Sposób wapnowania gleby

Wszystko co jest związane z uprawą warzyw
Wujek57
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 3
Rejestracja: 2014-10-02, 11:59

Re: Sposób wapnowania gleby

Post autor: Wujek57 »

Do wapnowania stosuję Wapniak Kornicki z OMG, jest to nawóz wapniowy produkowany z kredy. Działa znacznie szybciej niż Dolomit, jest łatwiej rozpuszczalny i przyswajalny. Pierwsze efekty można zaobserwować już po 4 tygodniach, jeżeli jest dobra wilgotność. Wiadomo zależy to od warunków atmosferycznych, rodzaju i stanu gleby. U mnie jak stosowałem na jesień w sadzie, to w następnym roku przy zbiorach było widać poprawę. Z tego co się orientuję dolomity rozpuszczają się kilka lat.
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7898
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Re: Sposób wapnowania gleby

Post autor: Elzbieta M »

Ja zwykle stosowałam dolomit , ale w tym roku po raz pierwszy "wysiałam" tak jak ty - wapniak Kornicki.Zaskoczyła mnie cena - prawie 50 zł za 30 kg! Czy możesz napisać , jakie konkretnie zmiany na lepsze zauważyłeś w sadzie? Czego mogę się spodziewać?
Wujek57
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 3
Rejestracja: 2014-10-02, 11:59

Re: Sposób wapnowania gleby

Post autor: Wujek57 »

Wapniak Kornicki działa dwutorowo, po pierwsze zmienia ph gleby i odblokowuje pobieranie składników pokarmowych, a po drugie dostarcza wapń roślinie. W praktyce przełożyło się to u mnie przede wszystkim na większą zdolność do długotrwałego przechowywania w chłodni, jabłka się nie psują tak szybko. Są też bardziej soczyste, klienci bardziej sobie chwalili, a to dla mnie najważniejsze.
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7898
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Re: Sposób wapnowania gleby

Post autor: Elzbieta M »

To ważna informacja dla mnie. Czy plamy na jabłkach ( powierzchowny ciemny nalot , zmywa się gąbeczką) mogą byc spowodowane niedożywieniem? Może wapnowanie odblokuje pobieranie składników pokarmowych? Stosowałam Dolomit , sądziłam , że lepszy bo ma jeszcze magnez , ale poradzono mi zmienic na wapno, które podobno tworzy lepszą strukturę gruzełkową gleby.
A tak wyglądają moje jabłka. Czy możesz się wypowiedzieć , bo sądzę ,że masz doświadczenie w sadownictwie
Załączniki
wrzesień 2014 039.jpg
wrzesień 2014 037.jpg
Wujek57
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 3
Rejestracja: 2014-10-02, 11:59

Re: Sposób wapnowania gleby

Post autor: Wujek57 »

To rzeczywiście jabłka Twoje chorują, ciężko mi tak ocenić po zdjęciu. A kiedy te plamki zauważyłaś? Na 100% nie mogę stwierdzić jaka jest dokładna przyczyna pojawienia się plamek. Może to być zależne od wielu czynników, od nawożenia, pogody, gleby itd. Prawdopodobnie może być to właśnie niedobór wapnia, dlatego dobrze Ci doradzono, u mnie jak dałem wapniak kornicki to widać poprawę. Na pewno uzupełni niedobór wapnia, ale też w przypadku jabłek zwiększa ilość boru, wtedy jabłka mniej chorują i są smaczniejsze oraz lepiej się przechowują.
erazm
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 782
Rejestracja: 2007-12-21, 15:47

Re: Sposób wapnowania gleby

Post autor: erazm »

Na części warzywnej działki mam wysiane żyto, które przekopię wiosną z dodatkiem saletry amonowej. Ma ono wysokość 5 - 10 cm. Czy mogę teraz rozsypać wapno Dolomit czy dopiero zimą na zmarzniętą glebę.
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7898
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Re: Sposób wapnowania gleby

Post autor: Elzbieta M »

Ja mam również pytanie o zastosowanie dolomitu - zakupione opakowanie było nieszczelne i po rozpakowaniu opazało sie , że dostała się tam woda. Czy taki dolomit można zastosować? Oczywiście nie udało mi sie go rozsypać - ale może można go podsuszyć? Czy nie stracił wartości?
Nestor
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 5
Rejestracja: 2019-10-13, 18:26

Re: Sposób wapnowania gleby

Post autor: Nestor »

Po wysuszeniu możesz go rozsypać, dolomitowi nic się nie stało.
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7898
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Re: Sposób wapnowania gleby

Post autor: Elzbieta M »

Dzięki za odpowiedź :-)
ODPOWIEDZ