Forum Ogrodnicze

koniecznie okryj. Zabezpieczone musi być przede wszystkim miejsce szczepienia. Pnia u róż szczepionych nie okrywa się. To nie szkodzi, że są liście. Dobrze, że zadałaś to pytanie, moje róże też jeszcze nie zabezpieczone, muszę wziąć się do roboty.

i popatrzcie, jaka symbioza w przyrodzie. Moje psy uwielbiają karmę dla ryb.

wiecie co, nic z tego nie rozumiem. locdog napisał: drzewo jest MOJE..., zarasta MI podwórze..., starsze drzewo zwaliło MI się na garaż..., a dalej że to teren albo gminy, albo spółdzielni? Każdy teren ma właściciela, wystarczy sprawdzic w miejscowych planach. A cała wypowiedź i intencje....

to jest moim zdaniem szara pleśń (najpierw powoduje brązowienie tkanek), na kwiatach pojawiają się wodniste plamy, następnie kwiaty pokrywają się szarym nalotem, później nalot pyli. Pryskaj: Rovral, Kaptan, Sumilex, Euparen Multi (chyba wycofany)

u mnie też ani pąka

one tam będą leżeć dopóki nie odczyta ich adresat

nikt mi nie pomógł.... Może zdjęcie Wam pomoże? Dodam, że na wiosnę róża była ostro cięta, ale już tego nie widać.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/287 ... d1183.html

ja też się nie znam, ale pierwsze, co przyszło mi do głowy, to czy nie należy zdrenowa terenu pod przyszły dom? bo skoro jest naturalne bagienko, to i w pewnym oddaleniu od niego grunt też może być podmokły zwłaszcza przy nadmiernych opadach. Ale z pewnością zbiornik naturalny jest lepszy od sztuczn...

u mnie wszystkie berberysy rosną w słońcu i to im na pewno nie szkodzi. W mojej mądrej książce wyczytałam teraz:"Poza słońcem, które jest im niezbędne do prawidłowego wzrostu, nie mają szczególnych wymagań". Poza tym z reguły odmiany o jaśniejszych, pstrych liściach potrzebują więcej słońc...

Beann, pozdrowienia ze Szczecina. Jednak każdy pies jest inny. Mój Kali też ma 8 lat, wychował się w bloku, od małego dzielnie asystował przy budowie domu, a zamieszkał w nim po ukończeniu roku. I od początku traktował ogród jak dom - nigdy nie "podlewał" roślinek, co nie znaczy, że nie cz...

koniecznie w pomieszczeniu, najlepiej w temp. +5 st.C

trzeba obejrzeć spodnią stronę liścia. Wydaje mi się, że powinnaś tam znaleźć jakieś małe robale (przędziorki, prześwietlik?). Takie plamki wyglądają na działanie robali nakłuwających liście. Pomoże każdy środek na szkodniki (talstar, decis). To na pewno nie jest żadna choroba grzybowa.

no pewnie, że to konik polny, zwany pasikonikiem

można, zetnij gałązkę 10-15 cm koniecznie z piętką (czyli trzeba znaleźć na krzaku taką gałązkę i oderwać ją od reszty rośliny z piętką, czyli tak, aby został kawałek starego pędu), usuń dolne igły, do ukorzeniacza i do doniczki z torfem zmieszanym z piaskiem. utrzymuj wilgoć, przykryj workiem folio...

chyba chodzi o bananowca? przeszukaj internet

https://poradnikogrodniczy.pl/bananowiec.php