RODODENDRONY

Uprawa i pielęgnacja drzew, krzewów i krzewinek liściastych, choroby i szkodniki.
ODPOWIEDZ
zen
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 1
Rejestracja: 2018-05-17, 10:08

RODODENDRONY

Post autor: zen »

Od pewnego czasu rdzweieją mi liście na różanecznikach , zwijają się w rurkę i schną . Obrywam je , a krzak ma w wielu miejscach tylko kwiat bez otoczki z liści . Rośliny mają już 15 lat , problem mam od 3 - 4 lat . Proszę Was o poradę !

ZEN .
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7916
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Re: RODODENDRONY

Post autor: Elzbieta M »

Bywa , że po zimie , gdy rodki mają za sucho , liście sie tak zwijają. Zastanów się , czy u Ciebie to może być powodem zasychania? Zimą , gdy ziemia nie jest zamarznięta , należy je podlewać
Ika
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 3
Rejestracja: 2018-07-18, 12:19

Re: RODODENDRONY

Post autor: Ika »

Witam, rododendron kwitnie drugi raz w tym roku- anomalia.Pytanie czy zakwitnie w następnym roku? Czy zawiążą się pąki, pozdrawiam
Załączniki
20180825_085459.jpg
Awatar użytkownika
CityMatic
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 534
Rejestracja: 2018-08-02, 11:48

Re: RODODENDRONY

Post autor: CityMatic »

Ika pisze:Pytanie czy zakwitnie
Muszę Cię zmartwić, miałem takiego, mało że nie zakwitł to jeszcze na następny rok był tak osłabiony że zmarniał.
Pąki kwiatowe tworzą się koło lipca więc nie będzie miał czasu utworzyć nowych.
Pozdrawiam Paweł - automatyk z zamiłowania , ogrodnik wielki sercem.
Awatar użytkownika
Petrus
Ekspert
Posty: 6708
Rejestracja: 2008-01-20, 14:54

Re: RODODENDRONY

Post autor: Petrus »

Kwiaty z pędów kwitnących przekwitną, a nowe wyrosną ale nie zdążą zawiązać nowych kwitnących paków.
Być może zakwitnie na tych pędach, które nie kwitną obecnie.
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
ONA
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 7
Rejestracja: 2018-08-04, 12:03

Re: RODODENDRONY

Post autor: ONA »

Mój rododendron choruje. Załączam zdjęcia - liście się zwijają, jak na pierwszym zdjęciu, inne liście mają przebarwienia bądź usychają. Jaka może być przyczyna i jak mu pomóc? Robiłam oprysk na grzyby, mączniaki, ale sytuacja się nie zmienia.
IMG_20190706_144607.jpg
IMG_20190706_144622.jpg
IMG_20190706_144640.jpg
IMG_20190706_145227.jpg
Awatar użytkownika
rafaloku
Administrator
Posty: 1872
Rejestracja: 2007-12-06, 18:23

Re: RODODENDRONY

Post autor: rafaloku »

Czym był pryskany i kiedy? Jak był nawożony? Czy było mierzone pH gleby? Bardzo ważne żeby zmierzyć. I na jakim stanowisku rośnie (słoneczne/półcieniste/cieniste)? Część objawów może wynikać z niedoborów składników mineralnych. Przy zbyt wysokim pH roślina nie może pobrać niektórych składników i wówczas występują objawy niedoborów. W takiej sytuacji pomoże zakwaszenie gleby. Nie wykluczam też choroby grzybowej. Ale najpierw proszę napisać jakie opryski były robione, jakimi preparatami.
Rafał
ONA
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 7
Rejestracja: 2018-08-04, 12:03

Re: RODODENDRONY

Post autor: ONA »

Pod koniec marca opryskałam mu liście żelazem (florovit), ponadto dałam dolistnie i doglebowo nawóz interwencyjny na rododendrony (Substral). Jeśli chodzi o grzyby i mączniaki, to dałam mu Domark (czerwiec) i Topsin (chyba w maju), zawsze z dodatkiem Mospilana. Gleba ma 6,5 - 7 pH, niestety jest dość piaszczysta pod warstwą gleby uniwersalnej. Rośnie na stanowisku słonecznym.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
rafaloku
Administrator
Posty: 1872
Rejestracja: 2007-12-06, 18:23

Re: RODODENDRONY

Post autor: rafaloku »

pH dla rododendrona powinno być niższe, w granicach pomiędzy 4,5 - 6,0. Zaczął bym zatem od obniżenia pH poprzez podlanie roślin nawozem zakwaszającym. Dobry i szybki efekt uzyskasz stosując Podłoże pH- zakwaszacz do gleby Target. Jeśli roślin jest dużo, to taniej wyjdzie kupić po prostu w worku siarczan amonu, który jest nawozem silnie zakwaszającym.

Co jeszcze mogę poradzić... mi się sprawdzało stosowanie mikoryzy. U azalii i rododendronów mikoryza sprawia, że rośliny sobie radzą mimo zbyt wysokiego pH ziemi. Ja stosowałem u iglaków i np. sosnę wyleczyłem z osutki. Oczywiście sama mikoryza do iglaków nie wyleczy rośliny już zaatakowanej chorobą. Robiłem też opryski ale początkowo zeszłoroczne opryski nie przynosiły efektów, a po zastosowaniu mikoryzy wiosną tego roku, obecnie nie ma śladu po osutce, wszystkie nowe igiełki są zdrowe. Więc myślę, że mikoryzacja poprawi też stan Twoich rododendronów. Do rododendronów jest taka mikoryza: Mikoryza do borówek, rododendronów i wrzosów RHODOVIT - niestety mankament, że preparat jest dość drogi. Dla jednego rododendrona nie opłaca się kupować. Chyba że masz ich więcej ;-)

Ponieważ oprysków grzybobójczych już było sporo, proponuję po zakwaszeniu gleby rośliny wzmacniać opryskując stymulatorem Biosept Active. To niby tylko stymulator wzrostu ale dawniej był sprzedawany jako środek grzybobójczy (pod nazwą Biosept 33 SL) i swoje robi. Ja osobiście leczę rośliny głównie właśnie Bioseptem.

A zatem zakwaszanie + oprysk Bioseptem i zobaczyć jaki będzie efekt. Jeśli nadal będą chorować to polecił bym podlanie i oprysk Polyversum WP - to biologiczny i bezpieczny preparat, który zwalcza wiele różnych grzybów atakujących rododendrony (niektórzy szkółkarze bez użycia Polyversum nie wyobrażają sobie hodowli rododendrona). Tylko wtedy jak używasz Polyversum to nie pryskaj Bioseptem.
Rafał
Awatar użytkownika
rafaloku
Administrator
Posty: 1872
Rejestracja: 2007-12-06, 18:23

Re: RODODENDRONY

Post autor: rafaloku »

Jeszcze na tym pierwszym zdjęciu, młode zdeformowane liście. Czy tam nie ma jakiś takich białych owadów? Takie deformacje młodych liści może powodować mszyca. Można opryskać dowolnym preparatem mszycobójczym, jeśli szkodnik nadal występuje. Polecam wybór ekologiczny/naturalny - Emulpar 940 EC, Agrocover lub mydło potasowe z czosnkiem :-)
Rafał
ONA
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 7
Rejestracja: 2018-08-04, 12:03

Re: RODODENDRONY

Post autor: ONA »

Dzięki serdeczne za wyczerpującą odpowiedź :-D Dałam rodkom (bo jest ich więcej) siarczan amonu i poczekam na reakcję. Te zwijające się liście to faktycznie mszyca, nawracająca uparcie. Spróbuję też z mikroryzą. Pozdrawiam! :)
ODPOWIEDZ