Plamy na lisciach winorosli - mączniak rzekomy

Uprawa drzew i krzewów owocowych, choroby i szkodniki roślin sadowniczych.
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7916
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Re: Plamy na lisciach winorosli - mączniak rzekomy

Post autor: Elzbieta M »

Piotrze , najpierw wycielam latorosle bez owocow , aby niepotrzebnie nie lac na nie Rodomilu. Okazalo sie , ze to jednak Pepite. Pokropilam i wyjechalam , dzis wrocilam , ale nie sprawdzalam jak wygladaja liscie. Pryskalam tez na owoce , bo niestety i one porazone - male i robia sie ciemne, przy poruszeniu opadaly. Mam nadzieje ze zbior na przelomie wrzesnia i pazdziernika bedzie bezpieczny
Awatar użytkownika
tadek
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6870
Rejestracja: 2011-10-30, 18:23

Re: Plamy na lisciach winorosli - mączniak rzekomy

Post autor: tadek »

Elu, z przerażeniem czytam o Twoich problemach z mączniakiem, i zastanawiam się czy nie było by dobrze abyś zastąpiła swoją winorośl inną rośliną, odporną na choroby a szczególnie na mączniaka.
Ta choroba będzie na pewno będzie u Ciebie stwarzać problem co rok, a środki ochrony są drogie i szkodliwe. ;)

Kapitanie, jaką winorośl można by posadzić, aby nie mieć problemu z chorobami i co za tym idzie - opryskami ?


Jak bezpiecznie stosować środki ochrony roślin :zdziwko:
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7916
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Re: Plamy na lisciach winorosli - mączniak rzekomy

Post autor: Elzbieta M »

Tadziu , mam ja od lat , nigdy - az do zeszlego roku - nie bylo problemow. W ubieglym roku nie pryskalam i choroba zniszczyla mi niemal caly plon - a owocow bylo mnostwo! W tym roku moze sie uratuje , ale rzecz jasna wolalabym nie uzywac chemii.
Awatar użytkownika
kapitan
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 161
Rejestracja: 2012-01-04, 19:13

Re: Plamy na lisciach winorosli - mączniak rzekomy

Post autor: kapitan »

Elzbieta M pisze:W tym roku moze sie uratuje , ale rzecz jasna wolalabym nie uzywac chemii.
I to jest właśnie niewłaściwe podejście do problemu. Uprawiam obok siebie ok 150 odmian. Jest oczywiste, że w takim towarzystwie nie da się uniknąć silnej presji przeróżnych chorób. Wystarczy jedna odmiana mocno wrażliwa (a mam takich co najmniej kilka) i wylęgarnia jest. Nie uważam jednak bym stosował aż tak dużo chemii. Najważniejsze jest by ta chemia była wtedy kiedy powinna być. Opryski profilaktyczne (tzn wtedy kiedy wszystko jest jeszcze zdrowe, a istnieje ryzyko wystąpienia choroby) powinny być podstawą ochrony. Takie opryski zazwyczaj wykonujemy w niższych stężeniach i wcześniej niż te interwencyjne. Rezygnacja z uprawy winorośli, bo choruje to zły kierunek. Co nie choruje?

Siedzę sobie przy kompie i degustuję przepyszną Arkadię, Czekoladową i Podarok Wojtowicza. Europlewien i Swinksa już zjadłem :).
Piotr
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7916
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Re: Plamy na lisciach winorosli - mączniak rzekomy

Post autor: Elzbieta M »

Ok, Piotrze :-D . Nie mam zamiaru rezygnowac z uprawy. To powiedz mi , prosze, kiedy powinnam wykonac pierwszy profilaktyczny oprysk i w jakim stezeniu uzyc Ridomil. Skoro choroba zaatakowala w zeszlym i w tym roku , to mozna sie spodziewac , ze za rok tez zaatakuje
Awatar użytkownika
tadek
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6870
Rejestracja: 2011-10-30, 18:23

Re: Plamy na lisciach winorosli - mączniak rzekomy

Post autor: tadek »

:oczami:

Oj Piotrusiu, ale robisz smaki na winogronka ...
Całe szczęście że mam dostępne pod ręką soczyste brzoskwinie ze swojego ogródka. :lol:

Poniżej czekoladowa Arkadia, którą zajada się nasz Piotrek.

Obrazek

Żródło zdjęcia - Deserowe odmiany winorośli polecane do polskich warunków
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Awatar użytkownika
kapitan
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 161
Rejestracja: 2012-01-04, 19:13

Re: Plamy na lisciach winorosli - mączniak rzekomy

Post autor: kapitan »

Elzbieta M pisze:Ok, Piotrze :-D . Nie mam zamiaru rezygnowac z uprawy. To powiedz mi , prosze, kiedy powinnam wykonac pierwszy profilaktyczny oprysk i w jakim stezeniu uzyc Ridomil. Skoro choroba zaatakowala w zeszlym i w tym roku , to mozna sie spodziewac , ze za rok tez zaatakuje
To zależy od przebiegu pogody. Ja postępuję w ten sposób, że jeżeli nie stwierdzam śladów infekcji to czekam z opryskiem do okresu bezpośrednio przed kwitnieniem. Kwitnienie wielu odmian potrafi trwać dość długo, więc strategia jest taka, żeby w okresie kwitnienia nie pryskać i mieć w tym czasie ochronę. Co do Ridomilu to w tym roku stosowałem go po raz pierwszy interwencyjnie więc za wiele obserwacji nie mam. Wiem już jednak, że interwencyjnie to trzeba "jechać" 0,25%. Co do profilaktyki to jak będę stosował na zdrowe krzewy to pewnie 0,15-0,20 %. Nie opieraj ochrony tylko na Ridomilu, stosuj go przemiennie np z Amistarem Opti 0,20%
Piotr
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7916
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Re: Plamy na lisciach winorosli - mączniak rzekomy

Post autor: Elzbieta M »

Dzieki. Zastosuje sie do twoich rad. Czy Amistar rowniez przed kwitnieniem :?: W jakich odstepach czasu zastosowac te srodki :?: :P :P
Awatar użytkownika
kapitan
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 161
Rejestracja: 2012-01-04, 19:13

Re: Plamy na lisciach winorosli - mączniak rzekomy

Post autor: kapitan »

Ridomil ma dłuższy okres karencji, więc generalnie lepiej zastosować go wcześniej. Chodzi jednak głównie o ty by przemiennie stosować preparaty o różnych substancjach czynnych, żeby utrudnić możliwość uodpornienia patogenu na konkretną substancję.
Piotr
Cludy
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 2
Rejestracja: 2020-04-30, 16:00

Re: Plamy na lisciach winorosli - mączniak rzekomy

Post autor: Cludy »

Witam,
w roku 2019 mączniak rzekomy spowodował spadek plonów około 40%. Nie stosowałem żadnych oprysków. Prawdopodobieństwo wystąpienia choroby w tym roku jest bardzo duże. Nie stosowałem strategi profilaktycznej w 2020 r. Chcę zastosować RIDOMIL GOLD MZ PEPITE 67,8 WG. Po przeczytaniu wielu źródeł odnośnie walki z MR postanowiłem poczekać z pierwszym opryskiem do pojawienia się 5-7 liścia oraz momentu wystąpienia warunków właściwych dla infekcji pierwotnej czyli SYSTEM 10:10:24. Na dzień dzisiejszy (30.04) mam 4 liście (BBCH:14)oraz minionej doby zostały spełnione wytyczne SYTEMU 10:10:24. Można założyć, że doszło do infekcji. Według prognozy pogody deszcze mają ustać w poniedziałek (04.05), więc wtedy dokonam pierwszego oprysku (4 dni od potencjalnej infekcji). Na ten moment brak jakichkolwiek objawów choroby MR. W tym miejscu pojawiają się następujące pytania:

1. Jaką dawkę RIDOMIL GOLD MZ PEPITE 67,8 WG zastosować? Według ulotki 0,1%, a słyszałem że w Niemczech stosują 0,25%.
2. Jakie dawki w kolejnych opryskach?
3. Ile oprysków wykonać? Według ulotki max. 3.
4. Co jaki czas wykonywać kolejne opryski? Według ulotki co 10-14 dni.
5. Czy stosować opryski w czasie rozwoju kwiatostanów (BBCH:53-57) oraz kwitnienia (BBCH:60-69)?
6. Ile dni przed zbiorem można dokonać ostatniego oprysku (okres karencji)? Według ulotki 56 dni.
7. Jak skraca się czas działania oprysku gdy wystąpią opady?

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi i wskazówki.

Pozdrawiam
ODPOWIEDZ