Róże a poziom wód gruntowych

Tak piękne i lubiane, że warto im poświęcić oddzielne forum.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Herbi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1434
Rejestracja: 2008-12-15, 13:20

Róże a poziom wód gruntowych

Post autor: Herbi »

W moim ogrodzie jest wysoki poziom wód gruntowych. Gdy kopię wiosną to na 2 sztychy już pojawia się woda.
Mam w związku z tegorocznymi opadami sniegu obawy jak zniosą to moje róże gdy to nie będzie 40-50cm a 20 lub mniej. Wiem, że odpowiedni dla róż poziom to 70-100 lub więcej!

Uprawiam je od kilkunastu lat ale takiej sytuacji nie było. Wiosną zwykle ten poziom utrzymywał się 2 tygodnie lub dłużej natomiast w tym roku może być wyższy i dłużej się utrzymywać.
W związku z tym moje pytanie brzmi czy wytrzymają korzenie róż szlachetnych tyle i tak długo tej wilgoci w glebie i ewentualnie jakie wykonać zabiegi aby pomóc im przetrwać?
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
Awatar użytkownika
Przemek85
Ekspert
Posty: 254
Rejestracja: 2010-02-02, 16:37

Post autor: Przemek85 »

Taka ilość długo stojącej wody rzeczywiście może źle wpłynąć na korzenie. Proponuję odpowiednio wcześniej usunąć zalegający śnieg i zrobić pewien zabieg, który często wykonywany jest na boiskach piłkarskich i polach golfowych po ulewnym deszczu.

Ten zabieg polega na odpowiednim zdrenowaniu podłoża przy pomocy wideł :-) Robiąc otwory w glebie wokół krzaka spowodujemy, że woda będzie szybciej się przemieszczać w glebie, a woda, która zalega zacznie szybciej parować w ciepłe dni.
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Bardzo prosty a jednocześnie ciekawy sposób, rozumiem, że to nakłuwanie, należy wykonać w pewnej odległości by nie uszkodzić korzeni.
Awatar użytkownika
Przemek85
Ekspert
Posty: 254
Rejestracja: 2010-02-02, 16:37

Post autor: Przemek85 »

Naturalnie, uszkodzenie korzeni w przyszłości mogłoby spowodować infekcję chorobami.
Awatar użytkownika
Herbi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1434
Rejestracja: 2008-12-15, 13:20

Post autor: Herbi »

Przemek85 pisze: Ten zabieg polega na odpowiednim zdrenowaniu podłoża przy pomocy wideł :-) Robiąc otwory w glebie wokół krzaka spowodujemy, że woda będzie szybciej się przemieszczać w glebie, a woda, która zalega zacznie szybciej parować w ciepłe dni.
O właśnie o czymś takim nie pomyślałem, a wykonać koniecznie muszę bo może być źle z korzeniami.
Śnieg powoli przemieszczam w inne rejony ogrodu.

Dziękuję za poradę. :-)
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
ODPOWIEDZ