Trawa moudry

Tu rozmawiamy o turzycach, miskantach, kostrzewach i innych.
Awatar użytkownika
Ilona2715
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 123
Rejestracja: 2010-09-01, 15:48

Post autor: Ilona2715 »

Mi naprawdę wszystko jedno co to za odmiana, chociaż nie ukrywam, że chciałabym wiedzieć, najważniejsze jednak, aby za rok znów kwitła. Dwie zimy przeżyła więc mam nadzieję, że już się trochę uodporniła. Dałam koledze jej sadzonkę zobaczymy (niestety dopiero za rok) czy Mu się przyjmie.
M_Surowinski
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 62
Rejestracja: 2008-02-18, 02:54

Post autor: M_Surowinski »

Ilono, problem polega na tym, że w sprzedaży pod nazwą 'Moudry' może być odmiana , którą ty masz (niewatpliwie piękna) jak i właściwa odmiana niekwitnąca. Ktoś zachwycony Twoją piórkówką kupi 'Moudry' i kwiatostanów nie uświadczy.
Dziś na kiermaszu przyszła do mnie klientka prosząc po poradę dlaczego od 3 lat piórkówka jej nie kwitnie. Opis wiernie odzwierciedlał cechy 'Moudry'. Kupiona przez Allegro...
Mariusz
Awatar użytkownika
Herbi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1434
Rejestracja: 2008-12-15, 13:20

Post autor: Herbi »

Ilona2715 pisze:Mi naprawdę wszystko jedno co to za odmiana, .
A mi nie jest wszystko jedno :mrgreen: Chyba, że chcesz ją tylko dla siebie zachować Poważnie mówiąc to ważne jest aby znać jej nazwę i ewentualnie po sprawdzeniu jej cech sadzić ją w naszych polskich ogrodach.
Forum po to jest aby popularyzować piękne rośliny ogrodowe. Tylko nazwa może pomóc.
----
Tak już prywatnie powiem, że akurat w swoim ogrodzie nie zależy mi na kolekcjonerskich trudnych w pielęgnacji roślinach chociaż zapał do uprawy ciągle mam.
Jest tego coraz więcej w necie i w takie pułapki wpada wiele osób, które chce mieć szybko ładnie i bezobsługowo.
Oczywiście po sprawdzeniu tej piórkówki bez skrupułów :mrgreen: wymieniłbym ją na moją gatunkową.
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Herbi pisze:
M_Surowinski pisze:Herbi, prawdziwa 'Moudry w Polsce nie zakwita. To nie podlega dyskusji.
Czyli draństwo w biały dzień te oferty Allegro w Polsce :-/

Pozostaje tylko rozpoznać jaką odmianę ma Ilona bo wygląda rzeczywiście niesamowicie w tych zmiennych barwach, :-)
Często oglądam propozycje sprzedaży roślin na Allegro i zauważyłam, że często wystawiający (ci mniej rzetelni) rozpisują się tylko o zaletach (chwytliwych), zapominając o ważnych dla roślin i kupujących uwarunkowaniach. Dlatego zanim się "rzucę" na jakąś nowinkę szperam w literaturze, internecie, na forach, co polscy działkowcy czy ogrodnicy piszą o uprawie danego gatunku. Wtedy można wyważyć swoje decyzje tak, by nie stracić pieniędzy na coś, co u nas w dużym stopniu może się nie udać.
Awatar użytkownika
Ilona2715
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 123
Rejestracja: 2010-09-01, 15:48

Post autor: Ilona2715 »

Herbi trochę źle mnie zrozumiałaś, napisałam wszystko jedno, gdyż w pewnym momencie poczułam się tak jakbym sobie tę nazwę sama wymyśliła, a przecież pod tą nazwą ją kupiłam.
M_Surowinski może mieć całkowitą rację, że to jest zupełnie inna odmiana, ale ja nie mam pojęcia jaka. I chciałabym wiedzieć co to za gatunek, tylko skąd mam mieć pewność, że to na przykład Black Beuty? A skoro już tak pięknie zakwitła chciałabym się nią cieszyć przez następne lata. Pisałam już, że zrobiłam z niej trzy sadzonki (wsadziłam kłącza wraz z kwiatostanem w doniczki i zakopałam w gruncie) i jeśli się przyjmą chętnie się z Wami podzielę. Trudno mi na dzień dzisiejszy cokolwiek stwierdzić, gdyź (niestety) te sadzonki zrobiły się żółte i trochę jakby suche, ale mam nadzieję, że tylko na powierzchni. Jeśli się ukorzeni to na wiosnę powinna wypuścić zielone liście, a wówczas z czystym sercem będę mogła z kimś się wymienić lub komuś ją podarować. Szczerze powiem, że ona mnie poprostu zaskoczyła, gdyż nic przy niej nie robiłam, nie była okryta na zimę (chociaż się zastanawiam czy w tym roku jej nie okryć skoro ta zima ma być gorsza od poprzedniej) i nie dostała żadnych nawozów. Potraktowałam ją tak jak wszystkie inne odmiany, które są w zasadzie ekspansywne i które mam w posadzone w dużych pojemnikach, a to co wychodzi poza poprostu usuwam, a tu taka niespodzianka. Ta i pampasowa są bez pojemnika, a okrywam tylko pampasową.
pozdrawiam
Ilona
amadyn
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 109
Rejestracja: 2010-01-01, 16:27

Post autor: amadyn »

Rozplenica nie musi być w pojemniku , a nawet nie powinna być . To trawa kępowa i nie rozłazi się tylko z roku na rok powiększa średnicę kępy . W pojemniku żadna trawa nie będzie tak piękna .
Awatar użytkownika
Ilona2715
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 123
Rejestracja: 2010-09-01, 15:48

Post autor: Ilona2715 »

Przed chwilą pooglądałam sobie zdjęcia Pani Anety Surowińskiej i wygląda mi na to, że może to być piórkówka Black Beauty
pozdrawiam
Ilona
Awatar użytkownika
Merghen
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 2323
Rejestracja: 2010-09-01, 07:22

Post autor: Merghen »

Ilonko - jak ją zwał tak zwał ale jest piękna coć fakt faktem lubię wiedzieć co mam w ogrodzie :lol: Jeśli będziesz chciała się na coś wymenić na wiosnę to ja jestem chętna, może coś znajdziesz i mnie dla siebie?

Danielo - ja tak robię z każdą roślinką, zanim kupię to czytam o niej. Szkoda nie tylko pieniędzy ale i nerwów a i miejsce u mnie w ogrodzie na wagę złota :mrgreen:
Ogród:
Zasadzany na ugorze

Zapraszam, Małgorzata
M_Surowinski
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 62
Rejestracja: 2008-02-18, 02:54

Post autor: M_Surowinski »

Wczoraj w Kłodzku a dziś we Wrocławiu oglądałem 'Moudry' Żadnego kwiatostanu...
Mariusz
PaniMagda

Post autor: PaniMagda »

Zrobiłam rozpoznanie, gdyż strrrasznie spodobała mi się ta trawa - wygląda na to, że jest to
Pennisetum alopecuroides 'Moudry' Black Fountain Grass, czyli czarna trawa fontannowa - jak przejrzycie fotki na guglach, to rzeczywiscie ma identyczne kolory, jak na fotkach Ilony i takie same liście. Jest tylko jeden problem: jeden facet napisał, że to się tak rozsiewa, że od lat nie może tego wytępic - czy to naprawdę taki problem?
A z tym kwitnieniem to nie chcę kwestionowac, ale może to po prostu zależy od lokalnego mikroklimatu, stanowiska itp. i tylko szczęściarzom kwitnie? Hmmm...
Awatar użytkownika
Ilona2715
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 123
Rejestracja: 2010-09-01, 15:48

Post autor: Ilona2715 »

Nie zauważyłam, aby się rozsiewała, chociaż w zeszłym roku też kwitła. Być może miał na myśli rozrastanie, ale jak na razie to niech sobie rośnie, jak będzie za bardzo ekspansywna ( tak jak inne, lecz mi na to nie wygląda) to ją po prostu ograniczę.
Pozdrawiam
Ilona
PaniMagda

Post autor: PaniMagda »

Ilona2715 pisze:Nie zauważyłam, aby się rozsiewała, chociaż w zeszłym roku też kwitła. Być może miał na myśli rozrastanie, ale jak narazie to niech sobie rośnie, jak będzie za bardzo ekspansywna ( tak jak inne, lecz mi na to niewygląda) to ją poprostu ograniczę.
pozdrawiam
Ilona
Nie jest ekspansywna, jemu wyraźnie chodziło o nasiona, ale nadmienił, że jeżeli one nie mają dobrych warunków do skiełkowania, typu jest za sucho, albo za zimno, to nie skiełkują - ty masz gorące, suche lato, ja wiglotność dziewięćdziesiąt parę procent i ciepło, dlatego u mnie skiełkują - Anglik to pisał, więc wszystko składa się do kupy...trudno, będę wydłubywać, może królikowi siewki przypadną do gustu? :-D
Awatar użytkownika
Ilona2715
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 123
Rejestracja: 2010-09-01, 15:48

Post autor: Ilona2715 »

Wspomniałam kiedyś, że miałam trawę pampasową i obiecałam, że jak znajdę jej zdjęcia to wstawię, co prawda to nie są te, o których myślałam, ale akurat te wpadły mi w ręce.
Ktoś już tu wspominał, że jest trudna w uprawie, ale postanowiłam zaryzykować i mam następną, a właściwie trzecią (do 3 razy sztuka). Ta pierwsza (ze zdjęć) została zalana wodą, a później przyszedł mróz i niestety nie przeżyła, druga się nie przyjęła, a trzecia (wsadzona w sierpniu tego roku) jak na razie ładnie się rozrosła. Na zimę na pewno ją okryję, a wiosną zobaczymy.
pozdrawiam
Ilona
Załączniki
7.jpg
6.jpg
PaniMagda

Post autor: PaniMagda »

Ilona2715 pisze: Ktoś już tu wspominał, że jest trudna w uprawie, ale postanowiłam zaryzykować i mam następną, a właściwie trzecią (do 3 razy sztuka).
Ilona
To jest piękna i ostatnio popularna trawa, ale strasznie długo się przyzwyczaja do nowego miejsca, nawet 2 lata, jak je średnio lubi - szefowa nieświadomie przesadziła swoją po 2 latach i pierwszych kwiatów doczekała się po 4, poza tym wolno rośnie - obserwuję kilka w drodze do pracy - mówię pas, nie podejmuję się, a tobie gratuluję, bo tym razem się udało, bardzo ładna, świetnie sobie radzi :-D
Jakiej wielkości trawę wsadziłaś? Mówię o pojemności doniczki.
Awatar użytkownika
Ilona2715
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 123
Rejestracja: 2010-09-01, 15:48

Post autor: Ilona2715 »

Tę trawę również mam bez doniczki, wsadziłam ją bezpośrednio do gruntu.
pozdrawiam
Ilona
ODPOWIEDZ