Trawa moudry
Trawa moudry
Witajcie, chciałam Wam pokazać jedną z moich traw rosnących oczywiście w moim ogrodzie, trawka jak trawka, ale najciekawsze jest to jak potrafi zmieniać kolory w zależności od pory dnia, jestem nią poprostu zauroczona. Zdjęcie pierwsze w pełnym słońcu (prawie czarna), zdjęcie drugie pod wieczór przy zachodzącym słońcu (fioletowa) i zdjęcie trzecie moje ulubione wczesnym rankiem przy wschodzie słońca (błękitna)
pozdrawiam
Ilona
pozdrawiam
Ilona
"Oł maj gad" cudowna jest. Wyglada jak rozplenica z tymi kitusiami ale by aż tak zmieniała kolorki. Niesamowita
=>Moje Pole<=-Wiola
Kupiłam ją chyba na allegro już nie pamiętam od kogo, ale większość moich roślin pochodzi od Pana Ryszarda Majewskiego z Gniezna i jestem bardzo zadowolona, dużo roślin mam też od Benka195, ale nie wiem czy ją teraz mają. Ale jak czegoś szukam to wpisuję nazwę i czasami kupuję w ciemno od nieznanej mi osoby na szczęście jeszcze się nie zawiodłam. Poza tym tu gdzie mieszkam jest taki sklep ogrodniczy i bardzo miła właścicielka, która dzieli sie swoimi doświadczeniami być może mam ja od Niej. Ta trawa na wiosnę wygląda całkiem zwyczajnie dopiero pod koniec lata, kiedy większość już przekwita jest taka urocza.
pozdrawiam gorąco
Ilona
p.s. sprawdziłam dwie osoby ją mają na allegro (piórkówka moudry)
pozdrawiam gorąco
Ilona
p.s. sprawdziłam dwie osoby ją mają na allegro (piórkówka moudry)
-
- Lubi podyskutować
- Posty: 62
- Rejestracja: 2008-02-18, 02:54
Ja ją kupiłam jako piórkówkę moudry, w zeszłym roku miała mniej baziek, ale też kwitła.
Na allegro nawet dzisiaj można ją znaleźć pod tą nazwą, ale może masz rację, tylko co innego mogłoby to być?
Nie mam niestety jej zbliżenia wczesną wiosną, ale to może wystarczy, ma podłużne, wąskie i zielone liście.
pozdrawiam
Ilona
Na allegro nawet dzisiaj można ją znaleźć pod tą nazwą, ale może masz rację, tylko co innego mogłoby to być?
Nie mam niestety jej zbliżenia wczesną wiosną, ale to może wystarczy, ma podłużne, wąskie i zielone liście.
pozdrawiam
Ilona
-
- Lubi podyskutować
- Posty: 62
- Rejestracja: 2008-02-18, 02:54
Prawdopodobnie jest to odmiana 'Black Beauty' lub inna wyselekcjonowana z Pennisetum alopecuroides var. viridescens - rozplenica japońska Viridescens. Prawdziwa piórkówka 'Moudry' ma liście ciemnozielone, dość szerokie, błyszczące i "pokładające" się. Najładniejsza jaką znam jeśli chodzi o pokrój i kolorystykę liści. Niestety kwitnąć nie chce.
Mariusz
Zdjęcie mojej Pennisetum alopecuroides Moudry przedstawiam poniżej. Zakupiłam ją jesienią ubiegłego roku. Bardzo mroźną zimę przetrwała, ale niestety nie kwitła w tym roku
- Załączniki
-
- tak wyglądała jesienią po posadzeniu
- SDC10533.JPG (44.28 KiB) Przejrzano 6119 razy
-
- SAM_1412.JPG (57.84 KiB) Przejrzano 6119 razy
Może zakwitnie za rok, wygląda na dość dużą i zdrową, ale młodziutką. Chociaż moja w pierwszym roku też kwitła, ale poprzednia zima nie była taka jak ta (trawa nie była niczym okryta). Niestety słyszałam, że w tym roku ma być jeszcze gorsza i już się boję i zastanawiam się czy może jednak ją zabezpieczyć. Mam mieszane uczucia, bo to co zabezpieczyłam właśnie nie przeżyło. Miałam piękną białą trawę pampasową, której kwiatostany były wyższe od mojego męża (176cm) i miała 35 baziek coś niesamowitego, ale niestety wymarzła. Może kiedyś znajdę jej zdjęcie to wstawię, posadziłam następną i nic teraz mam kolejną (do 3 razy sztuka) i widzę, że rośnie może się uda, zobaczymy? Widzę, że jesteś z wielkopolski tak jak ja, to może na wiosnę się czymś powymieniamy? Wzięłam kilka kłączy i zrobiłam 3 sadzonki z tej niebieskiej trawy poza tym z trytomy, juk, bergeni, hostii i coś tam jeszcze. Jeśli się ukorzenią i wypuszczą na wiosnę przeznaczę je na wymianę.
pozdrawiam
Ilona
pozdrawiam
Ilona
-
- Lubi podyskutować
- Posty: 62
- Rejestracja: 2008-02-18, 02:54
Witam i proponuję nie próbować z pampasową w gruncie a jeśli są możliwości jej przechowania (w garażu, piwnicy) posadzić trawę w pojemniku.Ilona2715 pisze: już się boję i zastanawiam się czy może jednak ją zabezpieczyć. Mam mieszane uczucia, bo to co zabezpieczyłam właśnie nie przeżyło. Miałam piękną białą trawę pampasową, której kwiatostany były wyższe od mojego męża (176cm) i miała 35 baziek coś niesamowitego, ale niestety wymarzła. Może kiedyś znajdę jej zdjęcie to wstawię, posadziłam następną i nic teraz mam kolejną (do 3 razy sztuka) i widzę, że rośnie może się uda,
Ta trawa na naszym rynku pojawiła się kilkanaście lat temu i jak czytam od dawna w necie i żródłach pisanych jest źródłem frustracji jej posiadaczy. Po prostu każda bardziej mroźna zima ją eliminuje. A szkoda bo chyba najładniejsza z wysokich traw.
Parę refleksji o rozplenicy 'Moudry'. Wydaje mi się jednak, że to może u Ilony być ta odmiana. Przygotowując opisy do Encyklopedii natrafiałem na jej zdjęcia i opisy (nie tylko w necie)
Niestety w naszym kraju jeszcze nie sprawdzona co do odporności czy powtarzalności kwitnienia. Podaje się , że gatunek wytrzymuje dobrze nasze zimy z wyjątkiem miejsc na wschodzie kraju.
Bywa że kaprysi z kwitnieniem tak jak donosiła w tym roku Wiesia (Piwonia) z płd-wsch. polski. W centrum (np. u mnie) zakwita bez problemu co roku a w tym nawet szczególnie obficie (najniższa zanotowana przez mnie temp. w styczniu nocą to było -26 st. C)
To gatunek Pennisetum alopecuroides Innych gatunków jest w uprawie co najmniej kilkanaście. Do tego dochodzą nowe odmiany.
Problem w tym, że szybkie sprzedaże atrakcyjnych roslin np. na Allegro (rozmawialiśmy o tym na forum) nie zawsze są uczciwe.
Sprzedaje się nieodporne u nas rośliny jako wieloletnie.
Przykład 'Moudry': widzę u sprzedawcy zdjęcie żywcem skopiowane ze strony angielskojęzycznej. I nie chodzi mi tu o prawa autorskie ale o to, że w łagodnym klimacie Anglii wiele roslin wytrzymuje dobrze zimę i także obficie, pięknie zakwita.
W twoim ogrodzie być może są dobre warunki (ciepłe, osłonięte miejsca, korzystna gleba) i trawa 'Moudry' pięknie zakwitła.
Dla Geni i innych osób które zdecydują się na jej zakup porada aby tak jak mówi Ilona dokładnie ją okryć. Kopczykiem z kompostu okryć podstawę i opatulić ja stroiszem z jedliny albo zimową włóknina.
(gdzieś miałem rysunek ciekawego okrycia trawy pampasowej w gruncie. Była tam skrzynka drewniana nasadzana na przycięte kłosy, folia zabezpieczająca przed wilgocią itp.)
Tak w ogóle to tez jestem z Polski a nawet Wielkopolski U mnie jednak nie zakwitła w tym roku trytoma groniasta co by popierało moją tezę o dobrych warunkach w twoim ogrodzie.
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
...........................Hipokrates.......................
-
- Lubi podyskutować
- Posty: 62
- Rejestracja: 2008-02-18, 02:54
Herbi, prawdziwa 'Moudry w Polsce nie zakwita. To nie podlega dyskusji. Ja nie czytałem o niej tylko ją uprawiam. Więcej, ona nie chce kwitnąc nawet na Dolnym Śląsku, gdzie jest zdecydowanie cieplej niż w centralnej Polsce. Zdarza się, że "puści" kilka "kotków" i to wszystko.
Natomiast mogą kwitnąć (i to obficie) inne "czarne" odmiany Pennisetum alopecuroides (na pewno 'Black Beauty'). I moga być sprzedawane jako 'Moudry'.
Wszystkie odmiany wyselekcjonowane z Pennisetum alopecuroides var. viridescens (o ciemnych kwiatostanach) są wrażliwsze niż gatunek i dobrze byłoby je okryć, zwłaszcza w pierwszym roku po posadzeniu.
Natomiast mogą kwitnąć (i to obficie) inne "czarne" odmiany Pennisetum alopecuroides (na pewno 'Black Beauty'). I moga być sprzedawane jako 'Moudry'.
Wszystkie odmiany wyselekcjonowane z Pennisetum alopecuroides var. viridescens (o ciemnych kwiatostanach) są wrażliwsze niż gatunek i dobrze byłoby je okryć, zwłaszcza w pierwszym roku po posadzeniu.
Mariusz
Czyli draństwo w biały dzień te oferty Allegro w PolsceM_Surowinski pisze:Herbi, prawdziwa 'Moudry w Polsce nie zakwita. To nie podlega dyskusji.
Pozostaje tylko rozpoznać jaką odmianę ma Ilona bo wygląda rzeczywiście niesamowicie w tych zmiennych barwach,
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
...........................Hipokrates.......................