Rojniki z nasion

[Wiki]

Kilka lat temu trafiłam w sklepie na nasiona rojników. Zaciekawiło mnie jak z nasionka wyrasta rozetka rojnika. Kupiłam, posiałam w skrzynce na balkonie i czekałam z niecierpliwością jak będą kiełkowały i czy wogóle wykiełkują. Wkrótce zobaczyłam małe roślinki nie przypominające rojników. Roślinki miały początkowo po dwa kosmate listki. Obserwowałam ich rozwój z uwagą, a kiedy podrosły przeniosłam je na skalniak i tam wkrótce wyrosły z nich prawdziwe małe rojniki. Mam je do dzisiaj, dalej rosną, rozmnażają się i kwitną.

Tak wyglądały po kilku tygodniach od wysiania

[Danka]

Rojników nigdy nie wysiewałam

[Petrus]

Ja też widziałem nasiona ale wolę je rozmnażać z rozmnóżek których jest masa wokół roślin matecznych Ale Twoja fotka na pewno się przyda, jak te rośliny wygladają po wysiewie.

[Wiki]

Z nasion wyrosły bardzo różne rojniki, bo to była mieszanka rojników. Niektóre bardzo ładne, do dzisiaj je mam.
Teraz już nie wysiewam rojników, bo tak mi się mnożą, że już nie wszystkie mieszczą się na skalniaku, chociaż ciągle go powiększam.

[Sylwia,Gosia]

To chyba najprzyjemniejsze i najciekawsze zajęcie z roślinkami , patrzeć jak kiełkują ,a potem rosną z ziarenek .
Na balkonie , sprawdzają się jednak roślinki kupione ,bo od razu są duże i od razu zdobią , choć i tak zawsze coś mi się wysiewa i szkoda mi usunąć , więc rośnie , nie mówiąc o dziwaczkach , te zawsze sieją się same

Ładniutkie te malutkie rozchodniki .

[Sylwia,Gosia]

To chyba najprzyjemniejsze i najciekawsze zajęcie z roślinkami , patrzeć jak kiełkują ,a potem rosną z ziarenek .
Na balkonie , sprawdzają się jednak roślinki kupione ,bo od razu są duże i od razu zdobią , choć i tak zawsze coś mi się wysiewa i szkoda mi usunąć , więc rośnie , nie mówiąc o dziwaczkach , te zawsze sieją się same

Ładniutkie te malutkie rojniki .