Piwonia - sadzonki, sadzenie, pielęgnacja, uprawa

[szarateina]

Witam, mam mały problem, posadziłam kłącza piwonii jesienią, niestety nic nie wyszło z ziemi, czy orientujecie się kiedy wiosną pokazują się jakieś pędy? Pozdrawiam.

[użytkownik usunięty]

U mnie jeszcze nie wyszły z ziemi, więc może tak być i u Ciebie (też północna Polska). Piwonie sadzi się płytko i pod tym względem są kapryśne, bo jeśli posadzone za głęboko, mogą nie kwitnąć nawet parę lat. Mam nadzieję, że niedługo zobaczysz młode pędy.

Więcej o piwoniach: piwonie - uprawa, sadzenie, rozmnażanie, odmiany ogrodowe

[Elzbieta M]

Danielo , ja zamówiłam piwonie w wiosennej przesyłce. Czyli moje sadzenie będzie nie jesienne , a wiosenne. Czy myślisz/myślicie , że odbije się to na kwitnieniu? Ciężko byłoby czekać np 3 lata - choć wiem , że trochę trwa, zanim piwonie się zaaklimatyzują

[JaDorka]

Piwonie sadzi się płytko i pod tym względem są kapryśne, bo jeśli posadzone za głęboko, mogą nie kwitnąć nawet parę lat

Kobietki poradźcie proszę, co w takiej sytuacji, kiedy piwonie zostały posadzone za głęboko? Wiem na pewno, że są za głęboko bo sama je wkopywałam, a ponieważ robiłam to w tym samym roku, w którym kupiłam działkę i były porozrzucane wszędzie, to je przesadzałam w jedno miejsce. Miejscami wychodzą jeszcze pozostałości ale są drobne i liche, a te przesadzone przeze mnie też dorodnością nie grzeszą, nie wspomnę oczywiście o kwitnieniu bo nie kwitną wcale. Czy tak je zostawić, czy przesadzić? Lubię piwonie i chciałabym zobaczyć kiedyś ich kwiaty u siebie

[halszka]

Sadziłam piwonie wiosną, dwie zakwitły w tym samym roku.

[Elzbieta M]

Halinko , to radosna wiadomość
Dorotko , z przesadzaniem poczekałabym do właściwego dla nich terminu - koniec sierpnia , wrzesień. A może przesadzałaś je w niewłaściwym terminie ? Tak wtedy reagują - nie kwitną przez kilka lat

[JaDorka]

Prawdopodobnie tak było Elu, że przesadzałam je w niewłaściwym terminie i jeszcze zrobiłam to za głęboko .
Wtedy kompletnie o roślinach nie wiedziałam nic, dopiero w następnym roku, kiedy zabrałam się za zagospodarowywanie działki zaczęłam się uczyć i coś więcej wiedzieć. Nie mniej jednak, co zrobiłam źle to zrobiłam a z piwoniami było właśnie tak

[szarateina]

Witam , dziękuję za odpowiedź,poczekam , ale tymczasem zakupiłam 2 odmiany piwonii: drzewiastą ( takie malutkie drzewko) LU HE HONG , W doniczce oraz też w doniczce takie małe pędy SHIRLEY TEMPLE- MA BYĆ BIAŁA. KIEDY POSADZIĆ JE DO GRUNTU NAJLEPIEJ? Teraz czy w sierpniu? Pozdrawiam

[Petrus]

Ja również przesadziłem zeszłego roku na jesieni bardzo duże karpy piwonii. Zobaczymy czy w tym roku na wiosnę zakwitną, głębokość sadzenia i itp. była robiona tak jak zalecają w fachowych książkach. Tak więc zobaczymy co z tego będzie. Dam Wam znać czy się udało...

[użytkownik usunięty]

Najlepszy termin sadzenia jest oczywiście sierpień/wrzesień. Czasem jednak robi się wyjątek. Czytałam kiedyś, że jeśli ma się starą piwonię kwitnącą, to lepiej jej nie ruszać, tylko z brzegu oddzielać i wtedy te oddzielone części sadzić.

Co do nowo posadzonych, to moja piwonia Kansas, kupiona w donicy, kwitła od razu (była z pąkami), a potem już w każdym następnym sezonie. Donica ułatwia sprawę, bo łatwiej zachować tę samą głębokość sadzenia, co od hodowcy.

[mamina]

Szarateina, sprawdzałam dzisiaj czy moje piwonie już wychodzą, ale nic z tego. Mam piwonie kilka lat i zawsze bardzo ładnie kwitły. W związku z tym widać, że jeszcze mają czas i potrzeba im więcej słoneczka.

[halszka]

Moje też jeszcze śpią

[Petrus]

Witajcie. Ja też byłem dzisiaj sprawdzić swoje i również śpią twardo

[Ha-linka]

Ja również przesadzałam w zeszłym roku piwonie. Zrobiłam to we wrześniu, ale dopiero jutro wybieram się na działkę to sprawdzę czy już wychodzą.

[saba]

Moje piwonie powolutku wychodzą.