Mój sąsiad co roku opryskuje pomidory mlekiem i muszę powiedzieć, że co roku ma piękny plon, bez chorób. Ja w tym roku postanowiłam sama wyhodować sobie krzaczki pomidora i muszę powiedzieć, że zapobieganie chorobom, zaczyna się już na tym etapie, kiedy malutkie roślinki mają tylko po dwa listki.
beatkadz pisze:
Erazmie czym chemicznym opryskujesz na początku uprawy pomidorów, jeszcze bez owoców? Czy to jest konieczne? Ja chyba będę zmuszona też zrobić opryski w szklarence z pomidorami, bo niedaleko będę miała ziemniaki i w zeszłym roku pomidory mi chorowały.
Pozdrawiam
Bezpośrednio po posadzeniu sadzonek pomidorów i papryki do tunelu opryskuję je (tego samego dnia) Miedzianem 50 WP. Opryskuję liście po obydwu stronach. Dotyczy to też pomidorów sadzonych w gruncie. Od chwili ukazania się pierwszych zawiązek owoców w razie potrzeby oprysk tylko mlekiem (raz w tygodniu).
Skąd się dowiedzieć kiedy jest zagrożenie pomidorów chorobami grzybowymi. Zalecam zapisanie sobie tej strony http://www.piorin.gov.pl/sygn/start.php
W razie trudności w odszukiwaniu udzielę instruktarzu. Np. http://www.piorin.gov.pl/sygn/php/wybor ... kod=LOLWLO na tej stronie będzie podane zagrożenie chorobami pomidorów - kiedy i jakimi środkami opryskiwać. Każdy musi znaleźć swój powiat lub ten w pobliżu gdzie są wyszczególnione zagrożenia pomidorów