Sekatory kowadełkowe Original Löwe - testy i opinie

[rafaloku]

W styczniu 2011 wybraliśmy 6 osób z naszego forum, które otrzymają do przetestowania sekatory kowadełkowe Original Löwe, a następnie podzielą się z nami opinią o tych narzędziach. Pozostałych forowiczów, którzy posiadają sekatory tej marki zaprosiliśmy także do napisania opinii o swoch sekatorach, wraz ze zdjęciami i opisem. Autorzy najciekawszych opisów otrzymają atrakcyjne nagrody, ufundowane przez firmę AGROSIMEX, dystrybutora sekatorów Original Löwe.

Szczegóły dotyczące naszego testu oraz zgłoszenia uczestników są w tym wątku:
http://forum.poradnikogrodniczy.pl/test ... vt4987.htm

Tutaj przypomnę jeszcze zasady dotyczące opinii.

Osoby, które otrzymały darmowe sekatory do testowania, proszone są o umieszczenie pierwszej opinii do 19 lutego 2011. Do 28 marca można dodawać kolejne opisy i fotografie, bo zbliżająca się wiosna zapewne dostarczy dodatkowych wrażeń z użytkowania sekatorów. Za 3 najciekawsze opisy przyznane zostaną nagrody dodatkowe - zestawy nawozów.

Spośród pozostałych osób, które napiszą opinię o swoim sekatorze Original Löwe (koniecznie prosimy też o zdjęcia Waszych sekatorów) wybierzemy autorów 3 najciekawszych opinii, którzy również otrzymają nagrody. Będą to zestawy akcesoriów i części zamiennych do sekatorów Original Löwe.

Na Wasze opinie, opisy i fotografie sekatorów Original Löwe czekamy do 28 marca. Potem wybierzemy osoby, które otrzymają nagrody

Uwaga: ze względu na przedłużającą się aurę zimową i konieczność opóźnienia niektórych prac związanych z cięciem roślin, termin na publikację Waszych opinii przedłużyliśmy do 10 kwietnia

[użytkownik usunięty]

Właśnie dziś dotarł do mnie sekator. Trafił mi się model 5.107. Sekator nieduży, rzec można damski, poręczny i dobrze trzyma się w dłoni. Skok otwarcia ma tak dobrany, że w mojej dłoni otwiera się cały a sprężyna tak dobrana, że nie trzeba dużej siły by ją pokonać. Materiały z których jest wykonany i jego konstrukcja wskazują, że powinien być dobrym sprzętem. Jedyne czego mi brakuje, to informacji na opakowaniu jakiej grubości gałązki można ciąć. Jest dużo innych modeli sekatorów opisanych a akurat mojego brak. Tej informacji musiałem poszukać w necie u naszego sponsora. I szczerze powiem, mogła by być też naklejka z opisem w języku polskim, jeśli sprzedawany jest w Polsce. A jak się będzie sprawował w pracy zobaczymy w najbliższym czasie przy cięciu winorośli i może kilku gałązkach czarnej porzeczki.

[lilia0405]

Do mnie też dzisiaj dotarł sekator model 5.107, pierwsze na co zwróciłam uwagę to, że jest lekki, dobrze trzyma się w dłoni, jest wygodny. Wypróbowałam obcinając suche jakieś liście w doniczkowych, szło wyśmienicie

[użytkownik usunięty]

Moje opakowanie wygląda inaczej. Na twoim Lilio są informacje, których mi właśnie brakowało.

[Danka]

Ja także wczoraj otrzymałam sekator. Ale dopiero dzisiaj wzięłam go ręki. Faktycznie jest lekki akurat na moją łapkę Ale mam inny model. Przy następnej wizycie na wsi pójdzie w ruch.

[piwonia]

Dziś i ja otrzymałam swój sprzęt do testowania za co serdecznie dziękuję. Jest to typ 5.124 który niniejszym przedstawiam.

Wraz z sekatorem otrzymałam miły list zawierający także 14 pytań na które postaram się wkrótce odpowiedzieć. Dodając również swoje spostrzeżenia i uwagi.

[piwonia]

Na razie odpowiedzi w skrócie na kilka pytań
1. Jaki model sekatora testujesz?
- Jest to model 5.124
2. Jakie jest pierwsze wrażenie po otrzymaniu sekatora?
- Jestem szczęśliwa, że mogę go przetestować. To miłe wyróżnienie. Pierwsze wrażenie po odpakowaniu-jest zgrabny.
3. Jak oceniasz informacje na opakowaniu?
- Opakowanie zawiera wszystkie potrzebne informacje odnośnie użytkowania konserwacji i wymiany części.
4. Jak sekator leży w dłoni?
- Jest wygodny dla damskiej dłoni tak jak wskazuje rozmiar na opakowaniu, w dłoni mojego męża gubi się
5. Jak oceniasz estetykę sekatora?
- Wykonany starannie. Rączki z tworzywa miłego w uchwycie i świetnym kolorze (łatwo znaleźć w ogrodzie). Bardzo podoba mi się zabudowanie sprężyny, ponieważ w dotychczas używanych sekatorach nagminne gubienie sprężyn było moją bolączką

A to informacje na opakowaniu

[użytkownik usunięty]

1. Testowany był sekator kowadełkowy Lowe 5.124, który otrzymałam od firmy Agrosimex Sp. z o.o. w ramach konkursu na Forum Ogrodniczym.

2. Wrażenia po otrzymaniu sekatora: poza wielką radością... sekator wydał mi się bardzo zgrabny, pasujący do ręki, także osłony uchwytów przyjazne dla ręki (w dotyku), odblaskowy kolor rączek wskazuje na to, że łatwo go będzie znaleźć w ogrodzie. Wstępne oględziny na sucho wykazały, że sekator pracuje lekko, bezgłośnie i precyzyjnie.

3.Na opakowaniu znalazłam wszystkie informacje, większość w postaci czytelnych ideogramów, jak:

a) na przedniej stronie
- typ sekatora, kowadełkowy,
- rozmiar (dla wielkości dłoni użytkownika), w moim przypadku S - czyli dla małych dłoni,
- przeznaczenie - czyli to, że służy do przycinania gałązek,

b) na ostatniej stronie
- długość sekatora (18 cm) - także podana w calach,
- maksymalna średnica obcinanych gałązek (16 mm),
- waga - 175 g
- ponownie rozmiar dłoni użytkownika, dla którego sekator jest dedykowany,
- tabelka - schemat budowy sekatora z podaną dokładną numeracją poszczególnych elementów i części zapasowych,

c) wewnątrz okładki
- 6-cio punktowy schemat demontażu i montażu wymiennego ostrza,
- miejsce smarowania sekatora,
- kąt ostrzenia ostrza sekatora.

Informacje są czytelne i w mojej ocenie wyczerpujące. Z zadowoleniem odnotowałam fakt istnienia wszystkich części zamiennych, wraz z numerami, co z pewnością pozwoli - w razie uszkodzenia czy zużycia - na naprawę.

4. Sekator bardzo dobrze pasuje do dłoni, jest lekki i dobrze wyważony. Jego niewielkie wymiary już teraz poczytuję jako duży pozytyw. Z mojego doświadczenia wiem, że najczęściej sekator noszę w kieszeni, gdyż przydaje się w różnych miejscach ogrodu.

5. Estetyka sekatora wyróżnia go przez niezwykłą precyzję wykonania i wykończenia powierzchni, nie ma żadnych krawędzi czy miejsc niedopracowanych.

6. Podczas mojego testu wykonywane było cięcie drzewek owocowych, kilkuletnich jabłonek oraz krzewów ozdobnych - uszkodzenia zimowe, martwe części gałązek, objedzone przez sarny, ślady-rany postrzępione.

7. Pracę sekatora oceniam bardzo pozytywnie, jego rozmiar powoduje, że łatwo się manewruje między gałązkami. Mechanizm pracował lekko, bezgłośnie, z dużą skutecznością, szybko i sprawnie. Ręka się nie męczy.

8. Jakość użytych materiałów oraz wykonanie oceniam wysoko.

9. Jakość cięcia okazała się dla mnie zaskakująco dobra, wyraźnie odbiegająca na plus od tego co osiągałam dotychczas w pracach pielęgnacyjnych poprzednimi narzędziami tego typu. Linia cięcia jest gładka, nie zauważyłam rozerwań, miażdżenia tkanki zdrewniałej, ani miękkiej. Ponadto całkowicie brak - jak w we wcześniejszych moich doświadczeniach - jakby wyciągania bardziej włóknistych wiązek z przecinanych gałązek. Ostrze tego sekatora tnie jednoznacznie pewnie.

10. Brak wad.

11. System kowadełkowy, no cóż - z pewną taką dozą nieśmiałości - obawiałam się, gdyż miałam raczej złe doświadczenia z tego typu sekatorem. W praktyce okazało się, że obawy były niesłuszne. Ten system działa w przypadku sekatora Lowe bez zarzutu. Sukces upatruję w dopasowaniu podzespołów, precyzji montażu i ostrości.

12. Wcześniej używałam dwóch sekatorów niemarkowych, w tym jeden podobny wielkością, kowadełkowy. Niestety właśnie słaba jakość spowodowała, że używam go
bardzo rzadko. Słabe "trzymanie" ostrza w stosunku do kowadełka powodowało ustawienie ostrza na ukos. Efektem było urywanie i miażdżenie gałązek. Inny
sekator zza wschodniej granicy za przysłowiowe "5 zł" jakieś 20 lat temu, aczkolwiek niezawodny i się nigdy nie zepsuł, jakością cięcia odbiega znacznie in minus od tego co pokazał sekator Lowe. W tej kwestii jakości porównać nie można.

13. Ogólna moja ocena sekatora Lowe 10 punktów na 10.

14. Zadowolenie 10 punktów na 10.

Załączone zdjęcia pochodzą z 30 stycznia 2011 r. wykonane na naszej działce w Gdańsku-Matarni. Dla zdjęć cięcie wykonywał mój mąż, stąd silna męska dłoń.

Dziękuję!

[piwonia]

Poddałam sekator 5.124 pierwszemu testowaniu i chciałam odpowiedzieć na kolejne pytania.
6. Na czym będziesz testować sekator? Jaki materiał będziesz ciąć?
Postanowiłam przetestować sekator na gałęziach drzew owocowych, krzewach, trawach oraz bylinach.
7. Jak oceniasz jakość / komfort pracy sekatora?
Pierwsze cięcie wykonałam na gałązkach krzewów gr. 1 cm, tnie bez większego wysiłku. Kolejne to gałęzie jałowca gr. do 1,8 cm również poradził sobie bezproblemowo.

https://picasaweb.google.com/lh/photo/H ... directlink

Następną próbą były byliny i tu co do jakości cięcia nie mam zastrzeżeń natomiast długość krawędzi tnącej nie pozwala na cięcie większych ilości na raz i w związku z tym praca trwa zbyt długo. Próby wykonałam na kępie irysa.

https://picasaweb.google.com/lh/photo/s ... directlink

8. Jak oceniasz jakość materiałów i wykonanie?
Sprzęt wykonany jest z materiałów dobrej jakości co pozwala na łatwe czyszczenie po pracy i konserwację. A równocześnie jest estetyczny.
9. Jak oceniasz precyzję cięcia?
Cięcie jest łatwe, powierzchnia cięcia gładka, bez zadziorów.
10. Czy były jakieś wady sekatora?
Żadnych wad mechanicznych nie dostrzegłam.
11. Jak sprawdza się system kowadełkowy?
To dobry system pozwala na precyzyjne cięcie.
12. Jakich innych marek używasz? Jak możesz je porównać z Original Löwe?
Dotychczas używałam różnych sekatorów najczęściej bezimiennych. Ostatni z nich spełniał moje oczekiwania poza jedną wadą (wypadającą sprężyną i brak możliwości zakupu nowej, co było wadą wszystkich używanych przeze mnie sekatorów) i tu duży plus dla Original Löwe. Dodatkową zaletą są dostępne części wymienne.
Dla porównania oba sekatory

https://picasaweb.google.com/lh/photo/a ... directlink

13. Jaka jest twoja ogólna ocena sekatora? (od 1 do 10)
Ogólnie oceniam na 9
14. Jak oceniasz swoje zadowolenie z tego narzędzia? (od 1 do 10)
Model 5.124 jest doskonałym narzędziem dla florystów bądź do pracy przy roślinach doniczkowych i tu daję mu 10. Natomiast przy pracach ogrodowych jest świetny przy cięciu pojedynczych gałązek, natomiast przy jesiennych bądź wiosennych porządkach przy bylinach jego ostrze jest zbyt krótkie co pozwala na cięcie niewielkich wiązek traw czy bylin i w związku z tym prace te trwają zbyt długo i tu daję mu 6.
Cieszę ,się, że mogę testowa ten produkt i mam nadzieję że moje uwagi będą przydatne.

[Danka]

W końcu i mój sekator przeszedł test cięcia. Ponieważ także otrzymałam list z prośbą o ocenę sekatora więc będę odpowiadała wg kolejności pytań.
1- testowałam sekator 5.127
2- pierwsze wrażenie bardzo pozytywne.
3- informacje na opakowaniu wystarczające, wymieniono jakiej grubości materiał należy ciąć.
4-w mojej dłoni sekator leży wyśmienicie, lekki, wygodny.
5-estetyka sekatora także dobra, pomarańczowa rączka zauważalna niemalże wszędzie.
6- sekator testowałam przede wszystkim na gałązkach, konarach drzewek.
7-pracuje się nim lekko, wygodnie, nie miałam problemów z ułożeniem ręki podczas cięcia.
8- materiały użyte do produkcji sekatora są solidne i rzetelnie wykonane, zgodnie z powiedzeniem: niemieckie to dobre.
9- można powiedzieć, że wszystkie cienkie gałązki zgodnie z zaleceniem do 2cm - tnie jak brzytwa. Żadnych zadr, niedokończonych cięć. Nawet nieco grubsze gałązki ciął bez większego problemu.
10- nie zauważyłam żadnych wad.
11- moim zdaniem system kowadełkowy sprawdza się bardzo dobrze, nie wymaga dużej siły nacisku przy cięciu.
12-kupując sekator nie zwracałam uwagi na firmę, pytałam w sklepie, który sekator by polecili. Chyba jedynym firmowym sekatorem jaki posiadam jest sekator z GREENMILL. Jest to dobry sekator ale jego wadą jest ciężar.
12- ogólna ocena 10,bo przy zalecanych grubościach spisał się bardzo dobrze.
13-jestem zadowolona, bo przy cięciu nie męczyłam się od samego trzymania sekatora, czyli 10.
Przydałby się jeszcze taki lekki sprzęt do cięcia nieco grubszych gałązek i jak napisała Wiesia -piwonia do wycinania zeschniętego listowia bylin. Ale są wymienne ostrza więc tylko wypada dowiedzieć się które i do czego. A wówczas "ogałacanie" drzew będzie przyjemnością.

[użytkownik usunięty]

To i moja kolej na przedstawienie relacji z testowania sekatora. Część pierwsza już była, teraz część praktyczna.

Porównywałem mój stary sekator z sekatorem kowadełkowym.


Jak widać na zdjęciu wąskie ostrze sekatora LOWE nie odkształca gałązki jak dzieje się to przy drugim sekatorze. Jego ostrze jest szersze co powoduje, że trzeba użyć większej siły by wykonać cięcie. Miejsce po cięciu testowanym sekatorem kowadełkowym jest gładkie a odgniecenie w miejscu podparcia ledwo zauważalne. Przy moim starym sekatorze odgniecenie jest większe i wyraźnie widać zerwanie w miejscu przecięcia.

Miejsce przecięcia starym sekatorem


Po cięciu sekatorem LOWE


Porównanie miejsc cięcia.


Sprawdzałem też sekator na grubszych gałązkach niż zalecane 16mm


I nawet przy tych grubszych miejsce odgniecenia jest niewielkie, odgniotła się tylko kora


Nawet cięcie pod kątem ostrym jest ładne I czyste, co przy starym sekatorze nie było możliwe


Sekator LOWE nadaje się też do szybkiego przycinania zdrewniałych łodyg bylin, które ciężko przyciąć nożyczkami ogrodniczymi.


Gałązki winogron też się ładnie przycinało



Podsumowanie.
Testowałem sekator Original LOWE model 5.107. W moim przypadku trafiło mi się kiepsko opisane opakowanie ale to chyba przypadek, bo widzę, że na inne miały dużo lepsze opisy.
Sekator mały poręczny i dobrze wykonany ze stalowej blachy, będzie długo służył. Praca nim naprawdę jest wygodna, ręka się nie męczy i można nim długo pracować. Jak widać po zdjęciach jest precyzyjny i dobrze tnie ale zobaczymy jak będzie po całym sezonie. Wad jak na razie nie widać. System kowadełkowy powoduje, że ostrze do cięcia może być cieńsze i praca nim jest lżejsza a uszkodzenia przy cięciu dużo mniejsze. Sekator w skali 0-10 oceniam na 10 jak i zadowolenie z niego po dotychczasowej pracy, oceniam na 10.
Na jesieni postaram się też coś napisać o sekatorze

[rafaloku]

Miło mi poinformować, że ze względu na przedłużającą się aurę zimową i konieczność opóźnienia niektórych prac związanych z cięciem roślin, termin na publikację Waszych opinii przedłużyliśmy do 10 kwietnia.

Przypominam, że czekamy na opinie osób, które już posiadają dowolny sekator marki Original Löwe. Na 3 osoby, które w najciekawszy sposób zaprezentują na forum swoje sekatory Original Löwe czekają nagrody. Będą to zestawy akcesoriów i części zamiennych do sekatorów Original Löwe. Na te opinie (opisy + zdjęcia) czekamy do 10 kwietnia i po tym terminie przyznamy nagrody.

[Danka]

Wydaje mi się, że swój sekator 5.127 wykorzystałam maksymalnie. W tym roku jak w żadnym z poprzednich mój "ogródek' był cięty gdzie się dało i jak się dało. W ruch poszła piła i oczywiście sekator. Wycinaliśmy obgryzione przez konie świerki, odmłodzenie przeszedł także ponad 20 letni jałowiec pośredni"Pfizeriana". Oraz hortensja pnąca, róże, bukszpany, nawet przycinałam nim świerki. A przede wszystkim trzmieliny. Powodem były mrozowe uszkodzenia i po rozbiórkowe przysypanie gruzem. Sekator spisał się na medal Jestem bardzo zadowolona. Bo lekki, cały czas nosiłam go w kieszeni dzianinowej kamizelki i nie odczuwałam ciężaru. Takiej ilości cięć moja ręka prawie nie odczuła. Wszystkie gałązki do zalecanej grubości około 2 cm tnie bezproblemowo. Tak bardzo rozpędziłam się z używaniem sekatora, że nawet zaczęłam nim ciąć zeschnięte trawy. Ale tutaj był mały problem, bo zbyt płaska powierzchnia cięcia. Jednak poradził sobie i nie musiałam pędzić po inne narzędzie ale wymagało to trochę sprytu. Z czystym sumieniem mogę go polecić, bo naprawdę świetnie wykonuje swoją pracę
Największy problem miałam ze zrobieniem zdjęć Bo mój mężczyzna nie łapie się za aparat, a mi trudno było uchwycić moją rączkę z sekatorem ale jakoś udało się. Cięcie pnącej hortensji.

Ale wpadłam na pomysł pokazania jednego z obszarów do którego użyłam sekatora Original Löwe

Główne zdjęcie, z czerwca 2010 r pokazuje krzewy w pełnej kondycji. Po sierpniowej rozbiórce już nie były tak atrakcyjne i wymagały radykalnej poprawy. Dolne zdjęcie przedstawia stan obecny, po cięciu. Wykonanym 2 kwietnia br. Przycięte zostały 2 trzmieliny, złotlin, dereń i już wymieniana hortensja pnąca.
Zgłaszając się do konkursu napisałam o bardzo starym sekatorze, prawie "zabytkowym". Bo to był pierwszy sekator zakupiony przez teściową. Oczywiście, teraz już w stanie spoczynku ale jeszcze parę lat temu służył do pracy.

Muszę jeszcze dodać, że łatwo się go czyści.

[lilia0405]

1. Do testowania otrzymałam sekator typu5.107.
2. Pierwsze wrażenie? bardzo dobre, ładniutki zgrabniutki i leciutki
3. Informacje na opakowaniu są wyczerpujące jest podana waga, długość sekatora., jakie maksymalnie grubości może ciąć i rozmiar do jakiej wielkości dłoni pasuje, pokazany też jest sekator z jakich części się składa( w poście po otrzymaniu jest fotka).
4. Sekator w dłoni leży bardzo dobrze.
5 Estetyka sekatora jest super, rączki są są w kolorze który jest bardzo widoczny nawet jeśli sekator się gdzieś na działce pozostawi to widać go z daleka.6. Sekator testowałam na drzewkach owocowych, malinach , suchych pędach bylin, i na domowych kwiatach.
6. Jakość i komfort pracy super, nie potrzeba używać nadmiernej siły, aby obciąć nawet grubsze gałęzie, jest lekki, i bez potrzeby nie blokuje się sekator, ponadto ostrza nawet przy długim cięciu pracują cały czas tak samo.
7. Jakość materiału- bardzo dobra ostrza dobrze po pracy się czyszczą, nawet gdy położy się go na ziemi to oblepia się ziemią, gdzie miałam problem ze starym sekatorem, gdy tylko położyłam na ziemi to musiałam zaraz czyścić bo piach właził w każdą dziurkę.
8. Miejsce po cięciu sekatorem jest gładki i bez żadnych zadziorów.
9. Wady - jak na razie nic nie zauważyłam, oby tak dalej .
10. System kowadełkowy sprawdza się bardzo dobrze, nie trzeba używać nadmiernej siły przy cięciu.
11. Do tej pory używałam jakiś sekator, który obecnie może ma z 15 lat, i nie ma na nim żadnych logo firmy także bezimienny , a sekator który testuje ma na ostrzach logo firmy i z drugiej strony kraj pochodzenia.
12.13 Nic mi innego nie pozostaje jak dać 10 punktów dla sekatora i 10 puntów za pracę na tym narzędziu.

[rafaloku]

Dziękuję Wam bardzo za przetestowanie sekatorów i Wasze opnie. Zdjęcia i opisy są super. Jednak przewidziano nagrody w postaci nawozów tylko dla 3 osób. Z tego co wiem, wybór był bardzo trudny. Na szczęście przecież u każdego z Was zostanie testowany sekator. Mam nadzieję, że będzie Wam służył przez lata.
Nasz sponsor - firma Agrosimex, postanowił dodatkowo nagrodzić następujące osoby:
Danka
Gosia2501
Piotrek_ns

Zestawy nawozów zostaną do Was wysłane w ciągu kilku dni. Bardzo dziękuję firmie Agrosimex za udostępnienie sekatorów do testowania oraz nagrody dodatkowe dla testerów

Osoby zainteresowane sekatorami kowadełkowymi Original Löwe zapraszam do sklepu internetowego sklep.agrosimex.pl