Forum Ogrodnicze

poczekaj na odpowiedź bardziej doświadczonych ogrodników. Ja pierwszy raz je przycięłam, bo dopiero w zeszłym roku założyłam małe wrzosowisko.

Ja dzisiaj przycięłam swoje wrzosy, pomimo, że też już zaczęły przyrastać.

Mój skalniak nabrał wreszcie kształtów. Na razie nie widać jeszcze na nim roślinek, ale są tu posadzone funkie, żurawki, bodziszek wielkopłatkowy i trójsklepka

Oto moje wiosenne kolory. Nie ma ich zbyt wiele, ale bardzo mnie one cieszą :-> W zeszłym roku byście u mnie ich nie znaleźli. Zaraziłam się od Was gdy w zeszłym roku oglądałam je w Waszych ogrodach. Teraz są też u mnie i pewnie będzie ich coraz więcej ;-) http://images44.fotosik.pl/281/95e5c05f1f0d...

Dzięki za odpowiedź. Ja swoją roślinkę dostałam w zeszłym roku, ładnie się rozrosła, ale kwitnąć chyba nie zechce.

pinia01 pisze:dzięki. kalanchoe niedługo będzie radowało oczy pomarańczowymi kwiatkami.

Czy zaciemniałaś kalanchoe, żeby zakwitła?

Witaj Zeniu, ja już się zaopatrzyłam w roundap, ale nie zastosowałam, bo zielsko wcale nie chce jeszcze odrastać, ale podziemne pajęczyny korzeni są Po świętach chcę wypożyczyć glebogryzarkę, może coś pomoże .

No nieźle, musiało się to stać w ostatnim momencie zimy. W takim razie zostawię go w spokoju, a chciałam mu obciąć gałązki i opryskać przeciw grzybom . Dolna gałązka jest w porządku, więc może nic straconego..

Mój ostrokrzew został posadzony w ubiegłym roku. Wydawało mi się, że ładnie przezimował. W tym tygodniu z dnia na dzień zbrązowiały mu liścia a następnego dnia wszystkie spadły. Uchowała się tylko dolna gałązka, jest ładna zielona. Czy może wiecie co się z nim stało?

Herbi pisze: Wskazany zabieg aby się wzmocniła, rozkrzewiła to przycięcie. Uszczknąłem pęd za druga parą liści.

Dzięki Herbi za praktyczne rady

ewka56 pisze:Może będzie co oglądać,o ile zakwitną wszystkie tulipany,ale nie jestem pewna bo coś się dzieje z liśćmi

No nie wiem czy Ci zakwitną. Jak tak będziesz narzekała na tą wiosnę to się na Ciebie wkurzy i nie zakwitną

Dziękuję Herbi za odpowiedź.

Jakoś się zagapiłam i nie przycięłam jeszcze swoich wrzosów. Chcę to zrobić jutro, ale zastanawiam się czy taka deszczowa pogoda nie zaszkodzi, czy poczekać na słoneczne dni? Może niepotrzebnie mam dylemat i pogoda nie ma wpływu na przycinanie?

Dziękuję Herbi za odpowiedź. Czyli ja swoje nowe 15 tulipanków powinnam wykopać. No dobra.. dam radę

Herbi to trochę nie na temat w tym wątku, ale proszę powiedz czy wykopujesz swoje 250 a w sumie 400 cebulek tulipanów, czy rosną sobie w tym samym miejscu latami?