Sosna czarna, usycha?
Sosna czarna, usycha?
Witam.
Od prawie roku mam sosnę czarną, w donicy na balkonie. Nie było z nią problemu do tej pory... Nagle igły zaczeły jej brązowieć i jakby usychać. Dzis to wyraźnie zauważyłam. Całe obszary uschnięte Czy za mało ją podlewam(co 10-14 dni). A moze spowodował to nawóz do iglaków, którym ją ostatnio(po raz pierwszy) potraktowałam? Rozcienczyłam w proporcji podanej przez producenta... Chciałam ją wzmocnić po zimie Po prostu nie wiem co się dzieje. Proszę pomóżcie, nie chcę by cała mi obumarła!
Od prawie roku mam sosnę czarną, w donicy na balkonie. Nie było z nią problemu do tej pory... Nagle igły zaczeły jej brązowieć i jakby usychać. Dzis to wyraźnie zauważyłam. Całe obszary uschnięte Czy za mało ją podlewam(co 10-14 dni). A moze spowodował to nawóz do iglaków, którym ją ostatnio(po raz pierwszy) potraktowałam? Rozcienczyłam w proporcji podanej przez producenta... Chciałam ją wzmocnić po zimie Po prostu nie wiem co się dzieje. Proszę pomóżcie, nie chcę by cała mi obumarła!
Re: Sosna czarna, usycha?
Proszę jeszcze o foto drzewka w całości. Chodzi mi głównie o to, czy brązowieją nowe przyrosty, czy najstarsze gałązki albo np. tylko te dolne albo górne. Proszę się też przyjrzeć pojedynczym igłom (ze szkłem powiększającym jeśli jest dostępne) - czy na igłach widać jakieś kropki, paski, plamki. Proszę też pod gałązki podłożyć białą kartkę papieru i energicznie potrząsnąć gałązkami. Czy na kartkę coś spadnie, a jeśli tak to czy nie będzie tam takich jakby poruszających się kropeczek, co by wskazywało na przędziorki (żeby je dostrzec ponownie przyda się szkło powiększające).
Rafał
Re: Sosna czarna, usycha?
Dziękuję za odpowiedż!
Nie ma żadnych czarnych kropeczek i igły są czyste. Dziś znów opadła cała garść igieł. To drzewko było super zdrowe i w pięknej zieleni. Ja jednoznacznie to utożsamiam z przenawożeniem
Sosenka zaczęła usychać ok tygodnia po podlaniu nawozem. Myślę ze coś źle zrobiłam z proporcjami w tym żelu
Wczoraj i dziś przelałam ją duzą iloscią wody,żeby przepłukac ziemię. Ale czy to pomoże ???
Ona schnie od dołu i od wewnętrznych "krawędzi" gałęzi. Jedynie koronę jeszcze ma gęstą i zieloną. Zauważyłam , ze wychodzą jej nawet te zielone igły.
Mam pytanie -co jeszcze mogę zrobic?!! Czy mogę ją uratować?
Nie ma żadnych czarnych kropeczek i igły są czyste. Dziś znów opadła cała garść igieł. To drzewko było super zdrowe i w pięknej zieleni. Ja jednoznacznie to utożsamiam z przenawożeniem
Sosenka zaczęła usychać ok tygodnia po podlaniu nawozem. Myślę ze coś źle zrobiłam z proporcjami w tym żelu
Wczoraj i dziś przelałam ją duzą iloscią wody,żeby przepłukac ziemię. Ale czy to pomoże ???
Ona schnie od dołu i od wewnętrznych "krawędzi" gałęzi. Jedynie koronę jeszcze ma gęstą i zieloną. Zauważyłam , ze wychodzą jej nawet te zielone igły.
Mam pytanie -co jeszcze mogę zrobic?!! Czy mogę ją uratować?
Re: Sosna czarna, usycha?
Przepłukiwanie może nie wystarczyć, jeszcze ją nadmiernie przemoczysz i zacznie łapać choroby grzybowe. Wiele sosen lubi raczej suche podłoże lub umiarkowanie wilgotne. Proponuję ją jak najszybciej przesadzić do świeżej, kwaśnej ziemi dla iglaków i w pierwszym roku od posadzenia nie nawozić. Świeża ziemia wystarczy.
Rafał
Re: Sosna czarna, usycha?
Witam.
Wczoraj ją przesadziłam. Ale ziemia była tak "wprasowana" w korzenie,że własciwie można było tylko przesadzić do większej donicy z dosypaniem nowej ziemi.
Zastanowiło mnie jednak to,że z jednej strony ziemia przy korzeniach miała białe kropki i jakby nalot. Czy to oznacza chorobe grzybową ,lub pleśn? Bo moze jednak to nie kwestia przenawożenia, tylko jakiegoś patogenu? Ostatnio jest dużo deszczu ,a sosenka stoi w narożnej części balkonu... Czubki drzewa nadal są zielone i mają się dobrze ale poniżej jest nadal zółknięcie i opadanie
Wczoraj ją przesadziłam. Ale ziemia była tak "wprasowana" w korzenie,że własciwie można było tylko przesadzić do większej donicy z dosypaniem nowej ziemi.
Zastanowiło mnie jednak to,że z jednej strony ziemia przy korzeniach miała białe kropki i jakby nalot. Czy to oznacza chorobe grzybową ,lub pleśn? Bo moze jednak to nie kwestia przenawożenia, tylko jakiegoś patogenu? Ostatnio jest dużo deszczu ,a sosenka stoi w narożnej części balkonu... Czubki drzewa nadal są zielone i mają się dobrze ale poniżej jest nadal zółknięcie i opadanie
Re: Sosna czarna, usycha?
Ciężko mi ocenić na podstawie zdjęcia. Sosna była kupiona w tej doniczce? Może producent dał jakieś dodatki do ziemi, np. hydrożel albo terracottem. Może też być to mikoryza. Grzyby patogeniczne raczej związane były by z czernieniem korzeni i zmianami gnilnymi.
Rafał
Re: Sosna czarna, usycha?
Ok. Chyba wyczerpała mi się lista pytan Rozumiem,że nic nie mogę zrobić oprócz obserwacji i czekania czy drzewko się samo zregeneruje... Bo chyba trudno powiedzieć z jakiej przyczyny zachorowało,prawda? Trochę poczytałam artykułów i z tego co widzę ,to takie gubienie igieł często bywa na jesien, ale w porze wiosennej raczej oznacza jakiś problem...
Dziękuję za pomoc.
Dziękuję za pomoc.
Re: Sosna czarna, usycha?
Jeśli nie widać szkodników, żadnych kresek, plam na igłach, co mogło by wskazywać na chorobę grzybową, roślina była podlewana i nie usycha z braku wody, to obstawiam przenawożenie. Przepłukanie podłoża i przesadzenie to wszystko, co można było w tej sytuacji zrobić.
Rafał
Re: Sosna czarna, usycha?
Dziękuję bardzo za pomoc.
Mam jeszcze jedno pytanie(ostatnie ) . Jeśli drzewko przeżyje, to czy w miejscu opadnietych igieł wyrosną nowe, czy tak już zostanie?
Mam jeszcze jedno pytanie(ostatnie ) . Jeśli drzewko przeżyje, to czy w miejscu opadnietych igieł wyrosną nowe, czy tak już zostanie?
Re: Sosna czarna, usycha?
Niestety, tam gdzie odpadną zostanie puste miejsce. Można uszczykiwać młode przyrosty o połowę, to pobudzi sosnę do rozkrzewiania i zagęszczania.
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Re: Sosna czarna, usycha?
Witajcie.
Wracam do swojego problemu sprzed paru tygodni. Już zdawało się ,że po problemie, co miało uschnąć to uschło, sosna czarna dostała nowych przyrostów i wierzchołek ma zieloniutki i gęsty. Igły jeszcze trochę żółkły, ale już w znacznie wolniejszym tempie...
Dokupiłam miesiąc temu jeszcze sosnę bośniacką-stoi w innej częsci balkonu. No i niestety ta sosenka też zaczęła pomału brazowieć ,głównie od środka. Na zewnątrz jeszcze tego nie widać. Ale,ponieważ jestem już przewrażliwona ,to oglądam je uważnie i niestety, ale nadal coś złego się z nimi dzieje Dziś zauważyłam że po obu łażą małe pajączki/robaczki. Takie przezroczyste.(Nie ma pajęczyn).Właśnie na tych uschniętych igłach. Nie wiem co to jest ??!
Sosna czarna ma biedronki, czy one szkodzą? Ma tez jakby żywicą pokryte niektóre (te ogołocone z igieł) gałęzie. Natomiast u bośniackiej zauważyłam dziś dodatkowo małą ,białą kuleczkę w igłach, która była bardzo lepka...
Czy moje drzewka maja kilka chorób? Bo ja już tego nie ogarniam.
Poniżej wkleję kilka zdjęć. Czy jest szansa na uratowanie ich, jakis oprysk? Nie zdawałam sobie sprawy ,ze zakupione młode i zdrowe okazy mogą tak szybko ulec destrukcji Czy ogólnie iglaki są aż tak trudne w uprawie?
Wracam do swojego problemu sprzed paru tygodni. Już zdawało się ,że po problemie, co miało uschnąć to uschło, sosna czarna dostała nowych przyrostów i wierzchołek ma zieloniutki i gęsty. Igły jeszcze trochę żółkły, ale już w znacznie wolniejszym tempie...
Dokupiłam miesiąc temu jeszcze sosnę bośniacką-stoi w innej częsci balkonu. No i niestety ta sosenka też zaczęła pomału brazowieć ,głównie od środka. Na zewnątrz jeszcze tego nie widać. Ale,ponieważ jestem już przewrażliwona ,to oglądam je uważnie i niestety, ale nadal coś złego się z nimi dzieje Dziś zauważyłam że po obu łażą małe pajączki/robaczki. Takie przezroczyste.(Nie ma pajęczyn).Właśnie na tych uschniętych igłach. Nie wiem co to jest ??!
Sosna czarna ma biedronki, czy one szkodzą? Ma tez jakby żywicą pokryte niektóre (te ogołocone z igieł) gałęzie. Natomiast u bośniackiej zauważyłam dziś dodatkowo małą ,białą kuleczkę w igłach, która była bardzo lepka...
Czy moje drzewka maja kilka chorób? Bo ja już tego nie ogarniam.
Poniżej wkleję kilka zdjęć. Czy jest szansa na uratowanie ich, jakis oprysk? Nie zdawałam sobie sprawy ,ze zakupione młode i zdrowe okazy mogą tak szybko ulec destrukcji Czy ogólnie iglaki są aż tak trudne w uprawie?