chciałbym poznać wasze opinie czy doświadczenie w kierunku raka drzew owocowych , jedna z opinii jest, że stosowany pod drzewka owocowe obornik kurzy powoduje powstanie tej jednostki chorobowej ?
co o tym sądzicie
rak drzew owocowych
Rak drzew owocowych to grzybowa choroba kory. Infekuje ona drzewa owocowe przez rany. Dlatego by jej zapobiegać przed każdym przycięciem dezynfekuję ostrze sekatora przez zanurzenie w denaturacie. Ponadto rany drzew zabezpieczam pastą Funaben. Uważam, że nie ma on nic wspólnego w nawożeniem drzew obornikiem kurzym. Ze stosowaniem tego obornika należy uważać bo jest bardzo "mocny" i może uszkodzić korzenie drzew (zniszczyć drzewo).
- Kasiunia842
- Lubi podyskutować
- Posty: 152
- Rejestracja: 2008-02-25, 13:43
-
- Witamy na forum!
- Posty: 1
- Rejestracja: 2009-06-22, 22:01
mam problem i proszę o pomoc
w moim ogrodzie drzewka owocowe zaatakował rak. najbardziej ucierpiały wiśnie i morele. niestety drzewka są już nie do odratowania.
moje pytanie dotyczy dołków po wykopaniu drzew. czy należy je czymś odkazić i czy powinnam zrobić czas rekonwalescencji dla tego miejsca i ile powinno to trwać.
przy okazji chciałam zapytać jak zabezpieczyć pozostałe drzewa ( nektarynki, śliwy, jabłonie i grusze) które rosną w pobliżu.
zgóry dziękuję za pomoc.
moje pytanie dotyczy dołków po wykopaniu drzew. czy należy je czymś odkazić i czy powinnam zrobić czas rekonwalescencji dla tego miejsca i ile powinno to trwać.
przy okazji chciałam zapytać jak zabezpieczyć pozostałe drzewa ( nektarynki, śliwy, jabłonie i grusze) które rosną w pobliżu.
zgóry dziękuję za pomoc.