Pelargonia - pielęgnacja, omiany, sadzonki, uprawa

[donata]

Przyglądałam się, są czyściutkie. Na parapecie w pracy rosną szałwie, nemezje, ostróżki i inne. Dopadł je przędziorek, walczę z nim od dwóch tygodni, na razie wodą z mydłem. Nie chcę traktować maluchów chemią. Jednak domowe siewki są wolne od robaków.

[Petrus]

Mi to wygląda na lekkie przymrożenie liści przez chłodne powietrze (charakterystyczny kształt obwisłych brzegów liści) lub na przelanie. Młode pelargonie są na to wrażliwe.

[donata]

Dzięki, tego będę się trzymać. Cieszę się, że nikt z Was nie dopatrzył się "zarazy".

[Sylwia,Gosia]

Proszę o diagnozę i wskazówki ,jak mam postępować . Prawie wszystkie liście mają takie plamy .Z góry dziękuję .

Czy to przypadkiem mączniak rzekomy zaatakował moją pachnącą pelargonię ?Czarna punkciki na liściu,to ziemia.

[Petrus]

Witaj Gosiu. To prawdopodobnie przędziorek chmielowiec. Te czarne drobne kulki na liściach to odchody tego szkodnika. Takie same objawy można zauważyć na mieczyku czy dalii jeżeli żeruje ten szkodnik.
Musisz roślinę spryskać preparatem przeciwko przędziorkowi. Bardzo dobre rezultaty daje Magus

Na poradniku można sobie poczytać więcej o tym szkodniku. http://poradnikogrodniczy.pl/przedziore ... posoby.php

Trzeba również częściej spryskiwać rośliny, aby miały wilgotniejsze powietrze na balkonach.

[Sylwia,Gosia]

Dzięki Piotrze ,że tak szybko odpowiedziałeś.Doniczka z pelargonią przewróciła się i sądzę ,że roślinka może mieć pozostałości ziemi na liściach.
Obejrzałam ją bardzo dokładnie i przędziorka nie widać.Znam go ,bardzo dawno miałam go na roślinach domowych.Na balkonach nie pamiętam,żebym go miała,bo jest duża wilgotność powietrza,szczególnie w moich okolicach i w lecie.Zazwyczaj trudno,ale można było zaobserwować malutkie pajączki i pajęczynę.Roślinka jest czysta.Piotruś ,to chyba coś innego ,co innego może być ?

Gdyby jednak ,uwidoczniły się przędziorki,to jeśli nie znajdę Magnusa,to mam Decis i Confidor ,może być ?

[Sylwia,Gosia]

Te pelargonie ,kiedy kupowałam miały już takie liście( w okolicy nie było ładniejszych).Sprzedający ogrodnik powiedział,że to czarne muszki sprawiły i ,żeby spryskac za tydzień np. Decisem.Nie pryskałam ,bo nie widziałam żadnych muszek ,czy innych żyjątek.
Czy to szkodniki czy może grzyb ?
Tak ogólnie to pelargonie wyglądają całkiem ładnie ,ale nie chciałabym czegoś przegapić ,żeby było potem za późno.Proszę o opinię ,czy powinnam leczyć moje pelargonie ?

Dodam,że nie idę "na łatwiznę" i próbowałam w necie rozpoznać co dolega kwiatkom.Niestety mam dużo wątpliwości i niejasności ,żeby być pewnym co to jest.
Dziękuję za pomoc .

[Sylwia,Gosia]

Mam 2 problemy z dwoma różnymi pelargoniami . Jeden to dziwne żółte,słoneczne plamki na pelargoni zwisającej ,która przezimowała na balkonie .Nie wygląda na chorą ,ale chciałabym mieć pewność ,bo chcę ją dosadzić do innej dużej i zdrowej pelargonii. Dziwna rzecz,że te plamki nie zmieniają się od miesiąca.
Druga pelargonia (właściwie 2 są takie ) ,stojąca ,kupiona wiosną ,ma chore liście .Żółkną ,potem zwijają się i zasychają i opadają .Na pewno zrobiłam jakiś pielęgnacyjny błąd .Czytałam w poradniku naszym artykuł ,ale zbyt wiele mam wątpliwości ,żeby trafnie określić chorobę . A tak ładnie zaczęły mi kwitnąć ...(ta pomarańczowa i różowa z mojego wątku ).
Będę wdzięczna ,jeśli ktoś mi pomoże .

To problem pelargonii stojącej ,kupionej wiosną .Liście żółkną i usychają ,zwijając się i opadając.

Identyczne,jak pelargonia z tamtego roku ,żółciutkie plamki ma malutka samosiejka szałwi .

Takie dziwne ,słoneczne plamki zobaczyłam po zimie ,na pelargonii ,jakiś miesiąc temu .

[Petrus]

Te żółte liście to może być objaw przelania. Pelargonie są na to wrażliwe.
Te małe żółte plamki to prawdopodobnie rdza pelargoni. Rdza pojawia się często na roślinach pozostawianych na zimę jako rośliny mateczne czy na sadzonki. Rdza pojawia się też gdy dość mocno zwilżane sa liście pelargonii. Gosiu musisz opryskać pelargonie preparatem np. Amistar, Biosept czy Score od 2-7 razy co 7-14 dni.

[Sylwia,Gosia]

Dzięki Piotrusiu , że zajrzałeś . Czy obydwie pelargonie i małą szałwię spryskać tym samym preparatem ? Nie znam żadnego z podanych środków i nie wiem czy znajdę je tutaj ,mam natomiast TOPSIN , czy mógłby być ?
Zawsze uważam przy podlewaniu , nie zraszam liści ,oczywiście mogło się zdarzyć , ale jakim cudem ta malutka dwu centymetrowa szałwia ma rdzę ? Czy rdza ,na pelargonii z żółtymi , malutkimi plamkami może zarazić inną pelargonię , do której chcę ją dosadzić ?

Dziękuję i pozdrawiam

[Petrus]

Topsin też może być, ale nie radzi sobie dość dobrze przy rdzy. Lepszy jest Score albo te dwa co opisałem.
Zarodniki grzyba który powoduję rdze przenosi się wraz z wodą przy podlewaniu, opadach deszczu

[Sylwia,Gosia]

Dzięki Piotruś ,poszukam jeszcze tych preparatów o jakich piszesz ,albo przynajmniej jakiegoś specyficznego na rdzę .Czy na to przelanie (całe żółte liście nowej pelargonii) też spryskiwać tym samym preparatem ? Wybacz ,że się powtarzam ,ale nie odpowiedziałeś .
Niestety ,przy chorobach grzybowych roślin,nie wystarczy poczytać i pooglądać obrazki . Objawy są często takie nie książkowe, że trudno je rozróżnić ,dlatego potrzebni są eksperci .
Pozdrawiam ciepło .

[Petrus]

Na przelanie to już nic nie poradzisz. Roślinie zgniły albo podgniwają korzenie i na to już nie ma oprysków. Trzeba je odpowiednio podlewać i tyle
Niestety tak to jest z chorobami, jedne szybko da się rozwiązać. Inne objawy niestety pasują czasem do kilku przyczyn i trzeba eliminowac poszczególne elementy. Dlatego czasem cięzko od razu stwierdzić faktyczne dolegliwości.

[Sylwia,Gosia]

No właśnie Piotrze . A tą przelaną ( dotąd miała tylko kilka takich liści ) to może można byłoby wyjąć z doniczki i z bryłą ziemi troszkę przesuszyć ? , może nie jest za późno ?

[Petrus]

Lekko przesusz ją, oderwij żółte listki i poczekaj co się wydarzy. Może da rade.