Palma kokosowa

Dobór, pielęgnacja oraz problemy w uprawie.
paprykarz
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 2
Rejestracja: 2008-01-07, 22:09

Palma kokosowa

Post autor: paprykarz »

Witam !
Pragnę się zapytać ekspertów co mam zrobić aby uratować to co zostało z palmy kokosowej.
Otrzymaliśmy palmę w lipcu, stała przy oknie i chyba ja trochę przysuszyłem. A potem zrobiłem najgorszy błąd z możliwych - zacząłem ją intensywnie podlewać.
Liście zaczeły brązowieć. Więc uciąłem je. A teraz dwa mniejsze też brązowieją i zostały już tylko brązowe kikuty. Co mam zrobić aby uratować ją?
Postawiłem ją w ciepłe miejsce ale z dala od okna bo tam zimno jest. Ale jej nie pomaga!
Help me!

Paprykarz
Awatar użytkownika
piwonia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1565
Rejestracja: 2007-12-27, 10:02

Post autor: piwonia »

Przede wszystkim jeżeli była przelana, musisz ją przesadzić dając nową ziemię i ewentualnie podcinając uszkodzone korzenie do zdrowego miejsca ;-) Palmom mniej szkodzi przesuszenie jak przelanie :oops:
Czarodziej
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 100
Rejestracja: 2008-01-29, 00:34

Post autor: Czarodziej »

piwonia pisze:Przede wszystkim jeżeli była przelana, musisz ją przesadzić dając nową ziemię i ewentualnie podcinając uszkodzone korzenie do zdrowego miejsca ;-) :oops:
Jak palmie kokosowej podetniesz korzenie choćby o 1 cm możesz ją już wyrzucić a przesadzenie trzeba zrobić bardzo umiejętnie gdyż ta palma toleruje przesadzanie raz na 5-7 lat. ;-)
Amanda
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 155
Rejestracja: 2008-03-01, 09:48

Problem z palmą kokosową

Post autor: Amanda »

Moja palma kokosowa miała niedawno robaki. Spryskałam ją środkiem Karate Zeon 050 CS i wszystko się uspokoiło. Niestety po pewnych czasie dosypałam ziemi, bo trochę ubyło jej, spryskałam Dithane NeoTec 75 WG (bo ziemia pleśniała) i widzę teraz, że robaki ponownie się pojawiły. Są mikronowej wielkości, takie małe białe glistki. Co mam zrobić? Ponownie spryskać karate? Można by myśleć, że to ziemia jest chora, ale przecież sadziłam w nią inne kwiaty i są ok. Nie ma u nich żadnych robaków.
Awatar użytkownika
krzysiek1240
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 148
Rejestracja: 2008-02-23, 13:23

Post autor: krzysiek1240 »

Spryskać a jak nie poskutkuje to zmienić ziemie
Pozdrawiam Krzysiek
Amanda
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 155
Rejestracja: 2008-03-01, 09:48

Post autor: Amanda »

problem w tym, że na innych kwiatach w ziemi też są robale. To druga "fala" podlałam karate ale te robale dalej żyją, jakby nigdy nic!
Awatar użytkownika
krzysiek1240
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 148
Rejestracja: 2008-02-23, 13:23

Post autor: krzysiek1240 »

ale czy palma się niszczy? jak nie to są to nie grożne robaczki
Pozdrawiam Krzysiek
Awatar użytkownika
krzysiek1240
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 148
Rejestracja: 2008-02-23, 13:23

Post autor: krzysiek1240 »

TAK NAPISAŁA MONIKAM: (skopiowałem to od niej)

,,jeśli te białe robaczki są skaczące (napisałeś pchełki), to prawdopodobnie są to skoczogonki.
Są nieszkodliwe dla rośliny. w książkach w celu pozbycia się ich polecają wstawic doniczkę do wody tak, by poziom wody był powyżej krawędzi doniczki, a następnie pływające po powierzchni skoczogonki zlac. W celu pozbycia się skoczogonków podlałam roślinę wodą ze środkiem na szkodniki (Topsin), można używac pałeczek nawozowych wraz ze środkiem na szkodniki.
Skoczogonki pojawiają się przy nadmiernej wilgotności podłoża. Sądzę, że roślina marnieje w oczach z powodu zalania (byc może i gnicia) korzeni. Proponuję wybi roślinę z doniczki, dokładnie obejrzec korzenie, przy oznakach gnicia przyciąc do zdrowego miejsca i posadzi w nowej ziemi.''
Pozdrawiam Krzysiek
Amanda
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 155
Rejestracja: 2008-03-01, 09:48

Post autor: Amanda »

Roślina na razie nie marnieje i odpukać nic się z nią nie dzieje. Obecnie te robaczki są na kokosie i na kawie, która wcześniej przeszła fusariozę (choroba grzybiczna na która zastosowałam Dithane). Dano mi go zamiast Topsinu jako zamiennik. Te robaczki sa małe i białe, ale nie wiem żeby skakały? Raczej chodzą sobie po tej ziemi. Wcześniej polecono mi spryskać ziemię karate. Z jednym się zgodzę - mam taką ziemię która nie chce wchłaniać wody, robi się wilgoć i albo pleśń albo robaki z tej wilgoci, dlatego zamiennie stosowalam najpierw karate a potem druga kuracja po 10 dniach dithane. Wczoraj opryskałam właśnie tym dithane i dziś zauważyłam te robaki. Natomiast z tą ziemią jest różnie, na części kwiatach zaraz po zasadzeniu i nie podlewaniu robi się samoczynnie pleśń, a na innych nie. Na jednych są robale, na innych nie. Już miesiąc się z tymi robakami, pleśniami, grzybami męczę. Do wczoraj myślałam że już jest wszystko ok a jednak nie...
Ewa-Maria

Post autor: Ewa-Maria »

Amanda, jeśli pleśń powstaje w doniczkach ze wszystkimi roślinami, to może to nie pleśń, a nalot od podlewania zbyt twardą wodą? Jeśli zaś chodzi o pojawiające się w ziemi "robaki" to prawdopodobnie masz zarażoną ziemię. Są w niej złożone jaja szkodników i z nich wylęgają się larwy. Środki chemiczne do podlewania roślin często zwalczają tylko dorosłe owady ale ich jaj i larw już nie. Dlatego z obecnych w ziemi jaj ciągle wylęgają się nowe robaki. Najrozsądniej usunąć całą tę ziemię i zastąpić ją nową, po dokładnym umyciu korzeni roślin aby nic się nie przeniosło.

Spróbuj skorzystać też z porad ekspertów naszego poradnika:

1) Białe robaki w ziemi kwiatów doniczkowych - domowe sposoby jak się pozbyć

2) Biały nalot na ziemi w doniczce
Czarodziej
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 100
Rejestracja: 2008-01-29, 00:34

Post autor: Czarodziej »

Kup Actellic 500 EC dorób 5 ml na 2 litry wody i porządnie spryskaj ziemię lub nawet podlej taką mieszanką palmę od góry delikatnie by nie zalać orzecha.. :-)
Amanda
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 155
Rejestracja: 2008-03-01, 09:48

Post autor: Amanda »

A na co jest ten Actellic? Bo na razie to spryskałam a raczej porzadnie podlałam karate...
Czarodziej
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 100
Rejestracja: 2008-01-29, 00:34

Post autor: Czarodziej »

Kupisz to zobaczysz jest to skuteczna chemia. :-)
Amanda
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 155
Rejestracja: 2008-03-01, 09:48

Post autor: Amanda »

Na karate i dithane też tak mówiłeś i nie pomogły...

Kupiłam ten specyfik i popryskałam ziemie. na ziemi dodatkowo pojawiła się pleśń
Czarodziej
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 100
Rejestracja: 2008-01-29, 00:34

Post autor: Czarodziej »

Amando wałkuję z Tobą to już nie pamiętam od kiedy pleśń jeśli się pojawia to z jakiegoś powodu może za chłodno i za dużo wody a może jak już pisałem gówniana ziemia(przepraszam za wyrażenie ale inaczej już tego nie potrafię określić) po dithane nie powinno jej być możesz spróbować jeszcze oprysku ziemi Topsinem na pleśnie a Acetellic jest na te robale które pewnie właśnie w tej Twojej taniej ziemi świetnie się rozwijają pomimo prób ich zwalczenia( nic nie poradzę na to że oszczędzasz na ziemi zamiast kupować prawidłową dla danego gatunku roślin), muszą przenosić się z innych doniczek skoro nie dajesz sobie z nimi rady. Staram się jak mogę ale jeśli są ciągłe błędy uprawy(zła ziemia i jak kiedyś pisałaś używanie na robale jakiś wynalazków swojej produkcji) z Twojej strony nie będę w stanie Ci pomóc choć bym niebo z ziemią ruszył.
ODPOWIEDZ