Różanecznik - uprawa w doniczce, przemarzanie

Uprawa i pielęgnacja drzew, krzewów i krzewinek liściastych, choroby i szkodniki.
Awatar użytkownika
Grama
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 112
Rejestracja: 2008-01-25, 05:25

Różanecznik - uprawa w doniczce, przemarzanie

Post autor: Grama »

Kupiłam teraz 2 piękne różaneczniki i nie wiem,czy je posadzić do gruntu,czy przezimować w widnej,chłodnej piwnicy i posadzić na wiosnę? Mieszkam na wsi,teren jest odsłonięty,zimą hulają tu silne wiatry,boję się,że tak późno wysadzone,nie poradzą sobie zimą i zmarzną. Czy ktoś ma doświadczenia,czy przezimują w piwnicy?
Awatar użytkownika
El-ka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1302
Rejestracja: 2009-01-30, 14:19

Post autor: El-ka »

Ja kupiłam azalie i "Piwonia "poradziła mi żeby je zadołować w doniczkach i obsypać i tak zrobiłam.
pozdrawiam Elżbieta
Awatar użytkownika
piwonia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1565
Rejestracja: 2007-12-27, 10:02

Post autor: piwonia »

Mam dwa małe rododendrony japońskie na tarasie w donicach. Na zimę donice owijam folią bombelkową i wkładam do większych donic górę zasypując drobną korą lub trocinami :-D Spędzają tak już na tarasie drugą zimę :-D . Tak więc zadołowane w ogrodzie w zacisznym miejscu wytrzymają bez problemu.
Pozdrawiam - Wiesia
zapraszam
Awatar użytkownika
Herbi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1434
Rejestracja: 2008-12-15, 13:20

Post autor: Herbi »

El-ka pisze:Ja kupiłam azalie i "Piwonia "poradziła mi żeby je zadołować w doniczkach i obsypać i tak zrobiłam.
Niestety azalie to inne krzewy. Gubią na zimę liście i niewiele im grozi.
Zimozielone różaneczniki radziłbym posadzić teraz w gruncie jeśli po wyjęciu z doniczki mają silny system korzeniowy i...część nadziemną już dobrze rozrośniętą.

Czasami w sklepach widzę tanie okazy wys. 15-20 cm. Te warto zatrzymać w piwnicy i pielęgnować do zimy.
Jeśli są rozrośnięte to posadzić ale baaardzo dobrze okryć. Czyli obsypać wysoko korą, wiórami drzewnymi i dodatkowo jedliną b. grubo. Część nadziemną też jedlina, gęsto lub włókniną. Tego ostatniego materiału w różnych źródłach nie zalecają.. sam jednak stosowałem z pozytywnym skutkiem.
Gdy temp. zapowiadano blisko -20 st. nakładałem duży karton bez góry aby światło dochodziło. Zamiast górnej części dawałem włókninę. W razie ociepleń zdejmowałem karton i włókninę a więc dość kłopotliwa sprawa.
Posadzone różaneczniki po 3-4 latach tylko obsypywałem grubą warstwą kory (ok. 20 cm)

Piwonio, czy nie mówisz czasem o azaliach japońskich. Te mają zimotrwałe liście i podobnie jak różaneczniki je okrywam.
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
moniczka
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 10
Rejestracja: 2010-02-07, 21:41

Post autor: moniczka »

Witajcie. Moje różaneczniki są jeszcze niewielkie. Okryłam je włókniną a teraz całkowicie przysypał je śnieg. Podobnie jak pierisy. Są to rośliny zimozielone i zastanawiam się czy nie rozgarnąć śniegu wokół nich aby docierało do nich światło? Czy lepiej aby były okryte śniegiem i nie groził im mróz i wiatr?
Awatar użytkownika
Herbi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1434
Rejestracja: 2008-12-15, 13:20

Post autor: Herbi »

moniczka pisze:Czy lepiej aby były okryte śniegiem i nie groził im mróz i wiatr?
Jeśli śnieg jest zlodowaciały (a pewnie jest jakieś 20-40 cm takiej warstwy) to lepiej nie ruszać. Różaneczniki maja wrażliwe na złamanie pąki kwiatowe ale i pędy w czasie mrozu łatwo ulegają uszkodzeniom.
Tym roslinom nie szkodzi wilgoć a wręcz przeciwnie nawet zimą jej potrzebują.
Śnieg zabezpiecza jak wiadomo od mrozu.
A jak będą wyglądać krzewy przysypane tak grubą warstwą okaże się za kilkanaście dni. :-)
Czekajmy.
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
moniczka
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 10
Rejestracja: 2010-02-07, 21:41

Post autor: moniczka »

Bardzo dziękuję choć nie do końca się uspokoiłam :lol: Mam nadzieję, że z okazów wzniesionych nie zrobią się płożące :lol:
marianna1
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 11
Rejestracja: 2009-07-13, 15:57

Post autor: marianna1 »

Od dwu lat mamy problem z różanecznikami coś obgryza liście .
Listki zwijają się ma sporo rdzawych plam kilka krzewów usunęłam ale są to duże krzewy pozostałe chorują dalej.Czy mogło im szkodzić towarzystwo azali te mają się dobrze.?
Awatar użytkownika
Herbi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1434
Rejestracja: 2008-12-15, 13:20

Post autor: Herbi »

Różaneczniki może atakować rdza ale jak podają źródła rzadko powoduje to ich obumieranie.
Najczęściej atakuje różaneczniki kibitnik azaliaczek.

Twoje rośliny może atakować pluskwiak Stephanitis pyrioides (czarne o dł. 4 mm ze skrzydłami) Jego nimfy wysysają sok ze spodniej strony liści. Są one oszpecone przez brązowe plamki.
Z chemicznych środków zalecany jest systemiczny insektycyd.
Inny szkodnik to Prześwietlik różankowiec - Stephanitis rhododendri (ciemnobrązowy owad dł. ok. 4 mm) Żerują i dorosłe owady i nimfy. Górna powierzchnia liści jest pokryta żółtymi plamami, a dolna staje się rdzawobrązowa.
Z niechemicznych środków zapobiegawczych: nie umieszczać różaneczników w ciepłych i suchych miejscach.
Chemiczne: spryskać preparatem z permetryną np. primiflosem (prep. Sumi Alpha)
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
marianna1
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 11
Rejestracja: 2009-07-13, 15:57

Post autor: marianna1 »

Kiedy dokładnie powinnam opryskać różaneczniki i jak dużo preparatu użyć.
Rośliny są duże około 1.3 metra. I mam ich sporo rozsadzone po ogrodzie.
elakrztuk
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1586
Rejestracja: 2010-02-11, 19:21

Rozmnażanie różaneczników

Post autor: elakrztuk »

W zeszłym roku dostałam parę odnóżek różanecznika do posadzenia ale nic nie wyszło. Mam te odnóżki, czy warto je sadzie :lol:
elakrztuk
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1586
Rejestracja: 2010-02-11, 19:21

azalie

Post autor: elakrztuk »

Czy kupione azalie kupione w doniczce teraz nadają się do sadzenia do gruntu, czy nie są te gatunki za słabe. Czekam na odpowiedz :->
Awatar użytkownika
tengel27
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 899
Rejestracja: 2008-01-15, 19:29

Post autor: tengel27 »

Obawiam się, że takie azalie są zbyt słabe na zimowanie w gruncie. Mam jedną taką i zimuję ją w chłodnym pomieszczeniu.
Pozdrawiam,
Dawid

Zapraszam do mojego wiejskiego ogródka
elakrztuk
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1586
Rejestracja: 2010-02-11, 19:21

różanecznik

Post autor: elakrztuk »

Już nie mogę doczekać się wiosny. Byłam na działce i zobaczyłam swojego różanecznika, któremu wychodzą spod śniegu kwiaty. Chciałabym żeby była już wiosna na dobre. :lol:
Awatar użytkownika
ibis66
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 132
Rejestracja: 2009-12-21, 16:53

Post autor: ibis66 »

Mam azalie przed domem, pięknie przezimowały.
pozdrawiam ibis
ODPOWIEDZ