Od środy ma przestać padać i słoneczko mocniej pogrzeje, jest więc nadzieja, że różyczki wrócą do formy. Podoba mi się Edytko Twoja Bremer i ta ostatnia NN - fajny kolorek Co do Eden Rose , to rownież uważam że zapach ma raczej słaby. Za to kształt kwiatów ma cudowny
Danielo, liczę na to, że to nie jest jeszcze koniec sezonu. Miejmy nadzieję, że nasze różyczki ucieszą jeszcze oczy i nosy . Kasiu, mi też podoba się kształt kwiatu Eden. Uważam nawet, że zwisanie "główki" kwiatu dodaje mu uroku.
Co do Bremer, to coraz bardziej przekonuję się do tej róży. W tej chwili zawiązuje nowe pąki, ale ogólnie muszę stwierdzić, że póki co jedna z najwitalniejszych moich róż .