Forum Ogrodnicze

Na szczęście można już podbierać marchewki, bo już się skończył zapas zimowy.

U mnie też wszystko opóźnione.

W sobote zrobiłem ostatni zbiór bobu. Było około 1100gr.

Przed weekendem zebrałem czosnek.

No i kapusty wybrane.

To jest pole kuzyna, z którym weszliśmy w spółkę i on dał kawałek(no nie taki kawałek) ziemi, a Ja sadzonki, nasiona itd i razem się zajmujemy i dzielimy plonami.

Tu już grządka znie rzadkiem kalarepy, kalafiora, pomidorów i kapust.

Ja wróciłem pędy do wiadra i zalałem wodą. Coś podleje tym wywarem. Sporo osób robi jakieś potrawy z pędów kwiatowych. Mi jakoś się to nie widziało. ;) Z wczoraj wyrwanego bobu zrobiłem trzy porcje obiadowe po około 300gr, więc zebrałem około kilograma ziaren. To może teraz kilka fotek na nowe polet...

Niedawno zebrałem ponad połowe 30l wiadra strąków bobu ale dłubać będe jutro bo ostre pielenie miałem w czosnku i innych warzywach i poprostu już mi się mie chce. ;) A propos czosnku, to dotarło do mnie z kilku stron, że obecna pogoda z deszczem, sprzyja chorobom grzybowym czosnku i szybko zrobiłem ...

Poranny zbir bobu.

Oczywiście że można. Przyśpiesza to zbiór o prawie miesiąc, jak dobrze trafi się z pogodą przy wysadzeniu. Ja w tym roku nie trafiłem, a mimo to już drugi zbiór zrobiłem. Szkoda tylko że mszyca załatwiła kwiaty w wyższych partiach ale nie ma co się przejmować jak jest ok ze zbiorem.

Tak, jednak to z rozsady. Ten z siany do gruntu, to jeszcze potrzebuje czasu.

Ale 2608gr jest.

Dziś po pracy zebrałem bób.

Niestety na tamtej grupie, co osoba, to inna diagnoza. Szkoda nawet spisywać wszystkie.

Zarzuciłem temat na pewnej grupie.

Sam uważam że to początki wirusa mozaiki.

Dam znac co powiedza na to inni.

U mnie kwiatostany oberwane tuż przy najbliższym liściu. Wczoraj wyrwane kilka do sprawdzenia. Jeszcze spokojnie dwa tygodnie mogą rosnąć.

Kolejnym warzywem, którego by nie było, jest to kapusta. Cześć padła ale niektóre wyglądają obiecująco.

Ogólnie w tym roku mam te dwa dodatkowe poletka u kuzynów i mogę ostro zaszaleć z uprawami. Wysiać, takie warzywa, na które na pewno bym sobie nie pozwolił na swoim własnym areale, z braku miejsca poprostu. Niestety muszę robić selekcje wysiewanych warzyw, mimo iż nasiona mam. Stąd w tym roku rośnie...