Sąsiedztwo w zielniku - uprawa współrzędna?

Założenie i pielęgnacja ogrodu ziołowego, uprawa i zastosowanie ziół
Awatar użytkownika
duende
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 135
Rejestracja: 2008-03-26, 14:43

Post autor: duende »

Herbi pisze:Napisz jednak Duende jakie masz zamiar uprawiać. Najlepiej całą paletę wpisz :-)

Aha, bazylia czy rozmaryn raczej zimy u nas w gruncie nie przeżyją :-( Nie wiem czy dobrze zrozumiałem twój wpis. :-)
Tak, dobrze zrozumiałeś, sądziłam, że bazylia przeżyje zimę.

Cóż, pokrzyw mam wszędzie pełno, więc nie będę ich sadziła dodatkowo :D
W planach ziołowych mam:
bazylię zieloną i czerwoną,
lubczyk,
oregano,
pietruszkę,
majeranek,
koper,
melisę,
miętę w kilku rodzajach,
szałwię lekarską,
amarantus,
kozieradkę,
i na razie nic innego mi do głowy nie przychodzi...

Zioła będą w sąsiedztwie warzywnika lub nawet pomiędzy warzywami (pomidory, ogórki, rzodkiew, sałaty, buraki, seler, brokuły, kalarepka, cebula na szczypior).

Ciekawe praktyczne wskazówki są w linku zamieszczonym na pierwszej stronie
oto fragment:
"Praktyczne rady

- Łączenie kwiatów z ziołami

Najpierw obsadzajmy rabaty roślinami zielnymi, a miejsce które zostanie wykorzystujemy na kwiaty. W tle sadzimy bujnie rozrastające się gatunki ziół np. ogórecznik lekarski, lubczyk oraz kwiatów - krwawnik wiązówkowaty, łubin wieloletni. Pozostałe miejsca wypełniamy kwiatami jednorocznymi, które co roku zmieniamy. Dopełnieniem takich rabat będzie jakiś zaskakujący element dekoracyjny. Emaliowana miska, cynkowana konewka, strach na wróble.

- Zioła na skalniakach

Najlepszymi roślinami do ogrodów skalnych są lawenda, lebiodka, szałwia lekarska, hyzop, tymianek, rozmaryn. Doskonale do nich pasują skalne rośliny kwitnące takie jak smagliczka górska (żółta), gęsiówka kaukaska oraz zawciąg nadmorski. Do takiego ogrodu oczywiście dodajemy kamienie (lawendy przy kamieniach wspaniale kwitną) oraz ściółkujemy żwirem, nie korą, aby nie zakwasić podłoża.
"
pozdrowienia,
duende
Awatar użytkownika
Herbi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1434
Rejestracja: 2008-12-15, 13:20

Post autor: Herbi »

Wreszcie mam trochę czasu i dotarłem do swoich zapisków ;-)
Ciekawy masz zestaw ziół, jak widać głównie z przeznaczeniem na przyprawy kuchenne.

Z wysokich ziół jest lubczyk i koper. Oczywiście warto posadzić je z tyłu rabatki aby nie zasłaniały słońca innym. Inne wysokie zioła to np. bylica estragon i żywokost.
Wykorzystanie tego ostatniego może być wielorakie. Od gnojówek, które dadzą roślinom kwitnącym dużo potasu aż do sałatek z młodych liści lub herbatek w naszej kuchni. Uwaga: jest dość ekspansywny.
Podobnie w niewielkim oddaleniu od pozostałych ziół należy sadzić lebiodkę pospolitą (oregano). Nieinwazyjne są jej ładne, niskie odmiany jak 'Aurea' czy 'Diabolo'.

Melisę lekarską, szałwię i np. jeszcze ozdobny hyzop lekarski i rutę zwyczajną warto zestawiać razem. Osiągają podobną wysokość i lubią dużo światła i ciepła.
Przed nimi warto posadzić kolorowe, jednoroczne bazylie (lubi baaardzo dużo ciepła) i majeranek ogrodowy.

Gdzieś w oddaleniu bardzo zdrową lecz o nieprzyjemnym zapachu też jednoroczną kozieradkę.

Wspaniałym ziółkiem zapachowym jest za to rumianek pospolity. W upalne dni potrącona roślina wydziela pachnące olejki lotne. Szkoda tylko że w moim ogrodzie nie mogę się doczekać samowysiewającej się kępy.

W półcieniu, wilgotnym miejscu ale i odgrodzone od innych roślin jakąś przegrodą w ziemi winny być sadzone mięty.

Urozmaiceniem kolorystycznym ale nie tylko takiej rabatki będą pomarańczowe nagietki i nasturcja.

To tyle na razie. Zobaczymy jak nam będą w tym roku rosły ziółka :-) Ubiegły sezon był fatalny to ten A.D 2010 zapowiadam jako gorący i słoneczny :mrgreen:
Głosów przeciwnych nie widzę...na razie ;-)
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
Awatar użytkownika
duende
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 135
Rejestracja: 2008-03-26, 14:43

Post autor: duende »

Dziękuję Ci Herbi, skorzystam z Twoich podpowiedzi. Niech się tylko w weekend rozpogodzi, bo to jedyne dni, kiedy mogę wygospodarować chwilę na ogród...
2 lata temu przyniosłam wykopaną gdzieś obok ścieżki polnej kępę rumianku (chyba, pachnie jak rumianek :) ) i od tamtej pory widzę, jak rozsiewa się wszędzie niechciany, to roślina nie do opanowania dla mnie, chociaż urocza.
Nie wiedziałam, że kozieradka nieprzyjemnie pachnie. Nigdy też nie widziałam żywej rośliny, korzystam w kuchni ze sproszkowanej kozieradki i bardzo ją lubię w połączeniu z serami, makaronami.
O, widzisz, nie pomyślałam o nagietkach i nasturcji, dobry pomysł, i w moim ulubionym kolorze :)
pozdrowienia,
duende
Awatar użytkownika
Herbi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1434
Rejestracja: 2008-12-15, 13:20

Post autor: Herbi »

Kozieradkę sprawdzimy w tym roku czy zapach się rozsiewa. ;-) Nasiona kupiłem w dużym markecie L.M. z przeznaczeniem na kiełki.
Z rumiankiem podałaś mi dobry pomysł z przeniesieniem kępy. :-) Kiedyś już poszukiwałem ich na polach ale w okolicy były tylko podobne do rumianku pospolitego maruna bezwonna i rumianek bezpromieniowy.
W maju będę w Kotlinie Kłodzkiej :idea: i może tam go znajdę.
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
Awatar użytkownika
duende
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 135
Rejestracja: 2008-03-26, 14:43

Post autor: duende »

Herbi pisze: Z rumiankiem podałaś mi dobry pomysł z przeniesieniem kępy. :-) Kiedyś już poszukiwałem ich na polach ale w okolicy były tylko podobne do rumianku pospolitego maruna bezwonna i rumianek bezpromieniowy.
To może ja też mam te inne odmiany zamiast właściwej? hmmm...
Jak nieco podrosną to je sfotografuję i pokażę.
A do sklepu o którym wspomniałeś też sporadycznie zaglądam. Chociaż uprawiam różne kiełki niemal przez cały rok to na kozieradkę nigdy nie trafiłam. Jak smakuje?
pozdrowienia,
duende
Awatar użytkownika
rafaloku
Administrator
Posty: 1871
Rejestracja: 2007-12-06, 18:23

Re: Sąsiedztwo w zielniku - uprawa współrzędna?

Post autor: rafaloku »

Odświeżam stary wątek ale właśnie na ten temat przygotowaliśmy artykuł do poradnika: jakie zioła można sadzić razem
Może się komuś przyda ;-)
Rafał
mandinka
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 5
Rejestracja: 2016-03-07, 23:00

Re: Sąsiedztwo w zielniku - uprawa współrzędna?

Post autor: mandinka »

Poradnik fajny, ale nie ma rukoli :)
Sola13pl
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 75
Rejestracja: 2013-07-21, 20:05

Re: Sąsiedztwo w zielniku - uprawa współrzędna?

Post autor: Sola13pl »

Ale rukola to bardziej warzywo niż zioło, tak mi się wydaje ;-)
Awatar użytkownika
Petrus
Ekspert
Posty: 6700
Rejestracja: 2008-01-20, 14:54

Re: Sąsiedztwo w zielniku - uprawa współrzędna?

Post autor: Petrus »

Rukola to śródziemnomorskie warzywo ;-)
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Awatar użytkownika
malina
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6981
Rejestracja: 2013-10-26, 09:52

Re: Sąsiedztwo w zielniku - uprawa współrzędna?

Post autor: malina »

Petrus pisze:Rukola to śródziemnomorskie warzywo ;-)
Bardzo smaczna o smaku orzechowym , zawsze mam ją na grządce z innymi kolorowymi sałatami i do zjedzenia robię mix , do tego polecam rzeżuchę ogrodową , to nie ta cuchnąca domowa co sieje się na Święta .
Pozdrawiam z uśmiechem Halina.
Nowy Ogród Maliny
Nowy Drugi Ogród Maliny
ODPOWIEDZ