Forum Ogrodnicze

Juz kwitna wisnie.


Kaczeniec


Prymulka

Lila pisze: Czy robisz miodek z tych kwiatów?

Niestety nie.

Tak zolto jest od mniszkow, a na trzecim zdjęciu sa floksy.

Na drugim zdjęciu jest pigwowiec.

Nastepne kwitnace roslinki. http://www.galeria.nagrzyby.pl/d/772937-1/Photo+744+_800x600_.jpg http://www.galeria.nagrzyby.pl/d/772939-2/Pigwowiec http://www.galeria.nagrzyby.pl/d/772941-2/Floks http://www.galeria.nagrzyby.pl/d/772955-2/Miodunka_001 http://www.galeria.nagrzyby.pl/d/772943-2/Niezapomi...

Po wczorajszej letniej pogodzie a bylo +25°C w cieniu, zrobiło sie szaro i deszczowo. Chwasty zostały wyrwane, ale zaraz trzeba sie szykować do następnego podejścia.

Kasik, to byla taka krotka chwilka, kiedy ta mgla ukladala sie w ten sposob. Zaraz zaswiecilo bardzo intensywne slonce i juz nie mozna bylo zrobic zdjecia. A tutaj kilka kwiatuszkow, ktore teraz kwitna. http://www.galeria.nagrzyby.pl/d/769086-2/Miodunka http://www.galeria.nagrzyby.pl/d/769084-2/Szaf...

Franiu, piękna ta przylaszczka. Bardzo je lubię. W tutejszych lasach nie ma przylaszczek, ale za to jest niebiesko od cebulic.

Lila, Małgosiu, dziękuje bardzo.

Mnie się tez baardzo podoba , ale nie napisałam :-? :-D :-D :-D edyta, mieszkam w Correze. http://www.google.fr/imgres?imgurl=http://www.aidemac.fr/wp-content/uploads/2010/11/507px-Corr%C3%A8ze-Position.svg_.png&imgrefurl=http://www.aidemac.fr/actualites/2010/11/apple-et-education/&usg=__Qi...

Elu, no pewnie ze samopoczucie lepsze. To sama radosc patrzec na te rozwijajace sie roslinki.
Danusiu, ciesze sie, ze podoba Ci sie to zdjecie z mgla.

Zeniu, pierwiosnki bardzo mi sie rozsiewają i wchodzą na skarpę, co wlasciwie bardzo mi pasuje. Nawet nie zmieniam im miejsca.

Zeniu, a tu jeszcze pare kwitnacych roslinek. Tutaj jest dzisiaj deszczowo i mgliscie. http://www.galeria.nagrzyby.pl/d/766619-1/Photo+123+_800x600_.jpg http://www.galeria.nagrzyby.pl/d/766613-2/Zlotlin+japonski http://www.galeria.nagrzyby.pl/d/766611-2/Barwinek http://www.galeria.nagrzyby.pl/d/7666...

Danusiu, a teraz będzie wielka przyjemnosc w komponowaniu razem tych roślinek.

Franiu, na Swieta jedziemy do Polski, czyli moze drugi raz bede widziała rozkwitające żonkile. :-D Ewa, no muszę powiedzieć, ze ja walczę z tymi gryzoniami, jednak stosując truciznę. Nie lubię chemii, ale po prostu jest taka plaga, ze normalnie nie mozna przejechac kosiarka, wszystko sie zapada. Wrz...