Problem z sadzonką paulowni puszystej

Uprawa i pielęgnacja drzew, krzewów i krzewinek liściastych, choroby i szkodniki.
ODPOWIEDZ
Dizodo
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 1
Rejestracja: 2023-07-04, 16:31

Problem z sadzonką paulowni puszystej

Post autor: Dizodo »

Witam
Piszę gdyż mam problem z sadzonką Paulownia tomentosa. Została przeze mnie zakupiona w połowie kwietnia z przyciętym pędem i od razu wsadzona do doniczki z zamiarem przechowania jej do połowy maja. Wyszło całkiem sprawnie i drzewko zostało wysadzone w ogrodzie w ziemi z substratem Osmocote. Drzewko rosło naprawdę dobrze, wypuszczając serie dużych liści, ale pod koniec czerwca pojawił się problem-padało i wiało z niewielkimi przerwami na upały-drzewo było osłaniane przed wiatrem i deszczem na tyle na ile to możliwe. Po całej ruletce pogodowej liście zaczęły klapnąć, robić się miękkie a na końcu odpadały-zupełnie zielone. Proces postępował od dołu aż w końcu nie zostały żadne liście poza 1 parą małych słabo rozwiniętych i 1 parą, która w ogóle się jeszcze nie rozwinęła (są złożone u pędu szczytowego). To co szczególnie zwróciło moją uwagę to fakt, że drzewko zaczęło drewnieć w parze z utratą liści i jedyne co się ostało to ten nieszczęsny zielony kilkucentymetrowy czubek z kilkoma nierozwiniętymi liśćmi. Paulownia była podlewana w okresach mocnego nasłonecznienia-gdy nie padało. Roślina ma około 23 cm, nie wydaje się usychać ale procesy rozwojowe jakby się zatrzymały.
Prosiłbym o wsparcie informacją i doświadczeniem w tej kwestii jeżeli to nie problem-nawet jeżeli okaże się, że obecny stan rzeczy jest naturalny lub wręcz odwrotnie i drzewo jest nie do odratowania. :zalamany:
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Petrus
Ekspert
Posty: 6714
Rejestracja: 2008-01-20, 14:54

Re: Problem z sadzonką paulowni puszystej

Post autor: Petrus »

Część. Możesz wstawić zdjęcie bo tak po omacku to ciężko coś wywnioskować z wyglądu rośliny. Paulownie lubią zaciszne miejsca, bezwietrzne. Może z powodu zbyt wietrznego miejsca i silnego nasłonecznienia dostała szoku i zrzuciła liście bo nie była w stanie ich utrzymać- wykarmić. Podlewałeś ją gdy silnie operowało słońce?
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
ODPOWIEDZ