Passiflora - uprawa w gruncie

Wszystko o roślinach pnących, zastosowanie, wymagania i problemy w uprawie.
Awatar użytkownika
Petrus
Ekspert
Posty: 6700
Rejestracja: 2008-01-20, 14:54

Re: Passiflora - uprawa w gruncie

Post autor: Petrus »

Ja Gosiu Topsinem opryskuje wszystkie rośliny raz w miesiącu profilaktycznie, bo lato jest parne i ciepłe i szybko o choroby grzybowe.
Zamiast kwasku cytrynowego można używać zakwaszaczy wody- są dostępne w sklepach zoologicznych. Albo podlewaj ciepłą i miękką wodą swoje rośliny.
Jeżeli dodajesz świeżej ziemi do roślin (kupna prosto z worka), to ona jest już zasobna w nawozy i trzeba z nawożeniem poczekać 3 tygodnie. Nie dodajemy do nowego podłoża nawozu bo możemy przypalić rośliny nawozem.
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Awatar użytkownika
Sylwia,Gosia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6571
Rejestracja: 2015-03-24, 13:15

Re: Passiflora - uprawa w gruncie

Post autor: Sylwia,Gosia »

Piotrze ,a jak radzisz sobie z temperaturą przy opryskach TOPSINEM ? Czytałam ,chyba na opakowaniu,że powinna być temperatura ni większa niż 20 stopni,wtedy jest najlepszy efekt działania.Pisałam dzisiaj,że 2 dni temu spryskiwałam o 3 rano i temperatura była 25 stopni.Trochę to niedorzeczne,alr w dzień jest za gorąco i parno nie tylko dla kwiatów ,ale i dla mnie :lol: .
Zawsze odczekuję ,tak jak piszesz mniej więcej 3 tygodnie ,po wsadzeniu do nowej ziemi,albo ciut więcej ,żeby nawozić.Inaczej jest w przypadku ,kiedy świeża ziemia jest tylko dodatkiem do starej (w przypadku wielkich donic,gdzie są rośliny wieloletnie.
Czy to standart,że zakupiona ,dobra ziemia u ogrodnika ma PH 7 ?
Mam trochę wątpliwości ,co do tego ,czy nie jet to choroba grzybowa,chociaż po TOPSInie nic się nie polepszyło,a wręcz pogorszyło z nastaniem upałów.Opryski były 2 ,może za mało i za rzadko ?
Nie rozpaczałabym tak nad kobeą ,gdyby nie fakt ,że zielona ścianka daje mi komfort prywatności,a bez niej będę czuła się jak na wystawie. Kobea ma większość chorych liści , gdy passiflora tylko trochę gołych łodyg na wys.50-60cm,reszta jest ok.Czekam ,aż trzmielina pnąca od Igi urośnie i cały rok będzie zielono.Od wiosny urosła może 4 cm ,czy to normalne ?
Dzięki za wszystko Piotrze,będę jeszcze pryskała Topsinem,a potem zawieszę matę lub sztuczną ,zieloną ściankę z plastikowych liści :lol: .
Dobranoc.
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
Awatar użytkownika
Petrus
Ekspert
Posty: 6700
Rejestracja: 2008-01-20, 14:54

Re: Passiflora - uprawa w gruncie

Post autor: Petrus »

Według mnie pryskanie tego Topsinem nic nie da, bo wyraźnie widać że objawy dotyczą niedoboru lub nadmiaru składników pokarmowych albo coś z pH gleby. Nie wszystkie podłoża mają pH 7. Trzeba wybierać odpowiednie podłoża do odpowiedniej grupy roślin, nie wszystko ładujemy w taką samą ziemię bo potem rośliny wyglądają jak wyglądają.
Rośliny kwasolubne jak wrzosy, rododendrony sadzimy w kwaśną ziemię, inne zaś lubią glebę wapienną, inne zaś obojętne pH i tak dalej i dalej.
Dla roślin trzeba wybierać odpowiednie podłoża, ponieważ przykładowo jeżeli roślinę kwasolubną (wrzos, różanecznik, itp) posadzimy w glebie obojętnej lub zasadowej to będzie chorowała ponieważ w takim podłożu zmiesza się pobieranie niektórych mikroskładników akurat potrzebnych do życia rododendronowi czy innej roślinie lubiącej kwaśne podłoże. Potem błędne koło się zamyka. Podobnie jest na odwrót np. z roślinami lubiących wapienne podłoże. :-)

Ja opryski wykonuje w różnej temperaturze, oczywiście nie gdy jest mega gorąco albo zimno. Optimum to tak 20-25 stopni. Czasem wykonuje o 5 rano albo coś w granicach 18-20. Wszystko zależy od pogody, czy już zaszło słońce, czy wieje itp.

Dziś pod wieczór właśnie będę opryskiwał rośliny przeciwko szkodnikom :)
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Awatar użytkownika
Sylwia,Gosia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6571
Rejestracja: 2015-03-24, 13:15

Re: Passiflora - uprawa w gruncie

Post autor: Sylwia,Gosia »

WP_20160629_002.jpg
WP_20160629_001.jpg
Dzięki Piotrze.
Kiedy miałam azalię i hortensję ,kupowałam ziemię specjalnie dla nich ,a dla innych właśnie z zaufaniem tą ,którą mi polecili do kwiatów i warzyw.Nie ma innej .U ogrodników jest kilka rodzai ziemi ,do kwasolubnych,trawników ,teraz jest również ekologiczna do warzyw i ta .Po przesadzeniu roślinek do tej ziemi ,zawsze mi ładnie i bujnie przynajmniej na początku rosły.W tym roku jest inaczej.Coś tu nie gra,nawet w wielkiej ,betonowej donicy ,kropliki ,szałwie ,begonie stale kwitnące,wsadzone może 3 tygodnie temu,zamiast bujnie "wyskoczyć" ,zmizerniały,a nawet lantana,która jest z nimi (donica długa na metr).Pewnie i tutaj wina ziemi.Będę podlewać zakwaszoną bardziej wodą ,bo to chyba jedyny sposób ,żeby zmienić PH ? A może pałeczki z odżywką lepiej dotrą do rośliny ?
Zmienię producenta ziemi,a w tym roku zakupiłam i zużyłam już prawie 8 worków x 80 litrów,czyli 640 l ziemi. Szkoda,że tak późno się dowiedziałam.
Dodam ,z ciekawości ,ostatnie zdjęcia liści kobei.

Dziękuję jeszcze raz za wszystko,pozdrawiam :-P .
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
Awatar użytkownika
marguerite
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 115
Rejestracja: 2017-07-02, 16:51

Re: Passiflora - uprawa w gruncie

Post autor: marguerite »

To jakie Ty masz te balkony ??? !!!
To chyba jakieś ogromne tarasy !!!
Ile masz donic, że zużyłaś tyle ziemi ?!
Ja zużyłam 15 worków x 70 litrów,
a mam mnóstwo donic w "ogrodzie" ok. 60 m2.

Jeśli chodzi o zakwaszanie ziemi, to ja ją zakwaszam torfem,
a robię to tak : mam zawsze jedno wiadro z wodą, do której wrzucam torf
i to sobie tak stoi, do podlewania przelewam wodę do konewki przez sitko i lejek.
Awatar użytkownika
Petrus
Ekspert
Posty: 6700
Rejestracja: 2008-01-20, 14:54

Re: Passiflora - uprawa w gruncie

Post autor: Petrus »

Gosiu może ta ziemia jaką kupiłąs jest złej jakości. Czasem w tych ogrodnikach lezy ziemia długi czas w tych workach i gnije lub paruje. Nie jest to potem dobre podłoże do donic. Stosuj może też sprawdzone dobre nawozy dla roślin bo one tez mają wpływ na kwitnienie i wzrost roślin. pH ziemi w której rosną nasze kwiaty tez ma znaczenie bo w niektórych rodzajach ziem wiele makro czy mikro składników się nie wchłania do roślin.
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
ODPOWIEDZ