Róże okrywowe - odmiany, pielęgnacja
Róże okrywowe - odmiany, pielęgnacja
Chciałabym kupić róże okrywową - czy lepiej posadzić ją teraz, jesienią - czy poczekać do wiosny? A może ktoś takie ma w swoim ogrodzie i doradzi jaka byłaby najmniej wymagająca?
błogie lenistwo w ogrodzie.. to jest to!
Pozdrawiam Jola
Pozdrawiam Jola
Ja mam The Fairy (różowe drobne kwiaty) i jest bardzo wytrzymała, dość ładnie się rozrasta. Co prawda w tym roku jest słabsza, ale róże mi podmarzły, zima była rekordowa. Tak czy inaczej ładnie odbiła.
Róże sadzi się jesienią i wiosną. Do Ciebie należy wybór, ja bym posadziła jak tylko jest chęć. Doniczkowane to sadzi się właściwie o każdej porze.
Warto poczytać w poradniku: Róże okrywowe - odmiany, sadzenie, pielęgnacja
Róże sadzi się jesienią i wiosną. Do Ciebie należy wybór, ja bym posadziła jak tylko jest chęć. Doniczkowane to sadzi się właściwie o każdej porze.
Warto poczytać w poradniku: Róże okrywowe - odmiany, sadzenie, pielęgnacja
'The Fairy' i 'Lovely Fairy' to znane i polecane do ogrodów róże okrywowe.
W E.R wyłuskałem kilka odmian: róże okrywowe
Z moich 3 w ogrodzie, 2 wyżej opisane i jedna czerwona 'Lagerfeuer'
stawiałbym na tę ostatnią. Ma największe, krwisto czerwone kwiaty i jest z nich najsilniejsza. Te różowe trochę mi ostatniej zimy podupadły.
Tylko te z gołym korzeniem zaleca się sadzić jesienią. Tak jak pisze Daniela można to robić o każdej porze byleby ziemia nie była zamarznięta.
W E.R wyłuskałem kilka odmian: róże okrywowe
Z moich 3 w ogrodzie, 2 wyżej opisane i jedna czerwona 'Lagerfeuer'
stawiałbym na tę ostatnią. Ma największe, krwisto czerwone kwiaty i jest z nich najsilniejsza. Te różowe trochę mi ostatniej zimy podupadły.
Tylko te z gołym korzeniem zaleca się sadzić jesienią. Tak jak pisze Daniela można to robić o każdej porze byleby ziemia nie była zamarznięta.
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
...........................Hipokrates.......................