Forum Ogrodnicze

Ach jak kolorowo. Widzę że wiążesz rozwar, no może też powinnam o tym pomyśleć po ostatnich opadach część łodyg pokłada się.

Roślinki przyjemne dla oka, widzę że Twój akant super się prezentuje. Ja swój posadziłam 3 lata temu i jeszcze ani razu nie zakwitł, wypuszcza liście i na tym koniec. Miałbyś dla mnie małą poradę? tak samo mam z pustynnikiem nawet rosną na tej samej rabacie może i problem jest ten sam?

Alexo niedługo będzie lepsza pogoda, tzn bardziej słonecznie i cieplej to i spacerki na plaży i zachody słońca miło będzie uskuteczniać.
Miłego wypoczynku i nabierania kondycji.

Alexo podobno są odporne róże ale te sprawdzone to najczęściej widać w starych ogrodach. Pod oknem w starej kamienicy gdzie mieszka córka rośnie od 30 lat róża którą posadziła jeszcze moja mama, nikt się nią nie zajmuje ani nie podlewa, nawet raz chcieli ją zlikwidować i odrosła a kwitnie okazale co...

Też w ostatnim czasie ogłowiłam. Zobaczę na swój nawóz do pomidorów, pamiętam, że zalecane było podlewanie 1 x tydzień i 1 łyżeczka na 10 l wody, co w perspektywie wydaje się bardziej ekonomiczne.

Halinko faktycznie bym Ciebie nie poznała, może to przez ciemne okulary, no w ogóle nowy look i dobrze wyglądasz. Ja też trochę mam jaśniejsze włoski że niby lepiej wyglądam.
Ogród okazały, jest co robić i pewnie jakieś plany nowe nasadzenia.

Alexo nie zapisałam nazwy tej róży ale ostatnimi laty myślałam je zlikwidować ciągle chorują na plamistość liści i nie zawsze okazale kwitną. W tym miejscu przy ganku mam kilka różnych róż ale nie znam żadnej nazwy.

Andrzejku w tym roku też kupiłam dzwonek karpacki (już któryś raz), mam nadzieję że teraz zadomowi się, chociaż mocno stracił na urodzie ale jeszcze trzyma się.

Andrzejku mój dzwonek to jednak nie karpacki tylko dalmatyński

Piotrze tak czułam, że upał im doskwiera, chociaż tunel mam od wielu lat i nabyłam trochę wprawy ale w tym roku nie przykryłam tunelu, mam gęstą starą firankę i okrywam za zwyczaj od czerwca wierzch folii. No ale wszystkie atrakcje związane z ogródkiem robię po pracy czyli już przy mniejszym nasłone...

Alexo a Ty gdzie kupujesz bulwy lilii, czy przez internet? Ostatnio częściej robię e-zakupy z tych sadzonek które wiosną zakupiłam prawie wszystkie przetrwały i jestem zadowolona.

Cześć Halinko piękny ogród, ciekawe rośliny, przypomniało mi się że też kiedyś miałam orliki i bardzo je lubiłam na Twoich zdjęciach są bardzo efektowne chyba do nich powrócę a trawka jaka soczysta...

Krysia u siebie też ma zdjecie tablicy z ciekawym owadem "Motyl niepylak", w pierwszej chwili myślałam że to taki sam jak u mnie ale nie, nawet sprawdziłam zdjecia w necie i ma kolorowe plamki na białych skrzydełkach.

U mnie sporo lata owadów, bo i teraz całe łany lawendy zachęcają do odwiedzin. Ostatnio chłopcy dojrzeli coś nowego, po zrobieniu zdjęcia wyszukałam w googlach i wiem że odwiedził mnie Paź Żeglarz bardzo okazały motyl (czego zdjecie nie oddaje)

Króliczek nie obgryza mebli? Fajne zwierzątko. Widziałam u Ciebie zdjęcie pod tablicą motyla niepylaka, nawet myślałam ze to może paź żeglarz bo u mnie ostatnio taki pojawił się na lawendach, chłopcy byli przeszczęśliwi że mogą oglądać takiego rzadkiego motyla (przynajmniej u mnie).

Dziewczynki Krysiu, Alexo i Malinko dziękuję za życzenia, bardzo mi miło, przekaże dalej niedługo młodzi przyjadą do Wrocka. Andrzejku w tym roku też kupiłam dzwonek karpacki (już któryś raz), mam nadzieję że teraz zadomowi się, chociaż mocno stracił na urodzie ale jeszcze trzyma się. W ostatnim tyg...