Oklapnięta Yucca :(

[Triator]

Posiadam jukę (tak jak pewnie wiele z Was) od paru lat jednak niezbyt wiele urosła i jest taka oklapnięta w ogóle to wygląda tak jak by miała uschnąć

Proszę o pomoc. Czy są jakieś sposoby by ją odratować

[Agnieszka123]

A czy ta doniczka ma na dole otworki? Jeśli nie, to raczej korzenie mogą jej gnić i padnie. Jeśli tak, to natychmiast wyjmij ją z doniczki, wypłucz korzenie i zobacz co się dzieje. Jeśli są zdrowe, to po prostu wsadź do nowej ziemi, do odpowiedniej doniczki z odwodnieniem. Jeśli doniczka ma odwodnienie, to może ją przelewasz, juka jednak nie lubi nadmiaru wody.
I daj znać jaka diagnoza

[dziwaczek]

Koniecznie zajrzyj do korzeni. Może mieć za mokro, jak pisze Agnieszka. W jakim miejscu rośnie? Ona lubi jasne miejsca.

Przeczytaj też: Juka domowa - pielęgnacja, rozmnażanie, choroby

[Danka]

Słoneczne i ciepłe. Jeżeli możesz wystaw ją jeszcze na dwór. Ja otrzymałam w tym roku dość wysoką jukkę. Stoi cały czas na dworze w pełnym nasłonecznieniu. Zdjęcie jeszcze ze starą doniczką- marzec br.

i w nowej- kwiecień

w czerwcu pokazała nowe wypustki

[Petrus]

Super donica...Extra i te całuski na niej...

[Danka]

Super donica...Extra i te całuski na niej...

Kupiłam dużą donicę ale stwierdziliśmy, że będzie za mała Więc mąż poszukał pojemnika z dziurą i uchwytami... I była przeprowadzka. Tylko trzeba było ją jakoś ozdobić, a wpadł mi w oko ten papier

[Petrus]

Taką z uchwytami lepiej potem przenosić więc dodatkowa korzyść z tego wynikła.

[Doxepine]

Jeśli już wyjmiesz jukę z doniczki i okaże się, że korzenie zaczęły gnić, musisz je przyciąć, tnąc zawsze na zdrowej tkance. Potem wypłukaną z ziemi bryłę korzeniową należy wymoczyć przez ok. 15-20 minut w roztworze środka grzybobójczego i dopiero potem wsadzić do nowego podłoża (najlepiej specjalnej ziemi do juk). Inaczej procesy gnilne nie ustaną i roślina może paść.

[Triator]

Jednak korzenie nie były zgnite, to musiało być coś innego

[Forget_me_not]

Hej, jak można uratować moją jukę i sprawić by już tak nie wyglądała w przyszłości?
Rzadko ją podlewałam w okresie zimowym (średnio co 3 tygodnie), miejsce nasłonecznione. Możliwe, że przyczyną była zmiana temperatur - stała na parapecie okna balkonowego, ok 21 stopni, mogła być narażona na przeciąg przy wietrzeniu mieszkania. Teraz została przeniesiona w chłodniejsze miejsce - ok. 17 stopni, ale też w miejscu dość słonecznym.
Będę wdzięczna za poradę. Dodaję zdjęcie.

Pozdrawiam