Róże - portrety

Tak piękne i lubiane, że warto im poświęcić oddzielne forum.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Herbi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1434
Rejestracja: 2008-12-15, 13:20

Post autor: Herbi »

Lila pisze: może też spróbuję stworzyć ciekawe połączenia :-D
Popieram twój zamysł Lilu. Połączenia róż z innymi roślinami są naprawdę przyjemne dla oka.
Wprowadzono ten pomysł nie tak dawno. Wcześniej uważano, iż róże powinno się łączyć z innymi różami i nie potrzebują towarzystwa tak jak te cięte w wazonie. Z drugiej strony różanki (różane ogrody) mają też swój urok ale warto i pamiętać, że to dość wymagające krzewy jeśli chodzi o pielęgnację. Dlatego też wolę to opisywane powyżej rozwiązanie.
-----
Jeszcze o jednej ważnej sprawie musimy pamiętać. Odległość od innych roślin nie powinna być mniejsza niż 50 cm. Chodzi tu o konkurencję o wodę i pożywienie. Z własnego doświadczenia wiem, że bliżej posadzone byliny utrudniają prace pielęgnacyjne przy krzewach.
-------
Hallinko bardzo się cieszę, że ci się podobają te moje propozycje na zdjęciach :-)
(nie darmo więc poświęciłem kilka godzin aby przygotować materiały )

O różach będę pisał na pewno do końca sezonu bo to wytrwałe rośliny :-) a jeśli coraz więcej z nas posadzi w swoich ogrodach, na działkach a nawet w donicach na balkonie (bo oczywiście można) to tylko będzie z korzyścią dla wszystkich.

Pozdrawiam różane towarzystwo :-D
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
Awatar użytkownika
Padawan
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 406
Rejestracja: 2008-10-30, 20:40

Post autor: Padawan »

Myślę, ze wyjątkowa uroda róż pozwala łączyć je we wszelakie kompozycje, i zawsze wychodzą z tego obronna ręką. Żeby maksymalnie wykorzystać przestrzeń posadziłam np róże pienne między kosodrzewinami.
Obrazek
Obrazek

tu okrywowa też z kosodrzewiną oraz ze świerkiem i brzozą
Obrazek

a tu pnąca z powojnikami, przy wejściu
Obrazek

w towarzystwie lawendy też wyglądają uroczo, bez względu na kolor
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pozdrowienia - Padawan
Awatar użytkownika
Herbi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1434
Rejestracja: 2008-12-15, 13:20

Post autor: Herbi »

Jak dobrze, że ktoś jeszcze po za mną wrzuca zdjęcia do tego wątku poświęconego różom. :-)
Już się bałem, że tylko ja krzewy różane specjalnie traktuję ;-)
Mówisz ~Padawan, że róże ze wszystkim można łączyć? Hmm, jeśli znajdę swoje zdjęcie gdzie akurat róże wybitnie nie pasują do rosnącej obok rośliny to je zamieszczę.
Twoje natomiast propozycje podobają mi się (kosodrzewina). Fantastycznie wyglądają róże na ostatnim zdjęcie z lawendą.
Pełna zgoda, że z lawendą wszystkim różom jest do twarzy. Nie pasują do róż żadne kwiaty które by dominowały nad nią np. wielkością kwiatów. O właśnie, przypomniał mi się nabyty ostatnio hibiskus bagienny. Powiedzmy zestawiając ten olbrzymi różowy kwiat (20 cm średnicy) z fantastyczną czerwoną różą 'Ingrid Bergman' o śr. ok. 10 cm stracilibyśmy z oczu tę piękność na rzecz orientalnego olbrzyma :-)
Te moje powyższe "wynurzenia" (i zdjęcia) w temacie sąsiedztwa dla róż, to nie moje odkrycie. Aż takim estetą nie jestem :lol: Pilnie wybrałem takie propozycje (i wcieliłem w życie) jakie zalecają fachowcy.
Oczywista, każdy ma swoje zdanie w temacie zestawień barw, pokrojów roślin, ich liści i wielkości.
Zdania uczonych mogą być przecież...podzielone ;-)
Co wypisawszy wrzucam na tapetę zdjątka 2.
Fot. Urzekająco (to chyba najlepsze słowo) wyglądają te akurat jasnoróżowe NN na tle błękitu nieba. Tylko niech kto powie, że mu się nie podoba ;-)

Fot. Zadziwia mnie po raz 2 w tym roku schorowana 'White New Down'. Drugie kwitnienie wyjątkowo mocne mimo, że czarna plamistość osłabiła roślinę. Po prawej stronie 1 kwitnienie - WND udręczona czerwcowymi ulewami.


Z różanym pozdrowieniem (niech nam adoratorzy pięknych gladioli choć trochę pozazdroszczą ;-) )
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
Awatar użytkownika
Joasia
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 403
Rejestracja: 2009-05-10, 17:41

Post autor: Joasia »

Padawan, roze z lawenda wygladaja faktycznie swietnie. W moim domu rodzinnym tez jest takie zestawienie. Musze odnalezc zdjecia.
Herbi, piekne sa roze, szczegolnie te na tle blekitu nieba. Kiedys mielismy duzo roz, ale czarna plamistosc i stada mszyc, jakos zniechecily mnie do nich.
Awatar użytkownika
Herbi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1434
Rejestracja: 2008-12-15, 13:20

Post autor: Herbi »

Joasia pisze:Kiedys mielismy duzo roz, ale czarna plamistosc i stada mszyc, jakos zniechecily mnie do nich.
A szkoda! Powiem ci, że podobnie myślałem nie mając ani jednej róży w ogrodzie. :lol:
Choroby, szkodniki i ta pielęgnacja, a tu dzieciątko małe było i praca absorbująca czasami nawet na 1,5 etatu i kursy, które prowadziłem, no multum obowiązków i ogród który dopiero zaczął powstawać. Ale udało się, uporu mi nie zabrakło.
Nie wiem jak długo mieliście róże bo ja je mam nie więcej jak 9-10 lat i dopiero zbieram doświadczenia. Czarna plamistość na potęgę rozszerzyła się w tym roku. Jutro będzie generalne zbieranie opadłych liści i zakopywanie. Mszyc mało w tym roku było. Te szkodniki staram się niszczyć w zarodku. B. rzadko stosuję na mszyce oprysk chemiczny. Na grzybowe i inne choroby tylko naturalne metody.
Warto dobierać krzewy odporne na choroby, takie jakie ostatnio pojawiają się na rynku.
I tak przykładowo z kilku róż angielskich (Austina) jedynie 'Szekspir' doszczętnie został zaatakowany przez czarną plamistość liści. 'Graham Thomas' i 'Gertrude Jekyll' są b. wytrzymałe. Prawie bez uszczerbku. 'Abraham Darby' w niewielkim stopniu zaatakowana, pozrywam kilkanaście liści i zobaczymy :-) Dwie inne odmiany siedzą w niewielkim oddaleniu i na razie są czyste.
Rosen Tantau, Kordes, Austin, a za nimi licencjonowani producenci jak np. polski Rosarium.pl, podają które odmiany i na jakie choroby są odporne. Wybór jest przeogromny.
Fot. Drugie (sierpień 2009) kwitnienie róż. Na dole angielska 'Graham Thomas' prezentuje żólte kwiatki


Fot. Na dole 'Abraham Darby' powyżej "William Szekspir' o ciemnych kwiatach
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
Awatar użytkownika
Kasik5
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 630
Rejestracja: 2009-03-27, 15:11

Post autor: Kasik5 »

Herbi, skoro dajesz przyzwolenie na wklejanie różanych fotek do Twojego wątku :-D , to ośmielę się dołączyć i swoje, skromne parę zdjątek ;-)

Na ich przykładzie pokażę zmiany barw, czyli to, jakim róża kwiatem zmiennym jest ;-) Typowa kobieca natura :lol: :mrgreen: :lol:

Tchaikovski Rosa (rabatowa) - raz jest delikatnie kremowo żółta...
Obrazek

... a po kilku upalnych, słonecznych dniach - wręcz alabastrowa:
Obrazek

Aloha (pnąca) - młode pąki w tonacjach różu
Obrazek

...a w pełni rozwinięte kwiaty - brzoskwiniowo-pomarańczowe:
Obrazek

Charles Austin (parkowa) - pierwsze kwiaty były intensywnie pomarańczowe...
Obrazek

...potem stopniowo jaśniały:
Obrazek

Obrazek

Hm, niesamowite to i zjawiskowe... :->
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Joasia
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 403
Rejestracja: 2009-05-10, 17:41

Post autor: Joasia »

Jak patrze na zdjecia tych pieknych roz, to faktycznie mialabym ochote zeby tez goscily w moim ogrodku. Kto wie, moze sie zdecyduje :-D Roze u nas w ogrodzie pamietam od dziecinstwa. Ktoregos roku, moze to byl 1987r. wtedy to chyba byla taka sroga zima, niestety wiekszosc roz wymarzla i nie wrocily juz nigdy w takim skladzie odmianowym, jak wczesniej. Nie lubie stosowac chemicznych opryskow, wiec jezeli juz bede miala roze, to jak najbardziej, ochrona tylko naturalna.
Awatar użytkownika
Kasik5
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 630
Rejestracja: 2009-03-27, 15:11

Post autor: Kasik5 »

Herbi,
jako że na roślinach towarzyszących różom znasz się wyśmienicie, chciała bym Cię prosić o wsparcie. Podpowiedz mi proszę, co bym mogła posadzić w sąsiedztwie mojej piennej. Aktualnie u jej stóp rośnie lawenda. Niestety nie mam pomysłu na inne rośliny :-/ Trudno mi coś dobrać. Pisałeś, że do dwukolorowych pasuje np. jarzmianka. Cóż by tu jeszcze innego pasowało?

Obrazek

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Herbi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1434
Rejestracja: 2008-12-15, 13:20

Post autor: Herbi »

Kasik5 pisze:Herbi, skoro dajesz przyzwolenie na wklejanie różanych fotek do Twojego wątku :-D , to ośmielę się dołączyć i swoje, skromne parę zdjątek ;-)
(Kurcze, wydawało mi się, że odpowiadałem Kasi. Może wpis poleciał w powietrze :lol: )

Watek co prawda założyłem ale zamiast przyzwolenia narzucam wręcz obowiązek :mrgreen: wklejania różnych różanych fotek. Wątek ma służyć wszystkim, tak jak te z liliami czy gladiolami :-)
Ale do rzeczy. Jakie towarzystwo dla tej płomiennej róży pnącej?
Co prawda zasada w przypadku dwubarwnych jest taka aby kwiatek raczej drobny (wielkość zależna od wielkości kwiatu róży) był w tonacji barwnej zgodny z kolorem róży. A więc w tym przypadku coś z bieli, pomarańczu, żółtego ale już na pewno nie ostrej czerwieni bo dopiero byśmy mieli dziwne zestawienie.
Jakie kwiaty. Mogą to być obsiewki jednoroczne jednobarwne jak biała smagliczka. To wyjście wg mnie nieco kłopotliwe bo co roku trzeba dosiewać.
Tak się składa, że różę taką jak u ciebie posiadam (ale prowadzona jako wielokwiatowa, nie pienna) i montaż szybki zrobiłem.


Dzwonki. Dojrzałem mianowicie w rogu zdjęcia dzwonka pokrzywolistnego. Myślę, że pasuje, współgra z kolorami tej ciekawej róży. Dla twojej piennej proponowałbym dwuletniego dzwonka ogrodowego, a jeszcze lepiej dzwonka brzoskwiniolistnego.
Nie widzę na twoim zdjęciu wysokości tej róży. Dla ułatwienia pielęgnacji wokół tej róży chyba najlepsze będą jednak dzwonki kobiercowe jak np. dzwonek dalmatyński czy Poszarskiego.
------------
A może ktoś inny ma ciekawą propozycję towarzystwa dla róży Kasik5?
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

gaura ;-)
Awatar użytkownika
Kasik5
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 630
Rejestracja: 2009-03-27, 15:11

Post autor: Kasik5 »

Pięknie dziękuję za sugestie! :->
Podpowiedź nie dość że treściwa, to jeszcze okraszona ilustracją :-D Wdzięcznam okrutnie, ponieważ akurat te fioletowe dzwonki bardzo przypadły mi do gustu :-D . A najbardziej dzwonek ogrodowy. Gaura też ma swój urok. Muszę o niej jeszcze poczytać. Moje drzewko ma w sumie 130 cm, ale od ziemi do korony ma 65, czyli do wysokich nie należy. Jak wspomniałam rośnie pod nim lawenda, ale nie wiem czy aby jej czymś nie zastąpić. Może właśnie dzwonkami kobiercowymi, hm... Bliskie otoczenie też jeszcze nie jest w pełni zagospodarowane.

Dołaczam fotkę drzewka w całości, może nasunie się Wam jeszcze jakaś podpowiedź.
Obrazek
Awatar użytkownika
Ewaa
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 335
Rejestracja: 2008-06-28, 00:04

Post autor: Ewaa »

Uważam że i tak róża ma dobrze dobrane '' towarzystwo'' w postaci lawendy ;-)
Ładnie to wygląda :roll:
Chyba że chcesz zmiany , to pomysły Kasi i Herbiego są wspaniałe :lol:
Awatar użytkownika
Kasik5
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 630
Rejestracja: 2009-03-27, 15:11

Post autor: Kasik5 »

Ewo, miło mi że lawendę uznałaś za dobry wybór :-> To budujące :-D
Ja bardzo lubię lawendę, tylko jak tak spojrzę na ten kącik z różanym drzewkiem - czuję jakiś niedosyt. Ale tak to jest, jak człowiek naogląda się tutaj tych pięknych ogrodów, to potem u siebie tylko niedosyt ;-) :-D
Stąd ta chęć dopieszczenia zakątka, lub wprowadzenia jakiś zmian. Dookoła drzewka jest też trochę wolnego miejsca, które chętnie czymś wypełnię. Proponowane fioletowe dzwonki coraz bardziej mi się podobają.
Obrazek

Pozdrowionka :->
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Wycofuję się z gaury, nie zauważyłam że to drzewko ;-)
Raczej lepiej będzie dosadzić inne rodzaje lawendy oraz jak proponował herbi - nieco dzwonków, a może dodatkowo jasny floks kanadyjski ?
Awatar użytkownika
Kasik5
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 630
Rejestracja: 2009-03-27, 15:11

Post autor: Kasik5 »

Herbi, a jak tam się mają Twoje piękne róże??
Dawno nie dodałeś żadnych fotek. Może jakaś jesienna, fotograficzna sesyjka Twoich królowych, hm? ;-) Ja chętnie obejrzę :-D

Moje róże mają się w miarę dobrze, jedynie Rose de Recht ma w gorszej kondycji ulistnienie. Mam nadzieję, że z kolejną wiosną jej się poprawi.

Andre le Notre:
Obrazek
Od frontu z astrami...

...a z floksami z tyłu:
Obrazek

Charles Austin. Przy trzecim kwitnieniu ma trochę mniejsze kwiaty:
Obrazek

I Mc Cartney rosa:
Obrazek

Pozdrawiam :-D
ODPOWIEDZ