Szalone szuwary:)

Tu pochwal się Twoim ogrodem! Fotografie i opisy co u Ciebie rośnie - mile widziane!
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
goskamaja
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1000
Rejestracja: 2014-07-13, 22:34

Re: Szalone szuwary:)

Post autor: goskamaja »

Olu bardzo fajnie się czyta Twoją opowieść, zazdroszczę talentu do projektowania i rysowania:) A swoją drogą nieźle się urządzili Twoi znajomi, dali Ci gęstwinę chaszczy do zagospodarowania i obsadzenia, a teraz mają piękny zakątek w swoim ogrodzie za darmo. Czy Ty sama kupujesz wszystkie nasadzenia czy dzielicie się jakoś kosztami? Wiem, że radość z pracy w ziemi jest bezcenna, ale pytam tak z ciekawości:)
pozdrawiam Gośka
goskamaja zapraszam do mnie:
a na mojej działce...
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Re: Szalone szuwary:)

Post autor: Danka »

Ja także próbowałam rysować pisać... i nic z tego nie wyszło :lol: Najlepiej mi się planowało w łóżku, podczas bezsennych nocy :lol: Jeszcze teraz ciągle coś przesadzam. Jak mąż mówi: o dwa centymetry dalej :rotfl:
Awatar użytkownika
Iga51
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 4129
Rejestracja: 2013-10-07, 17:53

Re: Szalone szuwary:)

Post autor: Iga51 »

Oleńko, masz talent. Ślicznie narysowałaś roślinki w tej pierwszej wersji projektu.
Fajnie się czyta Twoją opowieść o miłości do kwiatów i o szalonych szuwarach. Ja swoje rabatki też projektuję, ale niestety rzeczywistość wygląda trochę inaczej. Dopiero po posadzeniu widzę, że coś jest nie tak, że mi nie pasuje i dalej przesadzam.
Teraz już tylko czekam na wiosnę. Tak bardzo chciałabym popracować w ogrodzie, a przy okazji zrzucić oponkę, która jakoś mi się pojawiła w ostatnim czasie.
Awatar użytkownika
lawender
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1153
Rejestracja: 2014-01-12, 11:59

Re: Szalone szuwary:)

Post autor: lawender »

Tadziu,znajomi mają tam piękny dom w którym jak mają czas to normalnie mieszkają. Jest narzędziownia ful wypas wyposażona,jest garaż,,,,mają też ogromny warzywniak ,piękny ogród,ogromną altanę ,tunel foliowy iitd.Ja mogę ze wszystkiego korzystać,jak chce jechać to dostaję klucze i mogę jechać,,,:)ale trudno się tam dostać samej,ja pracuje 7 dni w tygodniu, szef stara się mi dać jeden dzień wolnego ale to nie takie łatwe ze względu na specyfikę mojej pracy.Może uda mi się kupić autko.

Danusiu,ja często na spaniu sadzę i sieje albo kupuję i się podobno wymądrzam :wstyd: tak twierdzi naoczny świadek moja córka:)


Iguś,ja podziwiam Twoje planowanie i projektowanie ,mam super program do projektowania ogrodów.......i wstyd się przyznać nie umiem go obsłużyć :oops: trochę gapa jestem :zawstydzony:

Gosiu,co do pomocy i kosztów związanych z utrzymaniem ogrodu to duży wkład jest właścicieli,,,,,często jadą na kiermasze i ja wybieram a oni płacą.Ja też kupuję jakieś tam sobie roslinki ale już 4 sezon sieje sama przede wszystkim byliny,,duża część jest obsadzona mojej hodowli kwiatami. A szalone szuwary wszystkie wyrywali razem ze mną.......:)Oni pomagają mi w ciężkich fizycznie pracach....ale pielenie sadzenie przycinanie to już moja dola :oczami:
Załączniki
Moje jeżówki:)
Moje jeżówki:)
Werbena patagońska:)
Werbena patagońska:)
Moja ulubienica-żółta jeżówka:)
Moja ulubienica-żółta jeżówka:)
Pozdrawiam serdecznie Ola - Lawender:)
Awatar użytkownika
malina
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6981
Rejestracja: 2013-10-26, 09:52

Re: Szalone szuwary:)

Post autor: malina »

Oj - pamiętam jak mi ktoś kiedyś wygarnął za warzywniak :hyhy: :P
Pozdrawiam z uśmiechem Halina.
Nowy Ogród Maliny
Nowy Drugi Ogród Maliny
Awatar użytkownika
lilia0405
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 3614
Rejestracja: 2008-04-23, 22:38

Re: Szalone szuwary:)

Post autor: lilia0405 »

malina pisze:Oj - pamiętam jak mi ktoś kiedyś wygarnął za warzywniak :hyhy: :P
Halinko nie tylko Tobie :mrgreen: , jak zwał tak zwał wiadomo o co chodzi o zagony z warzywami- i niech tam będzie warzywnik. Z rozpędu można się pomylić ludzka rzecz ;)

Olu fajnie się Ciebie poczytało. Ja niestety plan robię ja Maria posadzę i patrzę czy pasi , jak nie to przesadzam :lol: A Ty sobie fajnie rozrysowałaś i miałaś chociaż ogólny zarys. Fajnych masz przyjaciół :shock: Pogratuluj im bliźniaczków. Super fotki z kwiatuszkami.
Awatar użytkownika
lawender
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1153
Rejestracja: 2014-01-12, 11:59

Re: Szalone szuwary:)

Post autor: lawender »

Oj wiem,wiem to błędna nazwa, tak mi zostało z dzieciństwa jak rodzice mówili idź na warzywniak przynieś,,,,,to albo tamto......masz rację Halinko powinno być warzywnik :zawstydzony: :zawstydzony:
Pozdrawiam serdecznie Ola - Lawender:)
Awatar użytkownika
malina
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6981
Rejestracja: 2013-10-26, 09:52

Re: Szalone szuwary:)

Post autor: malina »

lawender pisze:Oj wiem,wiem to błędna nazwa, tak mi zostało z dzieciństwa jak rodzice mówili idź na warzywniak przynieś,,,,,to albo tamto......masz rację Halinko powinno być warzywnik :zawstydzony: :zawstydzony:
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Sorry , ale to nie moja zasługa :lol:
Pozdrawiam z uśmiechem Halina.
Nowy Ogród Maliny
Nowy Drugi Ogród Maliny
Awatar użytkownika
Krysia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6084
Rejestracja: 2009-07-26, 17:22

Re: Szalone szuwary:)

Post autor: Krysia »

Jak dla mnie to tylko przejęzyczenie i problemu nie ma. Nawet nie zwróciłabym uwagi :->
Cudna werbena patagońska. Kupiłaś czy wysiewałaś? Od dawna mam na nią chrapkę :-D
Awatar użytkownika
malina
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6981
Rejestracja: 2013-10-26, 09:52

Re: Szalone szuwary:)

Post autor: malina »

Krysia pisze:Jak dla mnie to tylko przejęzyczenie i problemu nie ma. Nawet nie zwróciłabym uwagi :->
Cudna werbena patagońska. Kupiłaś czy wysiewałaś? Od dawna mam na nią chrapkę :-D
Krysiu , to tak z humorem wspomniałam :oczami:
Pozdrawiam z uśmiechem Halina.
Nowy Ogród Maliny
Nowy Drugi Ogród Maliny
Awatar użytkownika
lawender
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1153
Rejestracja: 2014-01-12, 11:59

Re: Szalone szuwary:)

Post autor: lawender »

Krysiu,werbena kwitła cudownie.Sadzonka była kupiona.Wysiewałam nasiona werbeny ,które dostałam od Eli ...ale niestety nie wzeszła ani jedna.... :-( Ta natomiast bardzo późno zakwitła,więc kiedy przyszedł pierwszy przymrozek ona kwitła w najlepsze.Opatuliłam ją na zimę ,usypałam kopczyk,może przetrwa bo podobno werbenę trzeba uznawać jako jednoroczną:)ale zdarza się,że może przezimować:)
Załączniki
Werbena raz jeszcze...:) miała  ok.150cm wysokości:)
Werbena raz jeszcze...:) miała ok.150cm wysokości:)
Pozdrawiam serdecznie Ola - Lawender:)
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Re: Szalone szuwary:)

Post autor: Danka »

lilia0405 pisze:
malina pisze:Oj - pamiętam jak mi ktoś kiedyś wygarnął za warzywniak :hyhy: :P
Halinko nie tylko Tobie :mrgreen: , jak zwał tak zwał wiadomo o co chodzi o zagony z warzywami- i niech tam będzie warzywnik. Z rozpędu można się pomylić ludzka rzecz ;)
Większość Polaków używa tej nie poprawnej nazwy :luka:
Awatar użytkownika
Krysia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6084
Rejestracja: 2009-07-26, 17:22

Re: Szalone szuwary:)

Post autor: Krysia »

Miejsce jest bardzo urokliwe. Kwiatuszki cudnie się prezentują, nie tylko zauważona przeze mnie werbena. Będą musieli uważać z tym stawem przy małych, ale już chodzących dzieciach.
Wcale Ci się nie dziwię, że lubisz tam przebywać, bo jest ślicznie. :-)
Awatar użytkownika
lawender
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1153
Rejestracja: 2014-01-12, 11:59

Re: Szalone szuwary:)

Post autor: lawender »

Krysiu jest tam pięknie, nie tylko jest staw. Bliżej domu u dołu skarpy jest jezioro....jeden bok ogrodu, bok całej działki to jest jezioro. W ich ogrodzie dwa oczka jeszcze.....no będą mieć pilnowania,oj będą. :przestraszony: Ja mieszkałam całe życie na wsi,,,10 rok mieszkam w mieście,cenie sobie wygodę,że nie muszę taszczyć drewna i węgla na opał ,że wstaję rano i mam ciepło w mieszkaniu,że mam wodę gorącą :zalamany: itd.....ale tęskno mi za lasem,rzeką,przyrodą,świeżym powietrzem....
Pozdrawiam serdecznie Ola - Lawender:)
Awatar użytkownika
Iga51
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 4129
Rejestracja: 2013-10-07, 17:53

Re: Szalone szuwary:)

Post autor: Iga51 »

Twoją tęsknotę rozumiem Olu doskonale. Ja z kolei całe życie mieszkałam w mieście, gdzie miałam duże mieszkanie i wszystkie wygody. Tak mnie jednak ciągnęło na wieś, że teraz, kiedy już tu jestem, nie wyobrażam sobie powrotu do miasta, mimo tych wygód. Wolę ciężką pracę w ogrodzie, palenie w piecu itp., niż wegetację w bloku. Obcowanie z przyrodą daje radość, nadaje jakiś sens życiu. Nie dziwię się więc, że tak bardzo lubisz przebywać nad stawem. To naprawdę urokliwe miejsce.
ODPOWIEDZ