witam.
Jestem tu nowy i zaczynam od pytania poniewaz bardzo zalezy mi na mojej opuncji. Kilka miesiecy temu bylismy na Krecie (pazdzierni) i oczywiscie przywiozlem ze soba nasiona, w tym takze opuncji. Czesc z nich powedrowala do lodowki, czesc do ziemi, inna czesc do wilgotnego woreczka a jeszcze inne byly wysuszone na pozniej. W kazdym badz razie wyrosla mi tylko jedna (moze miesiac temu) - lekko rozowawa. Zakupilem tez nasiona opuncji i z zakupionych wyroslo mi: 4-5 a potem jedna padla. Po pierwszych listkach zakupionej opuncji pojawil sie juz wlasciwy kaktus. A moja grecka opuncja stanela!!! Jest opcja, ze ja' przelalem!:-(((( choc wszystkie opuncje traktowalem tak samo. zmienilem doniczke, zmienilem ziemie, nawilzylem jeszcze raz i przestalem podlewac... wyglada jakby liscie tracily pulchnosc. Nie wiem czemu ale bardzo mi zalezy by ja" utrzymac.
Okno ma slonce tylko rano - nie mam innej opcji. Granaty tez (liscie) mi brazowialy i ograniczylem podlewanie - wydaje sie, ze jest lepiej.
pozdrawiam
jerzy