinieneś skosić trawę na wysokość 4 cm. Na moje oko ta trawa po skoszeniu wygląda na zbyt długą. Pięciocentymetrowa trawa leży? Dlaczego? Tak zdeptana, czy z jakiego powodu?
Jeżeli Twoja kosiarka nie może kosić na 4 cm, to skoś ją na trzy. Przy takiej pogodzie (ma być jeszcze kilka dni ciepła) szybko odrośnie. Ale jak chcesz mieć ładną trawę wiosną, to koniecznie !!! po koszeniu dokładnie ją wygrab. Inaczej możesz doczekać się pleśni, lub wielu, wielu innych chorób trawnika.
No i ostatni dzwonek na zasilenie trawy "Jesiennym nawozem do trawników" Po rozsypaniu (na drugi dzień po skoszeniu) nawozu obficie podlej trawnik. Tylko nie przypadkiem wieczorem. Zabieg ten (zasilanie i podlewanie) musisz wykonać rano lub przed południem. Na noc nie podlewaj trawnika, bo noce są już zbyt zimne i wówczas dopiero byś swojej trawie zaszkodził.
Jeżeli nie zamierzasz nawozić trawnika, to chociaż go skoś krócej, porządnie wygrab i następnego dnia rano podlej. Radzę jednak sypnąć jesiennego nawozu.
Jeżeli Twoja kosiarka nie może kosić na 4 cm, to skoś ją na trzy. Przy takiej pogodzie (ma być jeszcze kilka dni ciepła) szybko odrośnie. Ale jak chcesz mieć ładną trawę wiosną, to koniecznie !!! po koszeniu dokładnie ją wygrab. Inaczej możesz doczekać się pleśni, lub wielu, wielu innych chorób trawnika.
No i ostatni dzwonek na zasilenie trawy "Jesiennym nawozem do trawników" Po rozsypaniu (na drugi dzień po skoszeniu) nawozu obficie podlej trawnik. Tylko nie przypadkiem wieczorem. Zabieg ten (zasilanie i podlewanie) musisz wykonać rano lub przed południem. Na noc nie podlewaj trawnika, bo noce są już zbyt zimne i wówczas dopiero byś swojej trawie zaszkodził.
Jeżeli nie zamierzasz nawozić trawnika, to chociaż go skoś krócej, porządnie wygrab i następnego dnia rano podlej. Radzę jednak sypnąć jesiennego nawozu.
Re: Trawa z trawy
Kurde ale mnie podładowałaś. Koniec siedzenia przed laptopem. Biorę się do roboty. Ale dopiero w piątek. Potem porobie troche fotek i ocenisz czy coś z tego będzie. Dzięki nara spokojnego wieczoru
Re: Trawa z trawy
Silo -musisz usiąść przed laptopem bo kto zda relację z postępów
Re: Trawa z trawy
Witam. Usiąde i przy okazji odpoczne po robocie w piątek wieczorkiem. Przy winku własnej produkcji. Pozdro.
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7898
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Trawa z trawy
Niedziela się kończy i co? Relacji nie ma Czyżby winko za dobre było i tak cię rozleniwiło?
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Trawa z trawy
Elżbietko, zrozumiałem że dopiero w przyszłym tygodniu SITO chciał zdać relacje, przy winku własnej roboty.
Dzisiaj dopiero rozpoczęła się dyskusja na temat TRAWY Z TRAWY...
Trochę to brzmi jak badanie zawartości cukru w cukrze...
Sito, a z jakiego owocu zrobiłeś winko?
Dzisiaj dopiero rozpoczęła się dyskusja na temat TRAWY Z TRAWY...
Trochę to brzmi jak badanie zawartości cukru w cukrze...
Sito, a z jakiego owocu zrobiłeś winko?
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Trawa z trawy
Oj ktoś tu już się ubzdryngolił. Czeka mnie robota w piątek który będzie tj 10.10.2014.Serdecznie pozdrawiam.
Re: Trawa z trawy
.
Sito, to do dziesiątego nie dzwonić do drzwi bo i tak nikt nie otworzy ?
- Rozumiem że będziesz zajęty robotą - odciąganiem winka ...
Sito, to do dziesiątego nie dzwonić do drzwi bo i tak nikt nie otworzy ?
- Rozumiem że będziesz zajęty robotą - odciąganiem winka ...
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Trawa z trawy
Wino z czerwonej porzeczki i czarnej dla koloru przepis krótko po wojenny od babci.Pychotka mniami
Re: Trawa z trawy
Tadek silno. Nikt nie otworzy bo wyjeżdżam. Winkiem zajme się po powrocie.