Passiflora - uprawa w gruncie

Wszystko o roślinach pnących, zastosowanie, wymagania i problemy w uprawie.
alexy28
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 22
Rejestracja: 2009-10-30, 06:22

Passiflora - uprawa w gruncie

Post autor: alexy28 »

Witam, szukam na tutejszym forum cokolwiek o passiflora męczennica i nie mogę nic znaleźć a chodzi mi konkretnie o to czy można zostawić passiflore na zime w gruncie czy może konieczne jest wykopywanie .
Awatar użytkownika
Joasia
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 403
Rejestracja: 2009-05-10, 17:41

Post autor: Joasia »

Passiflora nie przezimuje w gruncie. Naprawdę nic nie znalazłeś na temat jej uprawy ?
Na forum masz sporo informacji, wystarczy wpisać hasło Passiflora w wyszukiwarkę w górnym prawym rogu strony.
Awatar użytkownika
Herbi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1434
Rejestracja: 2008-12-15, 13:20

Post autor: Herbi »

To zapraszam do naszej Encyklopedii Roślin. :-D Wejście w lewym górnym rogu strony lub z mojego profilu.

Ponieważ w internecie jest tych informacji rzeczywiście niewiele wyszukałem wydaje się wszystkie potrzebne dane ze źródeł pisanych.

O roślinie będziemy na pewno niedługo pisać bo ma je kilka osób (w tym ja ;-)) , a więc śledź je na naszym forum.

Fot. Z prawej strony Passiflora rozmnożona w grudniu z sadzonki pędowej czeka na majowe wyjście do ogrodu ;-)

P.S. tak jak pisze Joasia w innych wątkach znajdziesz rozmowy o passiflorze. Prawy górny róg - opcja szukaj :-)
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
alexy28
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 22
Rejestracja: 2009-10-30, 06:22

PASSIFLORA OLBRZYMIA

Post autor: alexy28 »

A może wiecie coś więcej o passiflora olbrzymia
Awatar użytkownika
Herbi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1434
Rejestracja: 2008-12-15, 13:20

Post autor: Herbi »

Łatwo znajdziesz jej opis wpisując w google. Jeśli ci chodzi o jej uprawę na zewnątrz to nie spotkałem się z żadnymi opisami w tym temacie.
Ma bardzo duże wymagania co do światła i ciepła (przez cały rok) oraz miejsca dla sytemu korzeniowego.
Prawdopodobnie do dużych przydomowych oranżerii się nadaje i zapalonych kolekcjonerów. :-)
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
Awatar użytkownika
Ewaa
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 335
Rejestracja: 2008-06-28, 00:04

Re: PASSIFLORA OLBRZYMIA

Post autor: Ewaa »

alexy28 pisze:a może wiecie coś więcej o passiflora olbrzymia
Ja ją uprawiam ,od dość dawna :roll:
Uprawiam podobnie jak niebieską , no może 'ciut cieplej ' tj. później wynoszę na ogród i nieco wcześnie przynoszę .
Zimą też stoi w lepszych warunkach , ma jaśniej i cieplej tak ok 18*C.
Dość późno kwitnie, zaczyna pod koniec września ;-) ale za to jak :-D
alexy28
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 22
Rejestracja: 2009-10-30, 06:22

PASSIFLORA OLBRZYMIA

Post autor: alexy28 »

A mam pytanie na jaką głębokość sadzić nasionka i czy na zime można ją mocno przycinać i przechowywać w piwnicy bo ją chcę ją wysadzić na działce a jak wiadomo w gruncie raczej nie przezimuje.
Awatar użytkownika
Ewaa
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 335
Rejestracja: 2008-06-28, 00:04

Post autor: Ewaa »

Co do nasion to nie wiem.
czy na zime można ją mocno przycinać i przechowywać w piwnicy bo ją chcę ją wysadzić na działce a jak wiadomo w gruncie raczej nie przezimuje.
Nie zalecałabym tego !
Awatar użytkownika
Herbi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1434
Rejestracja: 2008-12-15, 13:20

Re: PASSIFLORA OLBRZYMIA

Post autor: Herbi »

Ewaa pisze: Zimą też stoi w lepszych warunkach , ma jaśniej i cieplej tak ok 18*C.
Czyli zgadza się nie łatwa to uprawa.
Ale dopytam Ewaa Czy masz może szklarnię/oranżerię gdzie ja trzymasz w zimie?
Piwnica oczywiście odpada bo za mało światła i trudno tam o utrzymanie stałej temperatury.

Dla ścisłości. Mówimy teraz o roślinie Passiflora quadrangularis (passifora olbrzymia), a wyżej pisałem o dość popularnym w ogrodach gatunku Męczennica błękitna albo modra (Passiflora caerulea) :-)
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
Awatar użytkownika
Ewaa
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 335
Rejestracja: 2008-06-28, 00:04

Post autor: Ewaa »

szklarnię/oranżerię
Nie :-/ pewnie to pragnienie każdego co lubi 'egzotyki itp' ;-)
Klatka schodowa , musi sprostać wymaganiom niektórych moich ulubieńców :-D
Awatar użytkownika
Herbi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1434
Rejestracja: 2008-12-15, 13:20

Post autor: Herbi »

Jeśli klatka schodowa to znaczy nie są te świetlne wymagania tak duże.
U mnie akurat klatka odpada bo temp. zimą zeszła wyjątkowo poniżej 10 st. w plusie.
Zresztą jak postawić ogromną donicę na małym parapecie. We własnym domku pewnie można zaradzić. :-)
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
alexy28
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 22
Rejestracja: 2009-10-30, 06:22

PASSIFLORA OLBRZYMIA

Post autor: alexy28 »

A czy można na jesień pobrać z niej zrazy i powsadzać w doniczki a na wiosnę ukorzenione wysadzić, czyli co roku nowe sadzonki? A jak nie to wysiewać co roku nasiona, bo niestety ja nie mam dużo miejsca w domu. Rozmawiałem dzisiaj jeszcze z kolegą, który pracuje w szkole w Mokrzeszowie w szklarniach i mówił mi, że tej zimy przy tych mrozach popękały szyby a Passiflora wytrzymała te chłody w szklarni i ma się dobrze, tylko oni tam mają Passiflorę błękitną.
Awatar użytkownika
Ewaa
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 335
Rejestracja: 2008-06-28, 00:04

Re: PASSIFLORA OLBRZYMIA

Post autor: Ewaa »

alexy28 pisze:A czy można na jesień pobrać z niej zrazy i powsadzać w doniczki a na wiosnę ukorzenione wysadzić, czyli co roku nowe sadzonki?
Można tylko na pewno nie będzie kwitła , z takiej małej sadz.
Ona kwitnie po jakich dwóch - trzech latach ...ukorzeniona z roś.matecznej.
alexy28
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 22
Rejestracja: 2009-10-30, 06:22

PASSIFLORA OLBRZYMIA

Post autor: alexy28 »

Czyli jak coś, to w tym roku na kwiaty nie liczyć? Tym bardziej, że będę wysiewał z nasion.
Betty
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 60
Rejestracja: 2011-01-17, 16:49

Post autor: Betty »

Czy ktoś z Was sadził tą roślinkę na balkonie ?
ODPOWIEDZ