Forum Ogrodnicze

Tadziu dobrze mówisz ostatnio sąsiada strzygłam na dworze. Z szyciem gorzej bo jak ja bym igłę znalazła w trawie.
Wczoraj dołączył do naszej gromadki Gapcio, ma już ulubioną zabawkę.

Jadąc do Janinki nie trzeba patrzeć na numery domów, zbliżając się do jej domu od razu wiedziałam ze to tu.

Mój zawód ma nie wiele wspólnego z ogrodem, choć może z projektowaniem tak. Jestem krawcową I fryzjerką z zamiłowania, jednych jak i drugich klientów mi przybywa.

Elu na ziemię to szkoda ich sypać bo się za szybko zmieszają z ziemią. Na rabacie żurawkowej pod spodem jest kora, a na tej pofalowanej grube trociny. Samych zrębek to trzeba by było sporo, a tak wystarczy po wierzchu. Tadziu mój perukowiec ma jakieś 1,5 metra, byłby pewnie większy ale co roku przym...

Małgosiu nie powiem, że by się nie przydał taki pomagier. Zastanawiam się nad twoim koszem, nie wiem jak duży ma być. :-/ Możesz wykorzystać dwa wiadra - jedno duże drugie mniejsze. Sabinko dziękuję :-D Janinko z pana maka szybki chłopak, dziś już zdjął nauszniki. :rotfl: Co do donicy to już nie je...

No to już wam mówię.Najpierw zerwałam ziemię na jakieś 10 cm, potem włóknina, potem warstwa piasku co by kamienie lepiej osiadły, potem układanie kamieni [wcale nie szło to tak szybko jak myślałam bo co innego je po prostu wysypać, a co innego każdy z osobna układać], wysypanie piaskiem i wmiecenie ...

Ładne kwiatki to i zdjęcia ładne Ja nie mam dobrego aparatu, ale kupiłam lepszy tel. więc może choć trochę będą lepsze.

No szkoda, szkoda. Ja też czekam na więcej.

Ciąg dalszy przeróbek. Skalniak powiększony o połowę teraz ma jakieś 7 metrów i zniknęła kamienna rabatka. Zrobiłam z niej ścieżkę, a rabatka będzie wysypana zrąbkami.

Fajna, fajna...
Rabatka już z częściowo zrobionym obrzeżem, reszta schnie.

To moje zdobycze od Janinki. I grill nad ogniskiem, nic specjalnego, ale kiełbaskę i boczuś można usmażyć.

Ja kwiatuszki posadziłam dziś rano bo wczoraj to tylko trawę zdążyłam skosić. Troszkę uszczknęłam dla siostry, pomału się wciąga w nasz nałóg, mama bardzo się ucieszyła z nich. Jakoś tak to jest, że człowiek w ciągłym biegu.

Janinko pędzę ci podziękować za miłą gościnę i ogrom kwiatuszków. Tak byłam zapatrzona na twoje kwiatki, że zapomniałam porobić zdjęcia.

Moje maliny po przesadzeniu chyba zmarzły, agrestu nigdy nie miałam. Piwonii takiej nie mam. Mam też mały prezencik, Edytka pewnie się domyśla.

Witaj Izuniu. Chciałabym mieć taki projekt i według niego wszystko uporządkować, a nie jak u mnie wszystko i wszędzie. Będziesz miała następcę w swoim ogrodzie.