Forum Ogrodnicze

Facelia robi furrorę, a nasiona kupuję na kilogramy, większość została przekopana, ale po rządku przy brzegach zostało i cieszy oczy, jest dekoracyjna i przyciąga roje pszczółek

Dziękuję Krysiu za odwiedzinki i miłe wpisy, postanowiłam wypić kawkę na Twoim balkonie, zawsze twierdzić będę, że to miejsce magiczne, sama radość, tyle pięknych roślin na niewielkiej przestrzeni. Passiflorki piękne, nigdy nie miałam, ale kto wie, może gdzieś,kiedyś dopadnę :-) czy dobrze widziałam...

Sinthell , moje mieczyki też jeszcze w pączkaćh, nic się nie martw, u nas będą dłużej , dzięki Igo, pewnie masz rację, ale człowiek jest istotą niecierpliwą, chciałabym, żeby już było wszystko tak jak ma być

Dziękuję Koleżanki, za ciepłe słowa, poszczególne rośliny wyglądają rzeczywiście uroczo, natomiast ogólny widok daleki jest do ideału, nie mam jeszcze trawniczków, chodniczków, część roślinek jeszcze nie zaaklimatyzowana w nowym miejscu, a to mało listków, a to nie ma kwitnienia, ale trzeba szczerze...

Przykra sprawa z pracą syna, teraz takie głupie czasy, ale może jakoś uda się coś znaleźć na zamianę, mój też właśnie zmienił firmę i też był miesiąc bez wypłaty.. Życzę wszystkiego dobrego, myślę, że się wszystko ułoży, truskaweczki Ci wyślę, przyjrzę się czy już coś można odciąć, czy dopiero w sie...

jeszcze nie zanudziłam.. no to ostatnia porcja na dziś ]

i jeszcze kilka zdjęć, bo za 2 tygodnie nie wcisnę wszystkiego

jeszcze kilka róż..

I kilka fotek mojej róży, która miała być Chopinem.. i moja przeniesiona biała pnąca.. może Heritiage?

Hej! mam jakieś meega zaległości na forum, a nic na razie się nie zmieni, teraz koleżanka się urlopuje, potem przyjdzie moja kolej. Spędzę je w pieleszach domowego ogniska, będę pewnie mieć czas zrobić to czego mi się dotąd nie udało, przynajmniej mam taką nadzieję, wszystko tak szybko rośnie, kwitn...

Iguś, ale masz już wszystko rozkwitnięte, rozkwitnięte, a te pomidory aż miło popatrzeć.. kiedy moje ugory będą taaakie cudne, echh .

Elizko ile się u Ciebie dzieje, ojoj! Moje godecje jeszcze nie kwitną, posiałam w kilu miejscach i jakieś zapóźnione są, ale pewnie lada chwila ruszą. Dawno mnie nie było, ale koleżanka na urlopie i jakoś mi czasu brakuje, od poniedziałku ja wypoczywam.. roboczo w ogrodzie. Pozdrawiam serdecznie, k...

Gosia, widać ogrom pracy włożony w ogródek, a będzie coraz piękniej, niewidzialnej ręki musiałam się dopatrywać, ale w końcu ją wypatrzyłam.. Metamorfoza altanki bardzo ładna, cieszy oko.. i jest gdzie posiedzieć i podziwiać widok na ogródek.

Ależ Halinko mogłaś oczka nacieszyć, powiem szczerze, że aż mi żal że spędzam urlop w domu, wiem , że pogonię z pracami na które wciąż brak czasu, ale chętnie by człowiek gdzieś pomknął przed siebie, coś zobaczył, poznał.. dobrze że się z nami podzieliłaś tym zwiedzaniem. Dziękuję.

Witam, witam Krysiu, miałam nawet zabrać te muszelki, ale są w dużym słoju, a my mamy mały stolik w altance i póki co zrezygnowałam z pomysłu, Maryniu, jest szansa, ze to właśnie ta odmiana.. przykopałam gałązkę :] może się chwyci. Troszkę mnie tu nie było, tyle róż już kwitnie, zresztą inne kwiecie...