Pomysłowe ogrodzenia wiklinowe

Projekty, architektura ogrodowa i tematy pokrewne.
Awatar użytkownika
Emil
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 526
Rejestracja: 2007-12-19, 16:38

Post autor: Emil »

U mnie wikliniarze bronią swoich plantacji jak lwy, ale w nadleśnictwie ciągle mają spore ilości cienkich gałązek (min. z brzozy, olchy, leszczyny)... wykonanie we własnym zakresie i tniemy ossstro po kosztach.
Też widziałem gotowe modele w marketach, ale ceny jak za rękodzieło ludowe - nie wierze żeby wykonanie 2 metrowego odcinka pochłaniało aż takie pieniądze jak deklarują sprzedawcy ...
Co sprytniejsi sąsiedzi okrywają wrażliwsze rośliny na okres zimy własnoręcznie wykonanymi matami z trzciny ( tego materiału u nas nie brakuje) - z ciekawości sprawdziłem ile coś takiego kosztuje w jednym ze sklepów pod tytułem " wszystko dla domu i ogrodu" - zgroza :shock: , na początku myślałem, że mam coś z oczami...
Jak takie rzeczy kosztują taaakie pieniądze to chyba trzeba będzie się przekfalifikować zawodowo i zacząć wyplatać ze słomy, trzciny i wilkiny ;-) :-D
ODPOWIEDZ