Róża chińska - co robić? Jak dbać o hibiskusa
Róża chińska - co robić? Jak dbać o hibiskusa
Witajcie, na wiosnę dostałem w prezencie róże chińską. Była wysoka na 10cm. Teraz ma ponad pół metra i żadnych odgałezień. Prawie się nie przewróci w tej malutkiej doniczce, rośnie jak szalona . Zależało mi na typowym kształcie krzewu, ale nie przycinałem, bo bałem się to robić poza odpowiednim do tego okresem. No i co teraz? Chcąc mieć pierwsze rozgałęzienie na wys. około 15 cm od ziemi - mam odrzucić 0,5 mt rośliny? Czy moze wystarczy, że ją zastopuję cięciem czubka (na wiosnę), a rozgałęzienia same wystrzela na całej długosci rosliny?
Jak to z tym jest?
Pozdrawiam, Taddeo
Jak to z tym jest?
Pozdrawiam, Taddeo
Re: Róża chińska - co robić?
witaj. Zwlekałeś i zwlekałeś a roślina rosła niekorzystnie dla siebie. Nic się nie bój wiosną zetnij roślinę na wysokość 15cm i od tego miejsca będzie się rozkrzewiać. Im niżej tym ładniejszą roślinę otrzymasz.
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Re: Róża chińska - co robić?
Tadeoo Ty się martwisz że róża poszła na wysokość ,a moja idzie na szerokość ,a chciała bym żeby wreszcie poszła w górę
Re: Róża chińska - co robić?
Cześć, no to dobrze, z bólem serca na wiosne utnę ją nisko.
Ale jak to właściwie jest z tymi cięciami, trzeba zawsze czekac na odpowiednią porę roku? Jeśli moja roslinka rozgałęzi się, ale znowu będzie biła rekordy długosci tymi rozgałęzieniami to ja mam na to spokojnie patrzeć przez cały ciepły sezon, by znowu na wiosnę przeżywać ból i wyrzucać pięknie rozwinięte gałązki. Nie można by na przykład podcinać sukcesywnie korygując wzrost i to wszystko bez szkody dla roślinki?
Pozdrowionka, Taddeo
Ale jak to właściwie jest z tymi cięciami, trzeba zawsze czekac na odpowiednią porę roku? Jeśli moja roslinka rozgałęzi się, ale znowu będzie biła rekordy długosci tymi rozgałęzieniami to ja mam na to spokojnie patrzeć przez cały ciepły sezon, by znowu na wiosnę przeżywać ból i wyrzucać pięknie rozwinięte gałązki. Nie można by na przykład podcinać sukcesywnie korygując wzrost i to wszystko bez szkody dla roślinki?
Pozdrowionka, Taddeo
Re: Róża chińska - co robić?
Teddi i Piotrze - bardziej do Piotra ,czy cięcie domowych kwiatów trzeba tak bardzo przestrzegać co do terminu cięcia ? Kwiaty ogrodowe tak ,bezspornie wiadomo mają przerwę ,soki nie krążą ale domowe cały rok są aktywne ,może nie zrobi to wielkiej szkody dla róży .Na wiosnę miałby już podrośniętą różę /Piotrze tak tylko głośno myślę -nie podważam Twoich wskazówek /
Re: Róża chińska - co robić?
Ogólnie nie trzeba przestrzegać dość mocno tych terminów cięcia roślin. Ogrodowe rośliny to inna bajka.
Natomiast co do roślin doniczkowych. Jeżeli dysponujemy idealnymi warunkami oświetleniowymi i temperaturowymi przez cały rok dla danej rośliny to możemy ciąć rośliny doniczkowe kiedy się nam podoba (oczywiście pomijając zimowy okres). Natomiast jeżeli dysponujemy normalnymi warunkami to lepiej przycinać kwiaty domowe na wiosnę, a potem w miarę rozrostu aż do początku jesieni. Wiadomo przecież, że jak się przytnie roślinę na wiosnę to ruszy mocno wzrostem i potem za jakiś czas latem trzeba ciąć.
Chodzi mi o to, żeby nie ciąć jesienią ani zimą ponieważ za oknem jest niedostatek światła i nowe przyrosty będą marne
Natomiast co do roślin doniczkowych. Jeżeli dysponujemy idealnymi warunkami oświetleniowymi i temperaturowymi przez cały rok dla danej rośliny to możemy ciąć rośliny doniczkowe kiedy się nam podoba (oczywiście pomijając zimowy okres). Natomiast jeżeli dysponujemy normalnymi warunkami to lepiej przycinać kwiaty domowe na wiosnę, a potem w miarę rozrostu aż do początku jesieni. Wiadomo przecież, że jak się przytnie roślinę na wiosnę to ruszy mocno wzrostem i potem za jakiś czas latem trzeba ciąć.
Chodzi mi o to, żeby nie ciąć jesienią ani zimą ponieważ za oknem jest niedostatek światła i nowe przyrosty będą marne
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Re: Róża chińska - co robić?
Dzięki
Re: Róża chińska - co robić?
Proszę
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
- Agnieszka123
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 1738
- Rejestracja: 2014-07-19, 07:52
Re: Róża chińska - co robić?
Istny Wersal Pozwolicie Kochani, że się wetnę w te uprzejmości i powiem - Halinko, piękna jest ta Twoja różyczka (hibiskusik)
Ja mam w jednej doniczce dwa kolory - czerwoną i herbacianą, ale listki maja mizerne. Muszę wkleić fotkę jak wygląda mój hibiskus, żebyście mogli mi poradzić jak ją przywołać do rozsądku
Ja mam w jednej doniczce dwa kolory - czerwoną i herbacianą, ale listki maja mizerne. Muszę wkleić fotkę jak wygląda mój hibiskus, żebyście mogli mi poradzić jak ją przywołać do rozsądku
Re: Róża chińska - co robić?
Jeżeli Agnieszko ma listki mizerne to masz na myśli że są wyblaknięte i lekko żółkną?
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
- Agnieszka123
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 1738
- Rejestracja: 2014-07-19, 07:52
Re: Róża chińska - co robić?
Piotrusiu listki moich hibiskusów są malutkie, kurczę muszę zrobić tę fotkę, bo takie gadanie na sucho. Myślę, że wymienię jej ziemię i zacznę systematycznie nawozić. Wiem, wiem, dopiero wiosną Ale wstawię zdjęcie, żebyście ocenili sami
Re: Róża chińska - co robić?
jeżeli listki są zbyt małe i niewykształcone to może być niedobór fosforu jak i potasu. Ważne jest by ketmia miała kwaśną glebę
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
- Agnieszka123
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 1738
- Rejestracja: 2014-07-19, 07:52
Re: Róża chińska - co robić?
Dzięki Piotruś, pewnie o to chodzi, dla upewnienia fotka
Re: Róża chińska - co robić?
Widzę wątek o hibiskusach domowych. No to napiszę, że przycinam je kiedy chcę. Nie pomyślałam nawet, o terminach, w których można a kiedy nie za bardzo. Ten różowy będzie kwitł po raz czwarty w tym roku i znów ma dużo pąków kwiatowych. Gdy widzę, że rośnie badyl, to wtedy tnę.
Pozdrawiam Was serdecznie.
Pozdrawiam Was serdecznie.
Re: Róża chińska - co robić?
Przepiękne masz Krysiu swoje okazy. To pierwsze ujęcie na tle nieba cudowne
Wiele roślin nie jest tak wrażliwa na terminy cięcia, mam znajomą co tnie wszystkie rośliny owocowe kiedy chce (w tym jabłonie). Nadaje im różne kształty a i tak owocują lepiej niż te cięte książkowo
Aga, niektóre listki są tak jakby źle wykształcone. To niedobór składników mineralnych.
Wiele roślin nie jest tak wrażliwa na terminy cięcia, mam znajomą co tnie wszystkie rośliny owocowe kiedy chce (w tym jabłonie). Nadaje im różne kształty a i tak owocują lepiej niż te cięte książkowo
Aga, niektóre listki są tak jakby źle wykształcone. To niedobór składników mineralnych.
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne