Parę pytań...

Kącik dla miłośników sztuki BONSAI
Awatar użytkownika
wkwast
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 29
Rejestracja: 2011-01-17, 11:38

Post autor: wkwast »

zamówilem adenium :) Czy moge prosić jakieś wskazówki dotyczące hodowli?
Awatar użytkownika
pinia01
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 455
Rejestracja: 2010-01-23, 15:48

Post autor: pinia01 »

Jeszcze parę zdań :mrgreen:
Niezależnie czy indoor czy outdoor i tak trzeba zapewnić odpowiednie warunki zimowania i dostęp do powierza letnią pora.
To inne roślinki:
czapetka - kwitnie na biało w czerwcu i lipcu, ciekawe jest to, że młode liście przybierają czerwona barwę, ma też czerwone owoce, stanowisko słoneczne przy oknie
mirt pospolity - ma małe białe kwiatki a później niebieskoczerwone owoce, dobra roślina dla początkujących, jasny parapet (nie bezpośrednie słońce), zimowanie w temp. 5-10 st.
granat właściwy - kwiaty czerwone, owocuje, latem może stać na parapecie ale potrzebuje dużo świeżego powietrza, zimowanie 2-8 st.
azalia indyjska - kwiaty mogą być różne, po 15 maja potrzebuje świeżego powietrza, stanowisko jasne lecz bez bezpośredniego słońca, zimowanie w temp. 5-10st., w czasie kwitnienia nie może mieć za ciepło, bo opadają kwiaty.
murraja - wiecznie zielona roślina, kwitnie na biało a później wydaje czerwone owoce (mają łatwą zdolność kiełkowania), stanowisko jasne bez ostrego słońca, ogólnie temp. 20st. a zimą ok. 12st. lubi codzienne zraszanie
Wszystkie informacje o poszczególnych gatunkach zebrałam z książki H. Stahl i H. Ruger "Bonsai z roślin pokojowych"
Awatar użytkownika
wkwast
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 29
Rejestracja: 2011-01-17, 11:38

Post autor: wkwast »

wszystko fajnie tylko gdzie to kupić? Obi będzie dobry? Aha a co z hodowla adenium?
Awatar użytkownika
pinia01
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 455
Rejestracja: 2010-01-23, 15:48

Post autor: pinia01 »

Proszę bardzo.
Adenium Obesum - roślina łatwa w uprawie, magazynuje wodę dlatego nie jest wrażliwa na okres suszy, latem może być na dworze ale nie musi, zimą podlewać przy suchym podłożu (1-2 razy na miesiąc), rośliny oszczędnie podlewane nie chorują i powtórnie zakwitają, zimowanie w temp. 15st. (nie mniej), bez przeciągów, z nawożeniem bywa różnie: ogólnie podaje się, że od września do lutego nawozem dla kaktusów ale ja wierzę ekspertom, że tych sukulentów nie można nawozić ,bo wtedy nie kwitną i tworzą zbyt cienkie pędy o małej ilości liści, gleba-ziemia dla kaktusów (ja na wierzchu mam jeszcze keramzyt), temp. podczas wegetacji ok. 25 st., rozmnażanie z nasion, które kiełkują łatwo ale rośliny zakwitają dopiero po 6-8 latach, jako roślina pokojowa konieczne przycinanie raz, dwa razy w roku.
W czasie spoczynku, zmiany stanowiska, suchego powietrza (przy samym kaloryferze) może gubić większość liści ale odrastają.
Drzewko bonsai można kupić w centrach ogrodniczych, w dużych marketach mających dział ogrodniczy itp. Tam będzie najtaniej. Mieszkasz w Warszawie to na pewno coś znajdziesz.
Awatar użytkownika
pinia01
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 455
Rejestracja: 2010-01-23, 15:48

Post autor: pinia01 »

Ciekawe i przede wszystkim ozdobne bonsai wychodzą z popularnych gatunków: irgi, ligustru czy cesarskiego drzewka (paulowni).
Awatar użytkownika
wkwast
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 29
Rejestracja: 2011-01-17, 11:38

Post autor: wkwast »

na czym polega szczepienie tego drzewka?
Awatar użytkownika
pinia01
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 455
Rejestracja: 2010-01-23, 15:48

Post autor: pinia01 »

Nie wiem co masz na myśli - szczepienie paulowni? Nigdy nie słyszałam o jej szczepieniu.
Ogólnie jest to bardzo ciekawe drzewo - wielgachne liście, nasiona szybko kiełkują i średnio na 100 wschodzi ok. 70-90 (to bardzo dużo). Kiedyś udało mi się tyle wyhodować, że nie wiedziałam co z tym zrobić. Ostatecznie 10 drzew poszło do rodziny (po 3 latach wspaniałe ogrodowe okazy. Resztę wyrzuciłam. Co prawda nie kwitną, bo pąki szybko przemarzają ale jako bonsai to kto wie. W domu maja lepsze warunki więc po jakimś czasie powinny. Ja wtedy nie pomyślałam, żeby zrobić bonsai. Ogólnie to się nie nadaje, bo ma duże liście i ciągle je trzeba przycina, praktycznie zostawiać goły pień - trudno zminiaturyzować ale w necie widziałam parę okazów. Ogólnie to eksperyment. Z glicynii też są fajne.
Awatar użytkownika
wkwast
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 29
Rejestracja: 2011-01-17, 11:38

Post autor: wkwast »

chodziło mi o adenium :)
Awatar użytkownika
pinia01
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 455
Rejestracja: 2010-01-23, 15:48

Post autor: pinia01 »

nic nie wiem o szczepieniu adenium
ODPOWIEDZ